Co dalej z Kovalainenem?
Nadal niejasna jest sytuacja dotycząca przyszłości Fina, który stracił miejsce w McLarenie
03.12.0910:27
3245wyświetlenia
Nadal niejasna jest sytuacja dotycząca przyszłości Heikkiego Kovalainena, który stracił miejsce w zespole McLaren na rzecz Jensona Buttona. Niewiele mówi się ostatnio w kuluarach na temat Fina.
Kovalainena najczęściej łączy się z posadą w Renault, gdzie zaczynał swoją karierę. W chwili, gdy FIA opublikowała listę startową na przyszły sezon było na niej jeszcze 9 wolnych miejsc do obsadzenia przez kierowców, a także dodatkowe dwa zwolnione po wycofaniu się Toyoty, które może zająć zespół Stefan GP albo Sauber. Jednakże właściwie tylko posada u boku Nico Rosberga w zespole Mercedes może się wydawać konkurencyjna.
Jeśli Renault zdecyduje się pozostać w F1 to Kovalainen mógłby stać się partnerem Roberta Kubicy. Zespołem tym nie kieruje już jednak Flavio Briatore, który był dotychczas menedżerem Fina. W chwili obecnej Kovalainen najprawdopodobniej sam stara się znaleźć pracodawcę na przyszły rok, jako że nad Briatore ciąży kara nałożona przez FIA i nie może on być menedżerem kierowców startujących w mistrzostwach sygnowanych przez Federację.
Według źródeł serwisu automoto365.com, Kovalainen zagwarantował już sobie posadę na sezon 2010, ale nie wiadomo, w jakim zespole. Niewykluczone, że jest to któryś z nowych zespołów. Lotus już poinformował, że ma zakontraktowanego jednego kierowcę, ale nie podał nazwiska tego zawodnika, zatem może właśnie chodzi o Kovalainena? Możliwe, że jest to także posada u boku Timo Glocka w zespole Virgin Racing.
Źródło: Automoto365.com
KOMENTARZE