Piątkowe doniesienia w telegraficznym skrócie

Red Bull i starty Coultharda w DTM, Kolles chce przejąć HRT, Monza chce GP do 2021...
19.03.1011:27
Marek Roczniak
2279wyświetlenia

Jak twierdzi niemiecki magazyn Auto Moto und Sport, powołując się na osobę powiązaną z Red Bullem, starty Davida Coultharda w DTM za kierownicą Mercedesa mogą nie dojść do skutku z uwagi na fakt, że sponsorem zespołu Mercedesa w Formule 1 jest konkurencyjna marka napojów energetyzujących - Monster.

Coulthard wciąż jest mocno powiązany z Red Bullem i jest regularnie widywany w garażach austriackiego zespołu podczas wyścigów i testów. Przeszkodą na drodze Szkota do startów w DTM mogą być też ostatnie nieporozumienia pomiędzy Red Bullem i Mercedesem w kwestii dostawy silników.

Przy okazji warto wspomnieć, że ciężarówki wiozące część wyposażenia zespołu Red Bull do Melbourne na najbliższe grand prix zostały uwikłane w wypadek na autostradzie Princes Freeway około 20 minut jazdy od granic miasta. Policja twierdzi jednak, że wypadek, w którym brał także udział inny samochód, nie był poważny. Samochody RB6 są z kolei transportowane drogą lotniczą i już dzisiaj mają dotrzeć na tor Albert Park,
_

Francuski magazyn Auto Hebdo twierdzi tymczasem, że Colin Kolles może się przymierzać do przejęcia zespołu HRT, w którym pełni obecnie funkcję szefa po tym, jak kontrolę nad hiszpańską ekipą przejął przed rozpoczęciem sezonu Jose Ramon Carabante. Kolles chciał podobno przenieść siedzibę zespołu do Niemiec, ale stanęło na tym, że HRT jest ulokowane w hiszpańskiej Murcji.

Z innych doniesień związanych z HRT, pochodzących tym razem z hiszpańskiej gazety AS, warto dodać, że firma Meta Image jest nadal zaangażowana w hiszpański zespół, choć nie występuje już w jego nazwie. Enrique Rodriguez powiedział, że jego firma nie ma żadnych pretensji o zmianę nazwy, i że nadal starają się pomagać ekipie w czym tylko mogą.
_
Na koniec informacja dotycząca włoskiej rundy F1. Po podpisaniu przedłużenia umowy na organizację grand prix do 2016 roku, Monza rozpoczęła od razu pracę nad zapewnieniem sobie miejsca w kalendarzu F1 aż do roku 2021. Burmistrz Monzy - Marco Mariani powiedział po ogłoszeniu przedłużenia umowy: To bardzo pozytywna wiadomość, ale od jutra rozpoczynamy pracę nad dalszym przedłużeniem umowy na organizację Grand Prix Włoch na torze Monza co najmniej do 2021 roku. Od 2012 lub 2013 roku Włochy będą mogły cieszyć się dwoma grand prix, co przyczyni się do lepszej promocji sportu i turystyki w naszym kraju.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

2
Maraz
19.03.2010 10:43
Nie ma jeszcze nic konkretnego na ten temat. Edit: właśnie się coś pojawiło, niedługo będzie news u nas. McLaren, Mercedes i ktoś jeszcze będzie musiał zmodyfikować dyfuzor.
akkim
19.03.2010 10:37
Monza - bardzo dobrze, że walczy od razu, nie dajcie się wypchnąć Azjatom z rozkładu. A czy Marek przypadkiem farby nie puścili co z dyfuzorami, kogo znów skarcili ?