GP Hiszpanii: Webber odnosi pierwsze zwycięstwo w tym sezonie

Rezultat końcowy wyścigu na torze Catalunya
Rezultat końcowy wyścigu na torze Catalunya.

REZULTATY WYŚCIGU

1. Mark Webber 666 okr. 1h35m44,101
2. Fernando Alonso 866 okr. +0:24,065
3. Sebastian Vettel 566 okr. +0:51,338
P.Z.Kierowca (Nr)BolidOp.Ok.Czas/strata/powód nieukończ.B
1 =Mark Webber 6Red Bull RB6661h35m44,1011
2 +2Fernando Alonso 8Ferrari F1066+0:24,0651
3 -1Sebastian Vettel 5Red Bull RB666+0:51,3382
4 +2Michael Schumacher 3Mercedes GP W0166+1:02,1951
5 =Jenson Button 1McLaren MP4-2566+1:03,7281
6 +3Felipe Massa 7Ferrari F1066+1:05,7671
7 +4Adrian Sutil 14Force India VJM0366+1:12,9411
8 -1Robert Kubica 11Renault R3066+1:13,6771
9 +8Rubens Barrichello 9Williams FW3265+1 okr.1
10 +5Jaime Alguersuari 17Toro Rosso STR565+1 okr.2
11 +8Witalij Pietrow 12Renault R3065+1 okr.1
12 -2Kamui Kobayashi 23BMW Sauber C2965+1 okr.1
13 -5Nico Rosberg 4Mercedes GP W0165+1 okr.2
14 -11Lewis Hamilton 2McLaren MP4-2564+2 okr.1
15 +1Vitantonio Liuzzi 15Force India VJM0364+2 okr.1
16 -3Nico Hulkenberg 10Williams FW3264+2 okr.2
17 +1Jarno Trulli 18Lotus T12763+3 okr.1
18 +4Timo Glock 24Virgin VR-0163+3 okr.1
19 +4Lucas di Grassi 25Virgin VR-0162+4 okr.1
Niesklasyfikowani
Sebastien Buemi 16Toro Rosso STR542hydraulika; DT za niebezpiecznyy powrót na tor4
Karun Chandhok 20HRT F11027uszkodzenia z kolizji z Alguersuarim1
Pedro de la Rosa 22BMW Sauber C2918uszkodzenia z kolizji z Buemim2
Bruno Senna 21HRT F1100wypadł z toru0
Najszybsze okrażenie: Lewis Hamilton (McLaren MP4-25) - 1:24,357 na 59 okr.

KOMENTARZE

36
jan5
09.05.2010 10:43
Znafcy
BlindWolf
09.05.2010 10:22
Podobała mi się walka Buttona z SMC - komentarz ze studia o tym ,jak Button odpuścił ściął mnie z nóg. "Znafcy" nie pomyśleli o tym ,że po kilku jeszcze atakach mógłby jechać po nowe buty , a tak dowiózł punkty . Mało tego - jeszcze zarobił . Hamilton niegoniony sam gonił na złamanie karku bez szans na dojście - miał szansę wskoczyć na szczyt tabeli. Teraz "przyjaciel" go z tej pozycji pozdrawia. RBR -nie do objechania ,jeżeli sprawni -pozostali robili co mogli . Szacunek dla opon - za tydzień Monako : ilość zakrętów x78 okrążeń + ciasne ulice = to jest to co lubią kibice :)
Adakar
09.05.2010 08:44
@jan5 , był to fragment "górnego" skrzydełka, przedniego skrzydła Karuna po tym jak mu Jaimie urwał. Swoją drogą ... Jaime mimo kary w punktach ... respekta Seba, robił czasy z awarią, za jakie nowe zespoły w ofierze złożyłyby ofiarę z 5 inżynierów i 2 dziewic. To pokazuje jak jest "źle". Ten tor zresztą zawsze pokazywał true pace.
