Inwestorzy z Liechtensteinu łączeni z wykupieniem zespołu BMW

Wymieniona osoba to Fritz Kaiser, który był współudziałowcem zespołu Sauber do 1999 roku
10.09.0913:30
Mariusz Karolak
2001wyświetlenia

Z wykupieniem zespołu BMW Sauber łączono najpierw Malezyjczyków, później Indusów, teraz pojawiły się zaś doniesienia o inwestorach z Liechtensteinu.

Sport Bild donosi, że Kaiser Ritter, firma z Księstwa Liechtenstein zarządzająca dużymi majątkami, której szefem jest Fritz Kaiser, wyraziła zainteresowanie zespołem z Hinwil. Kaiser był współudziałowcem zespołu Sauber do 1999 roku.

Mówi się, że to właśnie Kaiser wystarał się o pozyskanie koncernu naftowego Petronas jako sponsora, i że pełnił on funkcję kierowniczą w Sauberze do chwili, kiedy pozbył się pakietu 30% udziałów w tym zespole przed dziesięcioma laty.

Niemiecka gazeta donosi, że jest też kolejna grupa potencjalnych inwestorów pochodząca z Luksemburga. Mario Theissen miał powiedzieć na łamach Motorsport Aktuell, że sprzedaż-kupno zespołu na zasadach takich, jak to się stało w przypadku ekipy Brawn nie wchodzi w rachubę. Oczekuje on jednak szybkich decyzji dotyczących sezonu 2010 i nawet zwycięstw w przyszłym roku.

Dyrektor techniczny Willy Rampf także zachowuje duży optymizm, choć jeszcze niedawno sugerował, że odejdzie z Formuły 1 wraz z wycofaniem się BMW po tym sezonie. Teraz powiedział jednak: Nie mogę zostawić swojego zespołu w trudnym dla niego momencie.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

8
kimir
11.09.2009 06:51
@haqj Dzięki za info. Nie wiedziałam.
Kamikadze2000
11.09.2009 02:44
@pedro - Indianie (według Kolumba) to w Ameryce (nowej ziemi) są. A wracając do tematu, chłopak chyba trochę się zagalopował. To nie sytuacja z Hondą, która swoją konstrukcję na obecny rok tworzyła kilka lat (bodajże trzy). Jeśli F1.10 (o ile w ogóle nadal jest konstruowany) będzie zdobywał punkty, będzie to wielki sukces.
rafaello85
11.09.2009 09:31
Tylko patrzeć jak się okaże, że Polacy chcą go wykupić:D
hagj
11.09.2009 05:25
Indus, podobnie jak Hindus to również obywatel Indii, lecz nie wyznający Hinduizmu. BTW. Moim zdaniem Mario powinien zostać jako szef zespołu, ale projektanta bolidów to powinni zdecydowanie zmienić.
pedro
10.09.2009 05:45
Może Indianów miało byc? :P
kimir
10.09.2009 02:36
Indusów? :)
Nitz
10.09.2009 12:38
Idzie im ta sprzedaż zespołu jak z polskimi stoczniami :/
deeze
10.09.2009 11:51
Tak naprawdę to nikt za Willym Rampfem płakał nie będzie, nie jest on niestety projektantem z najwyższej półki.