Pierwszy dzień testów GP2 w Barcelonie

Maldonado wciąż najszybszy na testach GP2
07.04.1020:09
Bartosz Pyciarz
2033wyświetlenia

Pastor Maldonado dalej prezentuje niesamowite osiągi podczas przedsezonowych testów GP2 i po raz kolejny dziś okazał się najszybszym kierowcą. Wenezuelczyk, który w tym roku przeszedł do ekipy Rapax, pokonał o 0,016 sekundy kierowcę ART Grand Prix - Sama Birda, ustanawiając swój czas na około 15 minut przed końcem sesji.

W ciągu ostatniego kwadransa nad torem przeszły delikatne opady deszczu i kierowcy nie zdążyli już poprawić swoich czasów. Trzeci czas uzyskał Christian Vietoris, przed Charlesem Picem i Marcusem Ericssonem. Rano najszybszy był Giedo van der Garde, którego przedpołudniowy czas okazał się o prawie 0,7 sekundy wolniejszy niż najlepszy wynik dnia.

Były to dość produktywne i bezproblemowe testy dla wszystkich kierowców, bowiem tylko raz nad torem zawisła czerwona flaga, spowodowana wypadnięciem z toru i uderzeniem w bariery okalające zakręt nr 5 przez chińskiego kierowcę testowego Renault - Ho Pin Tunga. Testy potrwają do piątku włącznie.

Czasy uzyskane w środę na torze Catalunya
KierowcaZespółCzas okr.Okr.
Poranna sesja
Giedo van der GardeAddax1:28.14519
1Sam BirdART1:28.28315
1Christian VietorisRacing Engineering1:28.32323
1Pastor MaldonadoRapax1:28.66914
1Jules BianchiART1:28.81422
1Jerome d'AmbrosioDAMS1:28.85518
1Oliver TurveyiSport1:28.87422
1Charles PicArden1:28.96218
1Adrian ZauggTrident1:29.01820
1Josef KralSuper Nova1:29.02025
1Michael HerckDPR1:29.07618
1Dani ClosRacing Engineering1:29.09322
1Luiz RaziaRapax1:29.12612
1Fabio LeimerOcean1:29.25810
1Giacomo RicciDPR1:29.26514
1Sergio PerezAddax1:29.31817
1Johnny CecottoTrident1:29.37619
1Marcus EricssonSuper Nova1:29.43925
1Max ChiltonOcean1:29.62724
1Władimir ArabadżijewColoni1:29.72722
1Davide ValsecchiiSport1:29.75523
1Alberto ValerioColoni1:29.86815
1Ho-Pin TungDAMS1:30.59910
1Rodolfo GonzalezArden1:30.62520
Popołudniowa sesja
Pastor MaldonadoRapax1:27.45723
1Sam BirdART1:27.47326
1Christian VietorisRacing Engineering1:27.53114
1Charles PicArden1:27.66123
1Marcus EricssonSuper Nova1:27.70527
1Jules BianchiART1:27.85129
1Michael HerckDPR1:27.94624
1Davide ValsecchiiSport1:27.96933
1Luiz RaziaRapax1:28.04328
1Josef KralSuper Nova1:28.05830
1Dani CloseRacing Engineering1:28.10721
1Giedo van der GardeAddax1:28.27832
1Sergio PerezAddax1:28.29633
1Oliver TurveyiSport1:28.43125
1Alberto ValerioColoni1:28.47126
1Jerome d'AmbrosioDAMS1:28.63010
1Fabio LeimerOcean1:28.71513
1Max ChiltonOcean1:28.80320
1Adrian ZauggTrident1:28.81820
1Władimir ArabadżijewColoni1:29.12330
1Ho-Pin TungDAMS1:29.13636
1Rodolfo GonzalezArden1:29.50827
1Johnny CecottoTrident1:29.93310
Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

5
renegade
07.04.2010 11:39
Mial kilka mega wystepow, to jeden z tych, ktorym musi przypasowac zespol i auto, byc moze tym razem Rapax to jest to, czego Mu brakowalo. On kase ma i w F1 albo ICS w przyszlym roku bedzie jezdzil. Dlatego jezdzi w Rapax a nie mocniejszej ekipie poniewaz do konca walczyl o angaz w F1. To moze zaskoczyc. Niedoswiadczony, acz mocny zespol ART, Racing Engineering to juz nie ta sama ekipa, i jedyni mocni, naprawde mocni w iSPort i Addax... Moze byc bardzo ciekawie i nie mialbym nic przeciw zwyciestwu komus ze slabszej ekipy, vide Rapax.
Kamikadze2000
07.04.2010 08:15
Talent jakiś tam z Niego jest, ale na pewno nie jest tzw. "megatalentem". Cóż, zobaczymy, jak się spiszę. W F1 byc może kiedyś zadebiutuje (ma kasę, a w połączeniu z sukcesami w najlepszej juniorskiej serii na świecie, daje mu wielkie szanse, jak co niektórym Jego poprzednikom. Powodzenia księżu, ehh Pastorze.... ;))
Dżejson
07.04.2010 06:48
A tam talent, po prostu ma kasę, to się ściga, tylko go coś w F1 nie chcą... ;)
Ulver
07.04.2010 06:46
To trochę taki niespełniony talent. Już chyba najwyższa pora, żeby wygrał tę serię, albo zniknął na dobre.
Arczyn
07.04.2010 06:20
Maldonado ścigał się jeszcze z Kubicą w WSbR, a mimo wszystko jest dopiero tu. Odnoszę wrażenie, że jeśli udałoby mu się w tym roku wygrać GP2 to może podzielić los Pantano. A może wcale nie da rady, bo jest przecież paru takich którzy dopiero w GP2 zadebiutują, a są od niego już teraz niewiele wolniejsi.