jan5
09.05.2010 07:22
Lolkoski ten fragment leżał praktycznie na poboczu daleko od wyscigowej lini, mnie za to bardziej zastanawia co to i kogo była za część, uważasz ze wyscigi bez emocji bo kubica nie był na podium Co do hamiltona i vetela to trudno mówić o pechu bo nic takiego nie istnieje, tym bardziej ze ten pech można przewidzieć. Hamilton po prostu jeździ szybko bo jeździ agresywnie, a jedząc agresywnie mocno nadwyrężą opony, co vetela to jest to zawodnik taki jak raikonnen, mówi się ze taki jak schumacher ale on jest taki jak raikonnen, jest szybki dlatego, że mocno eksploatuje bolid i to na pewno nie ostatnia awaria
Lolkoski
09.05.2010 06:56
Wyścig bez historii i większych - dla mnie - emocji. W każdym razie bardzo dobry Webber, Hamilton też - nawet mi go szkoda- , Vettela też pochwalę za dojechanie bez hamulców i Alonso, bo się chłopak strarał. Kubek start ok, a potem pierwsze zakręty nie dobrze się ułożyły, ale czy można zawsze oczekiwać takich wyścigów jak 3 ostatnie, chyba nie. Wielkie rozczarowanie wobec organizatorów, nie dość, że nie sprzątali toru przed wyścigiem i sesjami to nawet w trakcie nie sprzątali - pokazywali ten fragment przedniego skrzydła i nic. Czy nikt nie mógł wejść i go zabrać przez chyba 40 kółek - Beznadzieja.
jan5
09.05.2010 06:36
żeby dużo wyprzedzać nie musi być ostry zakręt na końcu prostej, ten z Hiszpanii może być, ważne żeby wjazd na prostą był wolny tak żeby można było za kimś wejść bezpośrednio na prostą lista 10 najlepszych miejsc do wyprzedzania w kalendarzu(kolejnośc nie ma znaczenia) 1.Malezja zakręt 15 2.chiny zak 14 3 i 4.kanada zak 1 i 10 5.hockenheim zak 6 6 i 7. Spa zak 18 i 5 8 i 9. monza zak 1 i 4 10. suzuka zak 1, a nich strace 11.Brazylia zak 1 miejsca do wyprzedzenia które sa na tej liscie są albo po bardzo długie prostej (2,4,6,7,11,8,9 - i jest czas zeby się zbliżyć) albo prosta po wolnym zakręcie (10,5,1,3)
Chmiel_
09.05.2010 06:19
Mówi się o Hiszpanii jako ogólnie nudnym torze - bez względu na aerodynamikę lub przepisy. Dlaczego organizatorzy nie robią nic aby to zmienić ? Myślę że wystarczy zmodyfikować pierwszy zakręt lekko wydłużając prostą i go wyostrzając - tak aby trzeba było mocniej dohamować. Dodatkowo znieść ostatnią szykanę i zrobić jak było przed jej wprowadzeniem... Może wówczas Button wyprzedziłby Schumachera - lepsze jedno miejsce do wyprzedzania niż w ogóle jego brak. Drugą sprawą można by znieść testy na tym torze.
A.S.
09.05.2010 04:46
No i niestety, jak jest sucho to mamy nudną procesję i chyba trzeba się już do tego przyzwyczaić. Nie ma co, RBR-y pokazały, że szybkościowo są wciąż poza zasięgiem rywali i póki co tylko jakieś problemy techniczne mogą je pozbawiać pewnych zwycięstw. Tym razem McLaren skopał Buttonowi wyścig i szansę na walkę o podium. Na tym torze niestety nie da się wyprzedzić nawet jadącego jak taksówkarz (2 sekundy wolniej) Schumachera. Szkoda Lewisa, pokazał dziś, że dużo wolniejszym McLarenem jest w stanie dotrzymywać kroku RBR-om i nawet jednego pokonać. No ale cóż takie rzeczy się zdarzają. Tym razem obsługa toru się nie popisała i pozwoliła walać się jakimś ostrym częściom z bolidów, które przebiły Anglikowi oponę. (Wbrew opinii Borowczyka i bezmózgowca o nicku ...85 Lewis nie zajeździł opon, tylko została ona uszkodzona w wyniku najechana na ostry przedmiot.) Hiszpanie chociaż mieli trochę uciechy. Pewnie i z wypadku Hamiltona i z drugiego miejsca Ferdka.
