Wypowiedzi kierowców po drugim dniu testów (6)

Renault F1 Team

Lucas di Grassi (P10, +2,180s): Był to dla mnie produktywny dzień i dobrze było móc wrócić za kierownicę współczesnego samochodu F1 po raz pierwszy od blisko roku. Jazda takim samochodem na slickach to dość inne uczucie, ale szybko przyzwyczaiłem się do tego i do systemów samochodu. Nasz program był nastawiony na przygotowania do sezonu 2010, zatem jeździliśmy z dużym ładunkiem paliwa i wykonywaliśmy dość długie przejazdy. Warunki na torze nie były takie złe, ale myślę, że jutro będą jeszcze lepsze, tak więc powinniśmy wykonać trochę więcej istotnej pracy.

Ho-Pin Tung (P11, +2,774s): To był mój pierwszy test z prawdziwego zdarzenia za kierownicą bolidu F1 i było to świetne doświadczenie. Na początku skoncentrowałem się na znalezieniu rozsądnych ustawień auta, a potem przystąpiłem do pracy nad wyznaczonym programem z inżynierami, jako że testowaliśmy pewne części do samochodu na sezon 2010. Poranna sesja zleciała bardzo szybko, ale dobrze było móc przejechać 67 okrążeń, podczas gdy warunki na torze poprawiały się przez cały ranek. Największe wrażenie wywarła na mnie szybkość, z jaką można pokonywać zakręty i wydajność hamulców w tych samochodach, do czego trzeba się trochę przyzwyczaić. Dużo się dzisiaj nauczyłem, a praca z całym zespołem sprawiła mi przyjemność. Zostanę tutaj do jutra i będę uczestniczył we wszystkich odprawach, kontynuując naukę.
_

Scuderia Ferrari Marlboro

Jules Bianchi (P9, +1,867s): Wiem, że nie byłem szczególnie szybki, ale jazda w konfiguracji wyścigowej oznaczała, że mogłem się wiele nauczyć. Z pomocą zespołu zacząłem rozumieć samochód, zwłaszcza jego zachowanie, kiedy uzyskiwałem równe czasy okrążeń, co wydało mi się naprawdę pozytywną rzeczą dla mnie. [...] Wiele się nauczyłem, wliczając w to odprawę twarzą w twarz z 15 inżynierami, podczas gdy jestem przyzwyczajony do rozmowy z tylko jedną osobą po zakończeniu sesji. Jazda z dużym obciążeniem samochodu pomogła mi zrozumieć, co czeka mnie w przyszłym roku: wygrana w GP2 jest moim głównym celem, choć nie zapomnę tak łatwo tego doświadczenia i przygotowań, jakie są wymagane, aby dostać się do świata Formuły 1.
_

Red Bull Racing

Daniel Ricciardo (P3, +0,525s): Dzisiaj poszło nieco łatwiej. Wiedziałem czego się spodziewać dziś rano i procedury były łatwiejsze do zrozumienia, zatem byłem w stanie skoncentrować się na poprawie mojej jazdy i mam nadzieję, że spisałem się jak najlepiej, robiąc dobre wrażenie na inżynierach.
_

Scuderia Toro Rosso

Mirko Bortolotti (P12, +3,043s): Naprawdę cieszyłem się dzisiejszym dniem. Możliwość pomocy zespołowi w testowaniu [rozwiązań] na przyszły rok była bardzo interesującym doświadczeniem, mimo że rano musiałem spędzić trochę czasu w garażu. Z tak małą ilością testów dozwoloną w Formule 1, dzisiejszy dzień był niezwykle ważny dla mnie, dając mi szansę przejechania wielu kilometrów.
_

BMW Sauber F1 Team

Esteban Gutierrez (P5, +1,472s): Był to bardzo pozytywny dzień dla mnie. Głównym zamysłem było żyć tym doświadczeniem, cieszyć się dniem i uczyć. Bardzo wysoki poziom profesjonalizmu oznacza, że musisz być bardzo opanowany i używać głowy. Z powodu hydraulicznych problemów po południu, nie byłem w stanie użyć dwóch dodatkowych kompletów świeżych opon, ale z drugiej strony miałem pięć kompletów, czyli oczywiście więcej niż kiedykolwiek miałem do dyspozycji w ciągu jednego dnia! Naprawdę dziękuję zespołowi za tę bardzo cenną szansę. Wiele się nauczyłem w ten dzień i mam nadzieję móc ponownie zasiąść w kokpicie bolidu F1. Pod koniec, przy wyższym poziomie przyczepności, moja szyja była nieco sztywna i było to bardzo przydatne w ocenie własnej kondycji fizycznej. Dodatkowy trening opłacił się.