Theissen potwierdza brak podwójnego dyfuzora w Hiszpanii

"Wprowadzony w pośpiechu dwupoziomowy dyfuzor nie przyniósłby nam żadnych korzyści"
05.05.0915:26
Marek Roczniak
7415wyświetlenia

Mario Theissen potwierdził, że jego zespół BMW Sauber nie będzie korzystał w Grand Prix Hiszpanii z podwójnego dyfuzora.

Niemiec nie chciał także ujawnić, kiedy rozwiązanie to może pojawić się w tegorocznym bolidzie F1.09, ale nieoficjalnie mówi się o możliwości wprowadzenia go na GP Monako. Specyfikacja pakietu aerodynamicznego na tor w Barcelonie była opracowywana od dłuższego czasu - powiedział Theissen.

W związku z tym wprowadzony w pośpiechu dwupoziomowy dyfuzor nie przyniósłby nam żadnych korzyści. Nie mamy też wyznaczonego konkretnego limitu czasowego na wprowadzenie takiego rozwiązania do naszego samochodu. Tym niemniej będziemy mieli znaczące usprawnienia w Barcelonie, od przedniego do tylnego skrzydła, wliczając w to także boczne wloty powietrza - będą poprawki w każdym detalu.

Theissen dodaje, że zespół musi zmienić swoje cele w kwestii tegorocznych osiągów po tym, jak w czterech dotychczasowych wyścigach tylko raz samochód BMW finiszował na punktowanej pozycji, a zamierzali walczyć o mistrzostwo. Odsunęliśmy na bok nasze cele na ten sezon, które wyznaczyliśmy sobie w zimie - powiedział. Nie możemy w tym momencie wygrywać wyścigów, a więc cele uległy zmianie. Nie zaakceptujemy jednak obecnej sytuacji. Przyspieszymy, a potem zobaczymy, gdzie ukończymy ten sezon, ale z pewnością się nie poddamy.

Szef BMW Motorsport przyznał też, że przygotowanie pierwszego pakietu poprawek w tym sezonie dopiero na wyścig w Barcelonie było prawdopodobnie błędem. Głównym powodem tego, że zrezygnowaliśmy z wprowadzania poprawek w czterech pierwszych wyścigach było ograniczenie testów. Innym powodem była ingerencja w pakiet aerodynamiczny samochodu. To podejście wydaje się być niewłaściwe w tym momencie, ale poczekajmy jeszcze kilka wyścigów. Nasze osiągi w Melbourne były w porządku i nawet w Sepang nie było tak źle, ale potem inne zespoły nas wyprzedziły. To było oparte na strategii: zawsze planowaliśmy nie wprowadzać modyfikacji na dalekie wyścigi.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

53
Jędruś
07.05.2009 05:29
Tylko,że podobnym kosztem jak obecnie Mclaren, Ferrari i BMW ...
kemot
06.05.2009 10:21
publius (+/–), 05.05.2009 23:45 "jest takie brzydkie przysłowie: "z .... bata nie ukręcisz" i nie wierzę, że ten zespól zacznie regularnie punktować w tym sezonie" Renault pod koniec ubiegłego sezonu udowodniło, że jak się chce to można...
Robin Hood
05.05.2009 10:14
Troszke szkoda tego sezonu,ale nie dzielmy skory na niedzwiedziu.Oby do piatku.Pozdrawiam.
publius
05.05.2009 09:45
jest takie brzydkie przysłowie: "z .... bata nie ukręcisz" i nie wierzę, że ten zespól zacznie regularnie punktować w tym sezonie. Przyglądając się Hondzie w zeszłym roku - też ciągle kombinowali i poprawiali ale reszta nie śpi!!! Panowie, widać że sama baza tego bolidu jest po prostu do bani. Połowa stawki to będzie super. A to, że dyfuzora nie mogą sklepać na Hiszpanię to już wogóle oznacza, że inżynierowie mają już wolne w tym sezonie. Renault i McLaren coś tam prowizorycznie wstawili i działa o oni co?? Śpią tam w tym BMW jak w zeszłum sezonie. Według mnie ten zespół nigdy nie osiągnie pełnego sukcesu. Jest zbyt Niemiecki a tu trzeba odrobinę włoskiego pozytywnego szaleństwa. Ross się tego nauczył i teraz ma żniwa :)
ctulu1
05.05.2009 09:39
red bull podwojnego dyfuzora nie ma i daje rade....zreszta poczekajmy po wyscigu mozemy wrocic do dyskusji...ja w nich wierze i nie dlatego ze jezdzi tam RK(chociaz naprawde mu kibicuje) ale uwazam ze to naprawde dobry zespol!!
