Sytuacja zespołu Renault wciąż niejasna
"Prezes Carlos Ghosn poprosił o dodatkową chwilę do namysłu"
12.12.0913:13
2889wyświetlenia
Nadal nie wiadomo, czy na czwartkowym spotkaniu zarządu koncernu Renault podjęto jakąkolwiek decyzję w sprawie przyszłości francuskiego zespołu Formuły 1, pomimo wczesnych doniesień, że tak się właśnie stało.
Zapytany wczoraj przez gazetę Le Parisien o losy zespołu, dyrektor generalny Renault F1 Team - Jean-Francois Caubet powiedział:
Obecnie pojawiło się wiele plotek. Prezes Carlos Ghosn poprosił o dodatkową chwilę do namysłu. Można tylko powiedzieć, że decyzja zostanie ogłoszona w przyszłym tygodniu.
Nie wiadomo zatem, czy zapadła już decyzja o sprzedaży udziałów w zespole z Enstone, a jeśli tak, to kto je kupił. Dotychczas oficjalnie taki zamiar potwierdził tylko Gerard Lopez z luksemburskiej spółki inwestycyjnej, a jeśli chodzi o tożsamość trzech innych potencjalnych inwestorów, jako że Bernie Ecclestone mówił w sumie o czterech ofertach, to we francuskich mediach wymienia się:
- Davida Richardsa i jego brytyjską firmę inżynieryjną Prodrive;
- Alejandro Agaga - właściciela zespołu Barwa Addax z GP2, który ma dobre koneksje z wieloma ważnymi osobami w Hiszpanii, choć na jego niekorzyść może grać dobra znajomość z Flavio Briatore;
- Craiga Pollocka - w przeszłości szefa zespołu BAR, który w ostatnim czasie nie bywał jednak na padoku F1 i obecnie prowadzi interesy w innych sferach biznesowych;
- Anthony'ego Hamiltona - ojca mistrza świata z 2008 roku, który dzięki jego sukcesom dorobił się na tyle dużo pieniędzy, że mógłby próbować zainwestować je w takie przedsięwzięcie. Nie musiałoby to też wcale oznaczać odejścia Lewisa Hamiltona z McLarena.
Źródło: Autoklub.pl, JoeSaward.wordpress.com
KOMENTARZE