Francuski senat popiera budowę toru F1 w Yvelines
Tymczasem pojawiły się kolejne doniesienia o możliwości zorganizowania GP na ulicach Rzymu
27.01.0913:43
2058wyświetlenia
Francuski senat zdecydował się na autoryzowanie planu zakładającego budowę toru Formuły 1 w miejscowości Flins w departamencie Yvelines, położonym na zachód od Paryża.
Projekt ma nosić nazwę
Yvelines F1 - Automobile Valleyi jest częścią programu, którego celem jest ożywienie ekonomii w tym regionie, nadszarpniętej w ostatnich latach ze względu na cięcia budżetowe w przemyśle samochodowym (Yvelines wraz z departamentem Val-d'Oise stanowi skupisko francuskiego przemysłu motoryzacyjnego).
Cały plan ma poparcie premiera Francji - Francoisa Fillona i rządzącej, prawicowej partii UMP (Unia na rzecz Ruchu Ludowego). Zakłada on przywrócenie Grand Prix Francji do kalendarza F1 w 2011 roku na wybudowanym specjalnie do tego celu torze na polach wzdłuż Sekwany. Obszar ten sąsiaduje też z rozległą fabryką Renault we Flins. Wyrobienie się w czasie wymaga jednak szybkiego uporania się z przeszkodami natury biurokratycznej, a także przekonania przeciwników tego projektu, że jest on wart realizacji.
Budowie toru sprzeciwia się przede wszystkim - co nie jest chyba specjalnym zaskoczeniem - opozycyjna Partia Socjalistyczna, argumentując to tym, że w następstwie tego pracę straci 400 osób w regionie Magny-Cours, który jest bastionem socjalizmu. Przeciwni budowie są także ekolodzy, jako że tor ma powstać na ziemi położonej bezpośrednio obok Sekwany. Za wyborem tego obszaru przemawia jednak bezpośrednie połączenie kolejowe z centrum Paryża, a nieopodal przebiega także autostrada A13.
Tymczasem pojawiły się kolejne doniesienia o możliwości zorganizowania wyścigu F1 na ulicach Rzymu. Pod koniec ubiegłego miesiąca informowaliśmy, że za takim rozwiązaniem opowiada się jeden z promotorów wyścigów motocyklowych Superbike - Maurizio Flammini (patrz: wiadomość z 29 grudnia 2008).
Dzisiaj agencja Thomson Reuters zacytowała następującą wypowiedź przedstawiciela władz miasta:
To pomysł zaproponowany przez Flamminiego i burmistrz Gianni Alemanno powiedział, że jest to możliwe. Flammini chciałby zobaczyć GP na ulicach Rzymu począwszy od roku 2011. W kalendarzu F1 są już trzy wyścigi uliczne: w Monako, Walencji i Singapurze. Grand Prix Włoch jest rozgrywane obecnie na torze Monza.
Źródło: GrandPrix.com, Autosport.com
KOMENTARZE