Kamikadze2000
05.05.2009 09:25
Teraz tylko trzeba tylko wierzyć, że nowe poprawki pomogą. Szczerze powiedziawszy nie spodziewam się cudów, ale na pojedyncze punkty liczę. Jednak póki nie wprowadzą dwustopniowego dyfuzora, będzie ciężko.
rafaello85
05.05.2009 09:11
Coś mi się zdaje, że Barcelona nie przyniesie cudów... Im później wprowadzą ten podówjny dyfuzor tym gorzej dla nich. Chyba, że ten sezon spisali już na straty? Zobaczycie jak za jakiś czas Mario ogłosi, że przerzucają środki finansowe na stworzenie przyszłorocznego modelu;)
MairJ23
05.05.2009 09:04
@donGemolo - jak ogladasz same wyscigi to tak mozesz wnioskowac - inni jeszcze ogladaja kwalifikacje a tam jest pies pogrzebany !
EjPii
05.05.2009 09:00
Podsumowanie? BMW to średni zespół F1. Nam zależy bo tam Kubica jest. Nie można oczekiwać cudów niestety, ale z drugiej strony te dyfuzory powinny być gotowe....
Huckleberry
05.05.2009 07:53
paolo "Wcześniej sami niczego nie wymyślą, a obecnie czołówki nie gonią tylko starają się kopiować pomysły i nie mieć jeszcze większych strat." - No chyba właśnie nie kopiują (dyfuzorów) tylko starają się znaleźć własne rozwiązania. Chyba że o czymś nie wiem... ;)
paolo
05.05.2009 07:49
Sub: W drugiej części masz rację. BMW nie nadąża po raz kolejny, a mandaryny ośmieszają wielki plan Mariana. Po pierwszym zwycięstwie Kubicy darowanym, przez czarnego ślepego rycerza, Vettel zwyciężył dwa razy w dwóch różnych bolidach z dwoma różnymi silnikami. Gdzie napój z puszki, a gdzie wielki koncern motoryzacyjny? Monza była po Kanadzie, a jaką formę prezentują te dwa zespoły każdy wie. Pomijając formę, zastanawiający jest brak możliwości reagowania na niekorzystną sytuację. Cały zbieg różnych okoliczności przebił napompowany balon BMW, który okazał się nawet nie tyle balonem co bańką mydlaną. Poczekajmy do Barcelony? Też tak myślałem po drugim GP. Teraz po tym jak nie potrafią nawet skopiować rozwiązać od innych... poczekajmy na 2011. Wcześniej sami niczego nie wymyślą, a obecnie czołówki nie gonią tylko starają się kopiować pomysły i nie mieć jeszcze większych strat.
k2.
05.05.2009 07:42
Poziom komentarzy strasznie zonetowiał ostatnimi czasy.Cena popularności...
Sub
05.05.2009 06:52
Typowe podejście polaków. Nawet tutaj czuję macki onetowców. Ludzie... Co wy się tak podniecacie niezdrowo ? W końcu raz się jest na wozie, a raz pod wozem. Tez sezon BMW nie wyszedł i nie wierzę, że wyjdzie ale traktuję to spokojnie. W końcu życie nie jest łatwe. Co innego komputerowe testy co innego prawdziwe. Odczepcie się od teamu bo wychodzi na to, że wg was to banda nieudaczników co nic nie umie i jeszcze pewnie sabotuje sama siebie. Trzeba jasno powiedzieć że niejasne przepisy doprowadziły do nietypowej sytuacji. Gdyby było czarno-biało a nie szaro dziś bmw nie miałoby tyle problemów. Nie byłoby pierwsze ale na pewno nie tak słabo jak teraz. Zdumiewa mnie jednak forma Red Bulla które jest tu ewenementem i wg mnie najlepszym teamem. Życzę im wygranej. Szkoda Roberta ale cóż... Nie zawsze można mieć dobry bolid.
