Horner oczekuje większej konkurencji w walce o wygrane

"Teraz walka o zwycięstwo nie będzie się odbywać tylko pomiędzy nami a Brawnem"
06.08.0911:34
Patryk Pokwicki
1610wyświetlenia

Szef Red Bull Racing - Christian Horner sądzi, że jego zespół oraz Brawn GP, a więc teamy, które wygrały do tej pory 9 z 10 wyścigów, mogą spodziewać się, iż pozostali rywale będą coraz szybsi i trudniej będzie walczyć o zwycięstwa.

Lewis Hamilton był pierwszym kierowcą spoza tych dwóch zespołów, który wygrał wyścig w tym roku - Grand Prix Węgier. Chociaż pozostałe drużyny nie mają większych szans na tytuły mistrzowskie, to jednak Horner twierdzi, że takie zespoły jak McLaren, Ferrari i Williams odegrają ważną rolę w końcowej walce o mistrzostwo.

To sprawia, że więcej samochodów walczy ze sobą - powiedział Horner serwisowi AUTOSPORT. Teraz walka o zwycięstwo nie będzie się odbywać tylko pomiędzy nami a Brawnem. McLaren zrobił duży krok do przodu podczas GP Węgier i uważam, że będą szybcy już do końca sezonu. Williams i Ferrari również wyglądają na szybkich. Musimy tylko zadbać o to, że jeśli nie możemy wygrać, to zdobywamy tak dużo punktów, ile tylko się da, co uczynił Mark na Węgrzech.

Horner jest również przekonany, że mimo przyspieszenia rozwoju w pierwszej części sezonu, Red Bull będzie w stanie dogonić Brawn GP w obu klasyfikacjach, ponieważ prace nad RB5 nie zostaną zaprzestane. Nadal mamy wiele usprawnień w zanadrzu - powiedział Horner. Letnia przerwa działa na naszą niekorzyść, ale to zasłużone wakacje dla wszystkich w zespole i wiem, że wszyscy wrócą naładowani energią i będziemy ciężko pracować przed GP Europy. Mamy mnóstwo pomysłów do wdrożenia i będziemy mieli uaktualnienia na każdy wyścig.

Horner dodał, że był zaskoczony tak słabą formą Brawn GP na Hungaroringu, i że ma nadzieję, iż jego zespół zdoła utrzymać dotychczasowe tempo odrabiania strat. W ciągu ostatnich trzech wyścigów Mark Webber odrobił do Jensona Buttona 15 punktów. Hungaroring wydawał się być torem, który powinien pasować ich samochodom - to takie Monako bez barier - więc spodziewaliśmy się lepszego występu z ich strony. W klasyfikacji konstruktorów jesteśmy najbliżej ich od Melbourne, ale przed nami jeszcze dużo pracy. Musimy cały czas naciskać, aby ich dogonić.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

6
Kamikadze2000
06.08.2009 04:28
Słabsza forma Brawna wynika po prostu ze słabszego rozwoju wozu, albo raczej z chwilowego odpuszczenia sobie tej pracy. Wierzę więc, że najnowsze poprawki odrodzą tą ekipę!!! Cieszę się również z faktu, że do gry wchodzą inni. To tylko pomoże moim faworytom!!!
jednooki_cyklop
06.08.2009 12:42
i ja :D
luki14
06.08.2009 11:46
Ja również :)
gnt3c
06.08.2009 10:06
Pokwa - zgadzam się również w tej kwestii ;)
Pokwa
06.08.2009 10:03
ja też, ale pod warunkiem, że kierowców wygra Webber
gnt3c
06.08.2009 09:41
To tylko pokazuje, że dominacja Brawn GP na początku sezonu nie była spowodowana ich mocą, tylko brakiem mocy przeciwników, myślę że będzie tak jak jest teraz już do końca sezonu...życzę RBR mistrzostwa w obu klasyfikacjach.