Heidfeld rozważa swoje opcje

Niemiecki kierowca przyznaje, iż w przyszłym roku może nie ścigać się w BMW
02.07.0912:26
Grekyy
4198wyświetlenia

Niemiecki kierowca Nick Heidfeld przyznaje, iż w przyszłym sezonie może nie ścigać się w BMW, oraz że prowadzi rozmowy z innymi zespołami.

Heidfeld nie kryje swojego niezadowolenia z tegorocznej postawy stajni z Hinwil, zaś wygasający wraz z tym sezonem kontrakt sprawia, iż może on ją opuścić. Rozmawiam z kilkoma zespołami - nie tylko z BMW - powiedział Nick telewizji Eurosport.

32-letni kierowca, który jak dotąd nie wygrał żadnego wyścigu w Formule 1 twierdzi, że nie jest jeszcze gotowy odejść z tej wyścigowej serii. Wciąż chcę być mistrzem świata, nawet jeśli miałoby się to stać, kiedy będę miał 40 lat (...) Jeśli spojrzysz parę lat wstecz, kierowcy pozostają dopóki mają 38, 39 lat, tak więc mam przed sobą jeszcze trochę czasu - tłumaczy.

Przypomnijmy, że niedawno pojawiały się plotki łączące z zespołem BMW Sauber innego niemieckiego kierowcę - Nico Rosberga, który miałby zastąpić Heidfelda u boku Roberta Kubicy.