Huckleberry
05.05.2009 06:46
virescens - nie zupełnie zaniedbali lotnictwo i logistykę. Problemy w Rosji były objawem tego że skończyła im się kasa i możliwości produkcyjne fabryk. Wszystko było świetnie zaplanowane ale Hitler poczuł się zbyt pewnie i zaczął prowadzić wojnę na zbyt wielu frontach co ich przerosło. Gdyby wykazał trochę pokory obraz Europy byłby obecnie zupełnie inny. Ale to już inna bajka ;)
paolo
05.05.2009 06:23
Huckleberry: Masz rację, ... przykład, a cały ten ordnung wygląda na niezłą ściemę. Może oni w zeszłym roku rzeczywiście nie odpuścili, a zeszłoroczne wyniki świadczą o możliwościach tej stajni do rozwijania się w trakcie sezonu. Wszystko wskazuje na to, że początek sezonu 2008 to był jeden wielki zbieg okoliczności i eksplozja formy Kubicy, a jedyne jak dotychczas zwycięstwo darem od Lewisa. Później wszystko wróciło do normy i teraz wszyscy zastanawiają się gdzie to wielkie BMW? Nie ma, nie było i sądząc po (braku/niedo) rozwoju szybko nie będzie.
virescens
05.05.2009 06:19
Jak już tak to najpierw Niemcy ośmieszyli wszystkie armie Europy potem sami dali się ośmieszyć przez aliantów bo zaniedbali lotnictwo i logistykę . BMW postępuje analogicznie i zbuduje swoją "Wunderwaffe" jak już będzie za późno.
rolnik sam w dolinie
05.05.2009 06:07
ta messerszmita przerobią na bolid :)
ergie
05.05.2009 06:01
b0czek > ale oni planowali handel KERSEM nie planując porażki na torze, to drugie jakoś tak przez przypadek samo im wyszło. A tak w ogóle to zastanawia mnie spo9kojna mina KUBicy w bodajże ostatnim wywiadzie. Albo jest tak źle, że nie się już sensu denerwować albo ... Przecież jeszcze całkiem niedawno nikt nie myślał o podwójnych dyfuzorach. Może powstaje właśnie w Hinwil nowa Wunderwaffe?
Huckleberry
05.05.2009 05:46
Ło matko, sami fachowcy tutaj. "Mario nie rozumie F1" - w przeciwieństwie do wszystkich tutaj :> A ja cenię ich podejście typowo niemieckie. Na razie mają obsuwę i przyznajmy szczerze - dużo pecha bo na pewno nie byliby w ogonie gdyby nie pech. Może to niezręczny przykład ale w końcu Niemcy swoim typowo niemieckim podejściem ośmieszyli wszystkie armie Europy. I mało brakowało a oglądalibyśmy teraz wszyscy DTM zamiast F1... Myślę, że przyjdzie czas kiedy "ordnung" się sprawdzi w F1. Może nie koniecznie w tym roku, ale nie zawsze muszą wygrywać "improwizatorzy".
reiko
05.05.2009 05:28
"To było oparte na strategii: zawsze planowaliśmy nie wprowadzać modyfikacji na dalekie wyścigi” ufff jak to dobrze że cały sezon F1 nie rozgrywa się poza europą bo w RPA QN & RK zostaliby zdublowaniu już po 3 kółkach :)
b0czek
05.05.2009 05:18
ciekawe kiedy - tak po niemiecku - zaplanowali, że planują odsunięcie celów. :( ktoś pisał, że stawiają na handel KERSem - ale ja nie kupiłbym KERSa od tych z końca stawki, chyba że sprawa nagrana.