bukuć
09.05.2010 03:56
powtórzyła się sytuacja z Abu Dhabi , fakt. Kubica mógł zyskać na starcie...
Biegunek
09.05.2010 03:48
@ bukuć: skoro Rosberg się tak męczył z Hulkiem mając ponad 1,5s przewagi na okrążeniu, a Button Schumiego do końca nie wyprzedził mając znacznie lepszy bolid, to jak Kubica miał dać sobie radę z FI wolniejszym o max 0,5s? Na tym torze, jeśli broniący nie zrobi błędu wyprzedzanie jest naprawdę ciężkie... EDIT: po wypowiedzi Kobayashiego wygląda jednak na to, że KUB przyznał się do podsterowności i wjechania w KOB. Widać ślepy jestem, ew. widziałem co chciałem zobaczyć :)
akkim
09.05.2010 03:42
@ bukuć >>> Ty oglądałeś qual ? Kubek w qualu był 7.
Biegunek
09.05.2010 03:41
A ja będę bronił Kubicy. Nigdzie nie mogę znaleźć powtórki, ale z tego co kojarzę zaraz po starcie zjeżdżając do wewnętrznej zostawił Rosbergowi akurat na tyle dużo miejsca, żeby ten się zmieścił. To, że Nico spanikował i zjechał na pobocze to już inna sprawa. Dalej, kolizja z Kobayashim jest imho z winy Japończyka. Kubica musiał zwolnić, żeby nie wjechać w MSC po pierwszym zakręcie, ale potem jechał swoim torem po wewnętrznej. KOB jechał szybciej i byłby w stanie wyprzedzić po zewnętrznej, ale zbyt szybko chciał się schować i skończyło się kolizją. Kubica nie miał obowiązku zwalniać i go wpuszczać przed siebie przecież... Poza tym wyścig poniżej przeciętnej.
bukuć
09.05.2010 03:32
Oceny Webber- nie wierzyłem w niego. Na 1 Zakręcie było blisko i go mógł ciach Vettel.BRAWO! Alonso- pojechał pod publikę. Ale 4 miejsce jak nic , Vettel i Hamcio dali mu prezent. Vettel - słaba jazda.Ale potem pojechał świetnie.Wytrzymał , Brawo. Schumacher - wreszcie się przebudził. Wreszcie była walka na Catalunyi Button -podobnie jak w Bahrajnie , dał się MiSzCzoWi. Massa - ulatwił pracętechnikom. spodziewajcie się w Monako zmodyfikowanego skrzydła.Dobra jazda Sutil- nie dał sdię Kubicy w lepszym bolidzie. Brawo. Kubica - co było z tobą na starcie Robert?!?Komentatorzy chyba przesadzili , chwaląc Cie za 9. miejsca w Q i 8. w wyścigu.Bezbarwna jazda.Dał się Force Indii! Barrichello - dobrze.2 punkty. Alguersuari- pojechał pod publikę , najlepiej jak chyba mógł. Plusik odemnie Pietrow- blisko punktu. w rywalizacji "barwna jazda" narazie 2:3 dla Kubicy.Teraz dobra walka z Kobą , nie dał się Kobayashi - wreszcie ukończył. Zapowiadał przed sezonem , że nie zmieni stylu jazdy jak z końca 2009 , a dał się Witalijowi Rosberg - z Hulkenbergiem słabo , ale się z nim uporał . Głupi przypadek w boksach i dopiero 13. miejsce , pokonany przez Michaela. Hamilton - było dobrze. nawet , nawet. Teraz jak Nakajima ubarwia nam wyścigi ;/ Liuzzi - słabo , nie to co na początku sezonu. Czy będą w ogóle jeszcze punkty?Awaria w końcu wyścigu.Pech. Hulkenberg- dobra pozycja na gridzie zapewniająca być może punkty. Start słaby , ale za walkę z Rosbergiem + Trulli - prawie zawsze przegrywał z Heikkim w wewnętrzym pojedynku zespołow. Teraz tak sobie. Nie przyglądałem się jego jeździe zbytnio. Glock - poprawiony zbiornik i od razu meta. Oj te CFD Di Grassi - mimo braku modyfikacji dojechał.OK
Gibonlak
09.05.2010 02:57
Nie oglądałem wyścigu, sam się ścigałem. Czy ktoś może mi opisać jak Sutil znalazł się przed Robertem. No i Pietrov + 8.