Źródło: PlanetF1.com

KOMENTARZE

21
Dżejson
03.07.2009 01:01
Master - ale za "Burdela" może w przyszłym roku Alguesari wskoczyć ;] Nie zdziwię się jeśli w 2010 r. w Macu będzie jeździł jakiś Niemiec (ROS, HEI ?). Natomiast w BMW chętnie zobaczę HULKENBERGA. Identyczne warunki fizyczne jak Robert,inżynierowie BMW nie mieli by problemów z dostrojeniem samochodu pod kierowców o odmiennej budowie :)
Kamikadze2000
02.07.2009 05:24
Wiem, była taka sytuacja, ale w porównaniu do wyczynów Andrei wymięka.
Master
02.07.2009 03:44
Ciekawe jakie ma opcje? Force India - tam by zapewne nie poszedł STR - ta opcja jest bardzo prawdopodobna, ponieważ Burdel jeździ cieńko i jestem pewny, że po tym sezonie będzie chcieli go się pozbyć Williams - kto wie? Na miejsce Rosberga, albo Nakajimy. Przypominam, że wg. plotek Rosberg ma przejść do BMW w next season Toyota - tutaj wątpię, bo obaj kierowcy jezdza OK, ale bez rewelacji. Jeżeli miałby przejść tutaj, to tylko na miejsce Glocka. Renault - równie prawdopodobna opcja jak STR, ponieważ Piquet jeździ bardzo słabo, a mówi się, że Alonso ma iść do czerwonych... RBR - ten skład pozostanie bez zmian, jestem pewien. McLaren - ew. za Kovalainena, chociaż w transfer HEI do Mcl nie wierzę. Ferrari - on tu nigdy nie będzie jeździł.. Brawn - wykluczam tą opcję Reasumując: jeżeli miałby gdzieś przejść, bardzo prawdopodobnymi opcjami jest Renault, Toro Rosso
Fire
02.07.2009 02:49
Różni się tylko tym od "de Crasherisa", że nie jest uczestnikiem spektakularnych wypadków. A ten z samochodem bezpieczeństwa jak obciął mu drzwi :P http://www.youtube.com/watch?v=FaA-DQ0YdMs Choć może to nie poważny wypadek, lecz niebezpieczny... ale ja nie o wypadkach :P HEI to solidny kierowca ze środka stawki, zagrzeje miejsce w F1 jeszcze przez kilka lat... ma doświadczenie więc może być ciekawą opcją dla nowych zespołów, jeszcze niedawno jak mu powiesz tak pojedzie... :P choć ostatnio buntuje się chłopak :) EDIT: Master to prawda co piszesz... niestety tego w 100% sie nie dowiemy... KERS do kosza... oj, a baterii nie wolno wyrzucać :P
Kamikadze2000
02.07.2009 02:32
Heidfelda można porównac do kierowców typu de Cesaris, którzyn nabijają staż w F1, nie osiągając jednak przy tym nadzwyczajnych sukcesów. O tak solidny kierowca. Różni się tylko tym od "de Crasherisa", że nie jest uczestnikiem spektakularnych wypadków. Jeśli o mnie chodzi, może byc partnerem Roberta nawet przez wiele lat.
rafaello85
02.07.2009 02:21
Nigdy nie uważałem Heidfelda za jakiegoś wybitnego zawodnika. Dla mnie jest on jednym z wielu, którzy startują/startowali w F1.
Master
02.07.2009 02:13
Nie wiem dlaczego narzekacie na BMW, przecież ich bolidy budowane z myślą o KERSie były przed Mcl, Ferrari, a teraz są przed Mercem, ciut za Ferką. Jeżeli wszyscy by zbudowali samochody z myślą o KERS, myślę, że oni byliby gdzieś w top3.
meszek
02.07.2009 01:33
Porównując Heidfelda i Webbera w tym sezonie, to tak samo jak porównać malucha z polonezem w latach 90tych...
ICEMANPK1
02.07.2009 12:36
ja bym wcale go nie przekreslal z BMW w 2010,NH ma znakomite relacje z Mario i jest kierowca ktory jesli BMW w 2010 zrobi zwycieski bolid bedzie idealnym partnerem dla RK.Wolniejszy ale konsekwetny,popelniajcy malo bledow ciulacz punktow ktory pozwoli zespolowi na zwyciestwo w konstruktorach.Oczywiscie jesli BMW sie pozbiera w co szczeze watpie :),super komputery im nie pomoga,bez inzynierow pokroju A.Neweya nie zdzialaja nic
Berlesi27
02.07.2009 12:32
Wg. mnie jeżeli BMW go nie będzie chciało to Nikt znajdzie sobie inny zespół, powiększenie stawki do 26 bolidów przedłuży kariery jemu, Bariczowi, Fisiemu
guitarist
02.07.2009 12:20
ewidentna zagrywka Nicka pod kątem negocjowania wysokości kontraktu z BMW. Heidfeld chciał w ten sposób pokazać, że mimo słabszych wyników wciąż jest cenionym kierowcą w stawce. teraz piłeczka po stronie BMW, ale coś mi się wydaje, że jeżeli Nick nie poprawi swojej postawy w ciągu sezonu (co się prawdopodobnie nie stanie, bo nie ma aż tak wielkiego talentu [a i BMW będzie coraz ciężej o dobre wyniki]) to nie dojdą z nim do porozumienia i zatrudnią innego kierowcę - być może Rosberga. jednak Nick się trochę zmienił w tym sezonie. kiedyś był dla BMW grzecznym kierowcą, który popierał i usprawiedliwiał swój team kiedy tylko można było, a teraz krytykuje bez wahania. na Silverstone 'stay out' było najlepszym tego dowodem. czas Heidfelda w BMW chyba się już jednak skończył..
ergie
02.07.2009 12:14
A ja mam nadzieję, że to Kubica opuści stajnię BMW
Ramzi
02.07.2009 12:05
Webber też ma problemy z kwalem a jakos daje rade.
meszek
02.07.2009 11:53
problemem Nicka są kwalifikacje a dzisiaj w F1 bez tego ani rusz ...
lookacz
02.07.2009 11:13
Nick to osoba, która potrafiłaby naprawić PKP. Zawsze o czasei zawsze solidnie, nigdy wolniej, nigdy szybciej zawsze tak samo:) Tego właśnie brakuje w PKP.
Szkot
02.07.2009 11:11
Co robi HEI po wygranym wyścigu? Wyłącza Playstation i idzie spać.
Falarek
02.07.2009 11:05
"Wciąż chcę być mistrzem świata" - chyba na Play Station. Jak dla mnie Heidfield jest taki jakiś nijaki kierowca bez charkteru.
Fire
02.07.2009 11:00
Toro Rosso..? może jakiś nowy zespół, ew. Renault. Na COŚ więcej jest za słaby ;)
krecik705
02.07.2009 10:57
Ja wierzę, że Heidfeld jeszcze pojeździ 1 lub 2 sezony w F1 dla BMW. Z resztą chciałbym, żeby Nick wygrał choć jeden wyścig w karierze (choć mógł już wygrać w zeszłym roku na Silverstone gdyby zespół posłuchał jego decyzji na temat opon). A jakby nie patrzeć na wiek to Nigel Mansell wygrał tytuł w wieku 39 lat.
Winner
02.07.2009 10:47
Albo emerytura czeka z otwartymi ramionami
rolnik sam w dolinie
02.07.2009 10:45
Ta Nick Force India czeka z otwartymi ramionami