EjPii
05.05.2009 04:26
Jak to przeczytałem spadłem z krzesła xD "Niemiecka solidność" - taaa. Na początku gadali "zmiany będą na GP Hiszpanii, dlatego wszystkie siły skupiamy na Europę" teraz: "Nie będzie dyfuzora, za to nowe rozwiązania..." "Nasze osiągi w Melbourne były w porządku i nawet w Sepang nie było tak źle" - no kur** comment. :/ Wszyscy im odjechali, a te gadają, że nie jest źle.
mike UK
05.05.2009 04:17
@virescens...masz absolutna racje ...Mario nie rozumie F1 tak jak to czynia np Brawn..czy inni ....Bmw oczywiscie stawia na samochod a nie na kierowce jak to czzynia inne teamy.....z drugiej strony BMW to potezna marka z niesamowitym budzetem - ale totalnie zle zarzadzna ...czy zauwazyliscie moze kogos z inzynierow pochodzenia Brytyjskiego albo Wloskiego...NIE....sami nieudolni niemcy i te ich smieszne plany....jak kolega slusznie zauwazyl F1 to sprint a nie budowa fabryki czekolady...OGOLNIE SZKODA GADAC
akkim
05.05.2009 04:02
chcesz, żeby mi pękła głowa?
quickmick
05.05.2009 03:55
@akkim Nie wiem dokładnie, ale wygląda to tak: doktorat zrobił z: "Untersuchung zum Restgaseinfluß auf den Teillastbetrieb des Ottomotors" na katedrze "Fakultät für Maschinenbau" na Ruhr-Universität Bochum". A profesurę nadał mu "Hochschule für Technik und Wirtschaft Dresden". A teraz to zrymuj - czas start, masz 10 minut :-)
akkim
05.05.2009 03:44
Oj, to Profesora przepraszam serdecznie, przyznaję zbłądziłem, czuję się niezręcznie, a w jakim kierunku ? Choć nadstawię głowy, to nie jest to chyba z bolidów budowy ? A tak już zupełnie serio, jakby ten sezon padł im na twarz to byłoby przykro.
podgladamwas
05.05.2009 03:44
A może też rozchodzi się trochę o kasę. Gdyby mieli jej więcej to może szybciej i sprawniej reagowaliby na zmiany.
akkim
05.05.2009 03:31
<<>> mnie to tak samo boli jak Ciebie.
quickmick
05.05.2009 03:31
@akkim Przykro mi, mój drogi, ale rym Ci się posypie, bo Marian już ma tytuł profesora... Czy ja dobrze pamiętam, że w "Kajku i Kokoszu" był woj Wit, który również mówił tylko wierszem (dopóki nie poznał Fochny)... "Na Wita odwagę nikt nie śmie narzekać, lecz jego nogi chcą same uciekać"... A tak w ogóle - to nie marudźcie... albo inaczej, poczekajcie z marudzeniem do niedzielnego popołudnia... dajcie chłopakom szansę...
barteks
05.05.2009 03:25
Nie będzie żadnego przejściowego dyfuzora, tylko ulepszona wersja pojedynczego.
virescens
05.05.2009 03:02
Szef ekipy BMW chyba nie rozumie że F1 to sprint a nie wyścigi długodystansowe . Nic nie planujesz na później tylko dajesz z siebie wszystko co masz w danej chwili. Niech całą ekipą przeniosą się do rajdów. Bo z taką filozofią mają marne szanse na sukcesy.
sasza82
05.05.2009 03:02
Mnie zastanawnia jedno...wiele zespołów wprowadziło przejściowe wersje dyfuzora, każdemu dają one jakiś zysk, a BMW wychodzi, że nie...oni chyba na serio mają ten bolid wyjątkowy:D
Domski93
05.05.2009 03:00
Na F1ultra pisze że zastosują jakiś przejściowy dyfuzor. hmm..