kibic
09.05.2010 02:44
@Przemysław To prawda, żeby wyprzedzić tempo pewnie trzeba mieć około 2s szybsze albo nawet więcej. To o czymś świadczy. Myślę, że problem nudnych wyścigów nie został rozwiązany. Musi popadać żeby działo się coś ciekawego. Owszem nie ma co ryczeć nad tym problemem ale F1 potrzeba więcej bezpośredniej walki. Z drugiej strony im bardziej szefostwo F1 stara się wprowadzić emocje na tor poprzez często dziwaczne zarządzenia tym gorzej. Ten wyścig był tak nudny jak się tego spodziewałem.
Przemysław
09.05.2010 02:25
Nuda okraszona paroma ciekawymi i niebezpiecznymi incydentami. Start poszedł kierowcom lepiej niż w poprzednim sezonie. Kubica chyba coś za dużo napojów energetyzujących się nałykał (NGine?) bo start miał średni i chaotyczny. Massa za to ruszył jak z kopyta, podobnie jak Hamilton. Tak jak ktoś wcześniej wspomniał, nawet tempo o 1.5 sek lepsze nie pomaga w wyprzedzaniu wolniejszego kierowcy. Myślę, że statystyki odnośnie poprzednich zwycięzców na tym obiekcie również wiele mówią- PP = P1. Zresztą procesja jaką mamy "przyjemność" oglądać powinna dać do myślenia organizatorom. Oby takich wyścigów było jak najmniej. Gratulacje dla Webbera. Przykro mi z powodu Hamiltona. Szczęście nie uśmiecha się w tym sezonie do Brytyjczyka. A wydawało się, że jedzie po pewne podium. Jeszcze tylko jedna rzecz mnie męczy, czy kierowcy Ferrari będą prowadzić bolid jedną ręka na Monzy? :)
babel9
09.05.2010 02:22
@rmn ja tam żadnej części nie widzę, mnie się wydaję, że wtedy pękła opona, ale mogę się mylić. Ale tak co do leżących kawałków na torze, to było niewiarygodne, że nie uprzątnęli toru z tej czerwono-srebrnej części. Dziwna organizacja, na treningu Petrov wjeżdża w błoto, bo tor nieuprzątnięty, teraz jakaś cześć leży, kamera pokazuje ją z kilkanaście razy, a porządkowi nic.
prolim
09.05.2010 02:20
Borowczyk właśnie stwierdził, że 4s przy zmianie opon to słaby czas, gdzie w pierwszej rundzie pitstopów najlepszy czas miał Schumacher i było to 3,8s, a potem wszyscy mieli powyżej 4s XD, Kubica 4,5 i był 6 albo 7.
kondi2111
09.05.2010 02:15
@up Nie lubię Hamiltona, ale nie znoszę kiedy obraża się kogoś bez podstaw. Hamilton jechał dzisiaj świetny wyścig, a pęknięta opona to nie jego wina. Wyścig nudny jak cholera, wyprzedzanie zupełnie niemożliwe. Brawo Webber!
