Schumacher zasiądzie jutro za kierownicą bolidu GP2
Tymczasem Bild twierdzi, że Willi Weber nie był zaangażowany w negocjacje z Mercedesem
11.01.1012:42
2274wyświetlenia
Siedmiokrotny mistrz świata Michael Schumacher już jutro powróci na tor, kiedy to rozpocznie testy w samochodzie serii GP2 na torze Jerez w Hiszpanii.
Niemiec, który zdecydował się na sensacyjny powrót do Formuły 1 w barwach Mercedes GP, weźmie udział w prywatnych testach na hiszpańskim obiekcie, gdzie zasiądzie za kierownicą bolidu GP2, należącego do brytyjskiego zespołu Super Nova.
Rzeczniczka Schumachera potwierdziła serwisowi AUTOSPORT, że testy rozpoczną się we wtorek, zakończą zaś w czwartek, a według niemieckich mediów, zostały one zatwierdzone przez FIA. Niemiec, który w minionym roku wskutek problemów z szyją musiał zrezygnować z powrotu do F1 w ramach zastępstwa kontuzjowanego Felipe Massy, nie może testować bolidu Formuły 1 do końca stycznia.
Tymczasem jak twierdzi gazeta Bild, Michael Schumacher zaoszczędził 700.000 euro poprzez wynegocjowanie swojego powrotu do rywalizacji bez udziału swojego wieloletniego menedżera Williego Webera.
Jestem na tyle dorosły, by samemu zadbać o kilka moich spraw- zacytowano Schumachera.
Dzięki temu zwycięzca rekordowej liczby 91 wyścigów grand prix nie musiał zapłacić Weberowi zwyczajowej 10-procentowej prowizji, która w tym przypadku miałaby wynieść 700.000 euro. Pod koniec grudnia, Weber zaprzeczył, jakoby nie był już menedżerem Schumachera, co sam zainteresowany potwierdził:
Willi Weber jest i pozostanie moim menedżerem oraz przyjacielem. Współpracujemy jak zawsze.
Bild twierdzi również, że Weber będzie pracował nad przyciągnięciem większej liczby sponsorów dla Schumachera, którego istniejące już umowy komercyjne podobno zwiększyły niemal czterokrotnie 7-milionowy kontrakt z Mercedesem za sezon 2010.
Źródło: Autosport.com, OneStopStrategy.com
KOMENTARZE