paolo
05.05.2009 02:56
"Wszak jesteś Doktorem, chociaż nie lekarzem, tak czy owak mnie dzisiaj wyleczyłeś z marzeń." Brawo akkim. Nic dodać nic ująć. Wyślij to Włodkowi będzie w studio recytował:) albo Borówie :) Następny po paseczku, uziemnieniu, markizie i wielu innych będzie doktor, który wyleczył Kubicę z marzeń o tytule :)
rolnik sam w dolinie
05.05.2009 02:41
akkim chyba najlepsze co napisałeś tutaj :P
temal
05.05.2009 02:40
ładne :) akkim
ergie
05.05.2009 02:39
„Specyfikacja pakietu aerodynamicznego na tor w Barcelonie była opracowywana od dłuższego czasu” No tak ww wrześniu 2008 jak planowali nie było mowy o podwójnym dyfuzorze to go nie wprowadzą za żadne skarby świata Ordnung muss sein, Herr Doktor "Nie mamy też wyznaczonego konkretnego limitu czasowego na wprowadzenie takiego rozwiązania do naszego samochodu." Nie, facet mnie rozwalił, a ktoś z Was pisał że oni tego nie robią specjalnie "Nie możemy w tym momencie wygrywać wyścigów, a więc cele uległy zmianie." A może by tak Maryś czas pomyśleć o zakasaniu rękawków i zasuwaniu 24 godziny na dobę 'To było oparte na strategii: zawsze planowaliśmy nie wprowadzać modyfikacji na dalekie wyścigi" Już chodzenie do wróżki przyniosłoby lepsze efekty niż praca strategów BMW Panie Doktorze zły bolid Ci wybazczę, zawalenie sezonu też, ale za to że akkim przez twoje partactwo zaczyna wierszyki klecić to masz u mnie z w m...ę :)
akkim
05.05.2009 02:35
No, Marianie co ty, odsuwacie cele ? chcesz ten sezon oddać, zwykłym walkowerem ? Że "nie akceptujesz, takiej sytuacji", tu, ci każdy powie, bez doktoryzacji. Wasz fan na tej stronie, nie jest wszak debilem, żeby zauważyć, że macie złe chwile. Dajesz nam podpuchy na parę wyścigów, bo co ? Cud receptę masz dla swych bolidów ? To nie bez powodu, już dziś tłumaczenia, bo jeszcze przed wami mnóstwo do zrobienia, po każdym wyścigu szanse coraz mniejsze, więc trzeba postawić "cele" łagodniesze. Wszak jesteś Doktorem, chociaż nie lekarzem, tak czy owak mnie dzisiaj wyleczyłeś z marzeń.
rolnik sam w dolinie
05.05.2009 02:19
briatore by go z otwartymi ramionami w każdej chwili wziął :) moim zdaniem słuszna decyzja, najpierw muszą sprawdzic jak ten pakiet sie sprawuje a dopiero potem iśc dalej, bo mogłby sie okazać ze źle zbudowany dyfuzor rzuciłby złe światło na ich poprawki i wtedy musieliby zaczac szukać błędów od nowa, jeżeli uda sie na Monaco go zrobić byłoby świetnie, tam powinien być szczególnie przydatny
Ramzi
05.05.2009 02:19
Mi sie wydaje ze to przez brak symulatora, musza tak polegac na Albercie2 że to ich gubi.
Ferdynand Trąbka
05.05.2009 02:03
Chyba nie myślisz, że nikt nie chce Kubicy w swoim bolidzie?
ctulu1
05.05.2009 02:03
pozyjemy zobaczymy,nie ma co narazie sie wsciekac bo przeciez nie tylko o podwojny dyfuzor chodzi prawda??skoro mieli tak zaplanowane to po prostu musimy poczekac i zobaczyc co takie zmiany wprowadza,zgadzam sie z wypowiedzia oligatora ,nie ma co na bmw wieszac psy,ja mysle ze oni juz wyciagneli wnioski z 4 wyscigow i przeciez taki koncern nie moze sobie pozwolic na bycie w ogonie prawda??mysle ze jeszcze w tym sezonie bedizemy sie cieszyc 1 miejscem RK no i chcialbym zeby NH w koncu tez wygral bo mi go szkoda,i naprawde go lubie!!:) w kazdym razie ja w barcelonie typuje pierwsza 5tke dla RK(oby bo postawilem niezla sume na niego :) ) pozdrawiam
klip150
05.05.2009 01:58
najgorsze jest to, że obecna forma BMW może zaszkodzić Robertowi na przyszłość. Jeżeli będzie kończył wyścigi w ogonie stawki nikt na niego nie postawi (przypadek Buttona, Sutila) a kontrakt ma do końca roku.