rmn
09.05.2010 02:13
przecież Hamilton wjechał na jakąś część leżącą na torze.. http://www.youtube.com/watch?v=Wjg5DYycWPo
michael85
09.05.2010 02:10
Piękna jazda Schumiego. Widać że powoli wraca do formy. Hamilton pokazał po raz koleiny że nie posiada mózgu. Narzekał na zespół w poprzednich wyścigach twierdząc, że niepotrzebnie zmieniają mu opony więc tym razem dali mu chyba zrealizować jego "pomysł". Czym się to skończyło każdy widział.Takie rzeczy tylko ....
prolim
09.05.2010 02:08
Aha, dziwi mnie, że SC nie puścili, w końcu TAKA CZĘŚĆ TAM LEŻAŁA!!! Poprzednio to by od razu SC wyjechał :D. Nie rozumiem linii orzeczniczej sędziów... Szkoda, że Kochański zagłusza konferencję prasową swoim stękaniem, tak to może byśmy coś usłyszeli i zrozumieli:P
SAP
09.05.2010 02:08
Webber genialnie. Ciekawe czy zdarzy mu się to jeszcze w tym sezonie. Alonso największym szczęściarzem tego wyścigu. Nikogo nie wyprzedził, a awansował o dwie pozycje. Vettel ciągle ma pecha. Chyba mistrzostwo nie jest mu pisane w tym roku. Schumacher, Button, Massa jechali, jechali i dojechali. Przynajmniej walka Niemca z Anglikiem wniosła coś widowiskowego do tego wyścigu. Hamilton jechał bardzo dobrze. Ciekaw jestem szczegółów dotyczących tej opony. W sumie nie mamy pewności czy to nie była wada opony, wpadnięcie na coś na torze czy zajechanie. No i nie wiadomo również czy McLaren oraz Anglik byli świadomi w jakim stanie są opony czy było to dość nagłym wydarzeniem. Szkoda, ale nie jemu pierwszemu i nie jemu ostatniemu wybuchła opona. Hiszpania daje nam dwa nudne wyścigi, Alonso, Real Madryt i zagrożenie dla strefy euro. Może powinniśmy sprzedać ten kraj Eskimosom i zapomnieć o nim? Edit: Zapomniałem dodać, że komentarz wydał mi się dzisiaj wyjątkowo dobry. Kochański zaczyna wyrabiać się (już nie boi się przerwać Borowczykowi w środku wypowiedz), a bodaj przesympatyczny już nie taki młody człowiek przez 3/4 wyścigu nie gadał zbyt dużo i od razu lepiej prezentował się. Niestety, ale pod koniec znów zaczął pierdzielić głupoty.
bam
09.05.2010 02:07
Tak jak się spodziewałem wyscig nudny. Brawa dla Webbera i Alonso rowna jazda dała bardzo dobry efekt co do Roberta spodziewałem sie wiecej - słabiutko. Hamilton jak zwykle uatrakcyjnił wyścig. Vettel no niestety jak pech to pech.
kumien
09.05.2010 02:07
Dawno już takiej procesji nie było. 1,5 sekund nie wystarcza do wyprzedzenia! To już jakaś paranoja. Weber był bezkonkurencyjny. Jak ktoś mówił, Mark jest jak wino, im starszy tym lepszy Alonso poprawny wyścig bez błędów i widać, że kanał F pomaga. Vettel wielkie brawa. Nie wiem jak mogą skończyć się hamulce w profesjonalnie przygotowanym bolidzie. RBR się nie popisał. Wielki Shu poprawnie, ładna i ciekawa obrona. Nie trzeba jeździć wężykiem. Zobaczymy co w kolejnym GP pokaże Niemiec. Hamilton trochę zwiódł. Pewnie to wina po części kierowcy, po częsci zespołu. Oni powinni kontrolować takie rzeczy. Kubica słaby występ. Start słaby, a później bezsensowny kontakt z La Rosa. Dalej to tylko procesja. Komentatorzy na poziomie Morza Martwego. Ich smucenie i brak zauważenie uszkodzenia skrzydła Massy jeszcze jakoś ujdzie, ale jak na koniec Borówa mówi, że ktoś będzie miał ciężki orzech do zgryzienia to mi się maczeta w kieszeni otworzyła. Podstawy polskiego się kłaniają!! PS. Widzieliście, że znikł kod paskowy z bolidu Ferrari? Czyżby przestraszyli się antypalaczy i socjalistów z UE?
