Sutil nie jest zaniepokojony zmianą kolegi zespołowego

"Miałem już podobną sytuację wcześniej, w 2007 roku, a poza tym znam Tonio bardzo dobrze"
10.09.0914:11
Mariusz Karolak
1597wyświetlenia

Adrian Sutil wyjaśnił, że nie ma dla niego różnicy zmiana partnera w zespole. Vitantonio Liuzzi pełniący dotychczas rolę trzeciego kierowcy został mianowany na zastępcę Giancarlo Fisichelli i wystąpi w Grand Prix Włoch.

Tonio będzie trzecim kierowcą wyścigowym w historii zespołu Force India, który wystartuje w grand prix i piątym partnerem Sutila w Formule 1. Od chwili debiutu F1 w 2007 roku w zespole Spyker, jego partnerami byli kolejno: Christijan Albers, Marcus Winkelhock, Sakon Yamamoto i wspomniany już Fisichella. Z kolei dla Liuzziego start na torze Monza oznacza pierwszy powrót do ścigania się w F1 od GP Brazylii w 2007.

Zmiana partnera w trakcie sezonu nie stanowi dla mnie problemu - powiedział Sutil. Miałem już podobną sytuację wcześniej, w 2007 roku, a poza tym znam Tonio bardzo dobrze, jako że już od dwóch lat jesteśmy w tym samym zespole. To dobry facet i dobrze będziemy ze sobą współpracować. On zawsze jest bardzo otwarty na dzielenie się informacjami i wykonuje wspaniałą pracę związaną z testami i rozwojem. Mam nadzieję, że razem będziemy w stanie uczynić dalszy postęp i liczę na dobre wyniki.

Źródło: GPUpdate.net

KOMENTARZE

4
Simi
11.09.2009 06:52
No dokładnie Kamikadze2000
Kamikadze2000
11.09.2009 02:48
A co niby za problem? Szczerze to Sutil powinien miec nawet łatwiej, gdyż Tonio miał niemal dwuletni przestój. Chodzi mi oczywiście o wewnętrzną rywalizację. :) A Niemiec jest na tyle doświadczony, by samemu sobie poradzic w ustawieniu bolidu (o ile w ogóle Fisico pomagał mu w czymś).
Maraz
10.09.2009 03:37
Ale w tym czasie zdążył objąć prowadzenie w wyścigu :D
Wrzatek
10.09.2009 02:47
Winkelhock był partnerem Sutila, przez 13 okrążeń :D