DonGemolo
05.05.2009 01:57
Poprawa będzie bankowo.Teraz pakiet będą testować, jeżeli będzie ok, to wprowadzą na monaco nowy dyfuzor, wlasnie pod nowe aero.Jeżeli pozwolicie zauważyc, to bmwe w australii mialo dobre tempo, w malezji silnik, a w bahrajnie kontakt.Tak więc na dobrą sprawę nie pokazali gdzie są.Pewnie w środku stawki.
noofaq
05.05.2009 01:48
przecież nie są idiotami... jak z ich badań i wiedzy wynika, że dwupoziomowy dyfuzor nie pomoże to po co jeszcze pogarszać sytuację? nie wybrali by zwykłego dyfuzora gdyby miał być wolniejszy... inna sprawa, że trochę w polu są... ja jednak jestem dobrej myśli - gorzej nie będzie ;)
oligator
05.05.2009 01:43
prawda jest taka ze pakiet Barcelona byl od dawna pomyslany, planowany jako normalny rozwoj, a dyfuzory nie, i po prostu oba nie wspolgraly. Pakiet na Barcelony byl rozwinieciem aerodynamicznej filozofii tegorocznego auta, a do wprowadzenia dyfuzora prawdopodobnie bedzie potrzebna calkowite odwrocenie w kierunku innej, bo samo doczepienie DDD (double deck diffusor) zapewne raczej przeszkadza niz pomaga. Gruntowne przeprojektowanie calego bolidu pewnie potrwa, a sam pakiet, juz dawno prawie gotowy, jest raczej lepszy od auta z melbourne. Tak wiec slusznie, ze majac do dyspozycji nowy, planowany w normalnym kalendarzu rozwojowym pakiet po prostu go wprowadzaja, zamiast wprowadzac cos co nie jest (a bedzie) dopracowane. Rownolegle - mam nadzieje - ze pracuja nad DDD przystosowanym do tegoz pakietu (i w tym przypadku zgola innym niz inne DDD w stawce), lub nad calkowicie nowym pakietem ktory bardziej wspolpracuje z DDD. Obawa w tym ze BMW zrobi do przodu krok, podczas gdy inne team'y zrobia 2 kroki...
ICEMANPK1
05.05.2009 01:42
BMW lezy na dechach,hehehe,i bardzo dobrze.Przyda sie im pozadny kop w dupe.Moze wreszcie zmienia ta swoja niemiecka dokladnosc trzymania sie z gory ustalonego programu.Zadnej kreatywnej improwizacji,0 jaj.Poprostu slimaki.Ten zespol nigdy nie wygra MS z takim podejsciem.
Grekyy
05.05.2009 01:36
Przepadły, nie przepadły, niemiecki zespół znów stawia na długofalową strategię, niespecjalnie próbując elastycznie dopasować się do sytuacji (wszakże Theissen potwierdza że pakiet na Barcelonę jest opracowywany od dawna... a McLaren np. bardzo szybko wprowadził poprawki które przyniosły efekt). Ale ja tylko stwierdzam fakt, a nie krytykuję bo wiedzę mam taką jak wszyscy, czyli tak naprawdę niewielką, więc nie powinniśmy mędrkować i po prostu poczekać na to co będzie. Nie mozemy przewidzieć skutków :) Oby poprawa faktycznie była.
mikrofon1
05.05.2009 01:34
ja tez nie rozumiem, po cholere tak obiecywali, do tej pory nie rozumiem, Nie wierze ze nie potrafia zrobic dyfuzora
Razor_3000
05.05.2009 01:33
Nie zdziwie się jak w Barcelonie BMW będzie wolniejsze od FI
Rubiq
05.05.2009 01:33
"Odsunęliśmy na bok nasze cele na ten sezon, które wyznaczyliśmy sobie w zimie" Czemu k**** w zeszłym sezonie nie odsunęli celów na ten rok...
Filo_M-ce
05.05.2009 01:32
Jestem w szoku. Kompletnie się tego nie spodziewałem.
Jenson Button
05.05.2009 01:32
I punkty przepadly