babel9
09.05.2010 02:06
@Amalio no właśnie zastanawia mnie ta cała sytuacja, bo prawie nic o niej było powiedziane, w sumie powtórka też niewiele pokazała.
Lobotomy
09.05.2010 02:05
@Amalio, było widać na powtórce, że Kubica zahaczył o tylne koło DLR, a wcześniej Kobayashi wjechał Robertowi w tył. Poza tym nieładnie zachował się Polak na prostej wypychając Rosberga na trawę.
babel9
09.05.2010 02:04
@IceOne taki tor, zastanawiam się jaki jest sens rozgrywania wyścigów na takich torach. Wszyscy szukają emocji, a przy takich warunkach nawet trudno je stworzyć (pomijając akcje Hamiltona). Webber zasłużył, startował pierwszy, dojechał pierwszy, Kubica miejsce dobre, Alonso miał trochę szczęścia, Schumacher zaistniał, jest jak jest;)
prolim
09.05.2010 02:00
No proszę, jak chodziło o incydenty słabszych teamów to od razu kary się posypały :). Biednemu to i wiatr w oczy xD. Kubica normalnie, niezły start, ale źle rozwiązał pierwsze zakręty plus kolizja z DLR i tyle. Jedyne co mógł osiągnąć to być przed Sutilem. Cieszy słabe tempo Schumachera, bo to oznacza, że wszystko jest możliwe na linii Renault - Mercedes :). Pech Hamiltona i Vettela... Nudny wyścig, jak co roku. Po co to GP jeszcze istnieje?:D
Amalio
09.05.2010 02:00
Brawa za Webbera za perfekcyjny wyścig. Tym niemniej o ile Borowczyk i Kochański pierdzielą trzy po trzy, to dziwi mnie zamotanie samego realizatora. Kubica zderzył się z Kobayashim, a nie de la Rosą. On przeciął sobie oponę jeszcze na prostej startowej. Z resztą przeciął lewą, a bolid Saubera który zderzył się z Renault był po lewej, więc byłoby to niewykonalne.
vivon
09.05.2010 02:00
BUHAHA Lewis, żal mi Cie...
IceOne
09.05.2010 02:00
Brawo Weber i Sebestian.Wyscig bardzo nudny. W normalnych warunkach atmosferycznych dziesiejsza F1 to flaki z olejem :(. Button mial przed soba przez niemal caly race ''najszerszy'' bolid jaki widzial w karierze.
kibic
09.05.2010 01:58
Nuda. 8 miejsce dla Kubicy zasłużone. Schumacher niby dobry wynik ale przez większość wyścigu robił za hamulec. Ogólnie Mercedes nie powinien być zadowolony z osiągów. Hamilton.. jak nowicjusz. Brawo dla Webbera.
sadektom
09.05.2010 01:58
Brawo Webber. Zasluzone zwyciestwo, zero bledow, caly czas kontrolowal przebieg wyscigu, oby tak dalej.
YAHoO
09.05.2010 01:58
Chyba najlepsza w całym wyścigu była obrona Schumachera, po poza tym nie było zbyt wiele 'walki' ;-)
pikaczu
09.05.2010 01:58
Brawa dla Webbera za zasłużone zwycięstwo, dla Vettela za dotoczenie się do mety i dla Hamiltona za jedyną sensację tego arcynudnego wyścigu. :)