Force India nie jest zmartwione opuszczeniem pierwszych testów

Zespół przeznaczył dodatkowy tydzień na rzecz prac aerodynamicznych
08.02.1018:14
Fagaldo & Mariusz
1797wyświetlenia

Szef projektantów w Force India - Mark Smith jest pewien, że jego team nie będzie w słabej formie pomimo opuszczenia pierwszych przedsezonowych testów.

Zespół z Silverstone zdecydował się opuścić testy w Walencji w zeszłym tygodniu na rzecz prac nad rozbudową samochodu tuż przed jego debiutem na torze podczas testowej środy w Jerez. Na takie posunięcie zdecydował się także Red Bull Racing.

Nie sądzę, aby ominęło nas sporo z tego powodu - powiedział Smith serwisowi AUTOSPORT na temat testów w Walencji. Zawsze byliśmy zdania, że lepiej jest poświęcić tydzień na dodatkowe badania aerodynamiczne.

Zawsze jest trudno, kiedy testy są ograniczone, jeśli jednak będziemy gotowi udać się do Jerez z samochodem zdolnym do jazdy, to lepiej dla nas jeśli zdecydujemy się na małe opóźnienie. Kiedy o tym pomyśleć, wygląda to nieco inaczej w naszym przypadku, gdyż ktoś jeździ już używając tego samego silnika, skrzyni biegów i elektroniki, a właśnie te elementy przysparzają zwykle problemów.

Smith zaznaczył również, że Force India nie zauważyło konstrukcji w autach rywala, które mogłyby wzbudzać niepokój odnośnie ich własnych rozwiązań. Jest tam nieco różnorodności, choć w głównej mierze jesteśmy zadowoleni - powiedział. W każdym samochodzie znajdziesz rozwiązanie, na które zareagujesz myśląc 'to interesujące', jednak kluczową rzeczą jest zrozumienie, jaki wpływ na auto mają te zmiany.

Nie patrzyliśmy na zdjęcia i nie myśleliśmy 'przegapiliśmy coś znaczącego'. Jesteśmy podekscytowani zbliżającym się pojawieniem w Jerez. Prezentacja oznaczonego skrótem VJM03 nowego bolidu zespołu z Silverstone odbędzie się jutro o godzinie 10:00 rano czasu polskiego. Obejrzeć ją będzie można na stronie głównej zespołu.

Na koniec warto wspomnieć, że Adrian Sutil przyznał, iż nie obawia się o ostatnie doniesienia, które sugerują, że zespół Force India może wkrótce zostać zamknięty. Chodzi oczywiście o kwestię rozliczeń finansowych, o których pisały media w zeszłym tygodniu. Szef tego zespołu Vijay Mallya już i tak komentował całą tą sprawę.

Niemiecka agencja prasowa DPA zapytała Sutila, czy nie ma obaw o utratę miejsca pracy. Nie, nie mam. Mój menedżer poprosił zespół o wyjaśnienie tej sytuacji. Rozumiemy, że zespół dopełni wszelkich formalności w odpowiednim czasie.

Źródło: Autosport.com, PaddockTalk.com