GP Turcji: Webber nadal niepokonany podczas kwalifikacji

Wyniki kwalifikacji do wyścigu na torze Istanbul Park
P.Kierowca (Nr)SamochódCzęść 1 (Q1)Część 2 (Q2)Część 3 (Q3)Część 1 (Q1)Część 2 (Q2)Część 3 (Q3)Okr.
1.M. Webber (6)Red Bull RB62.1:27,50042.1:26,81881.1:26,2956
2. 1:27,500 4
2. 1:26,818 8
1. 1:26,295 6
18
2.L. Hamilton (2)McLaren MP4-256.1:27,66753.1:27,01372.1:26,4336
6. 1:27,667 5
3. 1:27,013 7
2. 1:26,433 6
18
3.S. Vettel (5)Red Bull RB61.1:27,06741.1:26,72993.1:26,7605
1. 1:27,067 4
1. 1:26,729 9
3. 1:26,760 5
18
4.J. Button (1)McLaren MP4-253.1:27,55556.1:27,27784.1:26,7815
3. 1:27,555 5
6. 1:27,277 8
4. 1:26,781 5
18
5.M. Schumacher (3)Mercedes GP W017.1:27,756510.1:27,43895.1:26,8575
7. 1:27,756 5
10. 1:27,438 9
5. 1:26,857 5
19
6.N. Rosberg (4)Mercedes GP W015.1:27,64954.1:27,14176.1:26,9526
5. 1:27,649 5
4. 1:27,141 7
6. 1:26,952 6
18
7.R. Kubica (11)Renault R308.1:27,76668.1:27,42677.1:27,0396
8. 1:27,766 6
8. 1:27,426 7
7. 1:27,039 6
19
8.F. Massa (7)Ferrari F1011.1:27,99365.1:27,20068.1:27,0826
11. 1:27,993 6
5. 1:27,200 6
8. 1:27,082 6
18
9.W. Pietrow (12)Renault R304.1:27,62087.1:27,38769.1:27,4307
4. 1:27,620 8
7. 1:27,387 6
9. 1:27,430 7
21
10.K. Kobayashi (23)BMW Sauber C2913.1:28,15889.1:27,434610.1:28,1223
13. 1:28,158 8
9. 1:27,434 6
10. 1:28,122 3
17
11.A. Sutil (14)Force India VJM0310.1:27,9511111.1:27,5257-
10. 1:27,951 11
11. 1:27,525 7
.
18
12.F. Alonso (8)Ferrari F109.1:27,857612.1:27,6128-
9. 1:27,857 6
12. 1:27,612 8
.
14
13.P. de la Rosa (22)BMW Sauber C2912.1:28,147813.1:27,8796-
12. 1:28,147 8
13. 1:27,879 6
.
14
14.S. Buemi (16)Toro Rosso STR517.1:28,534814.1:28,2737-
17. 1:28,534 8
14. 1:28,273 7
.
15
15.R. Barrichello (9)Williams FW3215.1:28,336815.1:28,3926-
15. 1:28,336 8
15. 1:28,392 6
.
14
16.J. Alguersuari (17)Toro Rosso STR516.1:28,460816.1:28,5408-
16. 1:28,460 8
16. 1:28,540 8
.
16
17.N. Hulkenberg (10)Williams FW3214.1:28,227917.1:28,8416-
14. 1:28,227 9
17. 1:28,841 6
.
15
18.V. Liuzzi (15)Force India VJM0318.1:28,9588--
18. 1:28,958 8
.
.
8
19.J. Trulli (18)Lotus T12719.1:30,23713--
19. 1:30,237 13
.
.
13
20.H. Kovalainen (19)Lotus T12720.1:30,51911--
20. 1:30,519 11
.
.
11
21.T. Glock (24)Virgin VR-0121.1:30,7449--
21. 1:30,744 9
.
.
9
22.B. Senna (21)HRT F11022.1:31,2669--
22. 1:31,266 9
.
.
9
23.L. di Grassi (25)Virgin VR-0123.1:31,9899--
23. 1:31,989 9
.
.
9
24.K. Chandhok (20)HRT F11024.1:32,06010--
24. 1:32,060 10
.
.
10

KOMENTARZE

38
jan5
30.05.2010 01:47
Kamikadze2000 a jak ktoś jest niewierzący?
Simi
30.05.2010 12:56
Dokładnie
Kamikadze2000
30.05.2010 11:47
@jan5 - Ustawiony wyścig przez Boga - to chyba najlepsze wytłumaczenie sprawy. Pozdrawiam! ;))
jan5
30.05.2010 11:44
Kamikadze2000 właśnie dobrze napisałeś tylko że odwrotnie, ta śmieszna nieprzewidywalnośc daje mi podstawy do takie gadania
Simi
30.05.2010 11:25
Jan5 - bardzo śmieszne podejście do sprawy. Naprawdę, jeszcze nigdy się z takim nie spotkałem.
Kamikadze2000
30.05.2010 10:49
@Jan5 - to się nazywa piękno sportu! W przeciwieństwie do filmów, seriali czy też innych spektakli, tutaj jest nieprzewidywalnośc. Dlatego właśnie sport jest wspaniały! :))
jan5
30.05.2010 10:01
po pierwsze nie nazywam się janek, a po drugie nie mówie o ustawionych wyscigach tylko dlatego, że alonso zajął 12 miejsce w q. Weźcie pod uwagę takie wydarzenia, button zostaje na lodzie po odejsciu hondy i samochodem, który nawet nie miał czasu zostać dokładnie przetestowany zostaje MS. Hamilton nie zostaje MS bo naciska limiter prędkości. Hamilton w brazyli w 2008 roku, zamiast dojechać spokojnie w czołówce, jedzie jakby specjalnie na granicy i prawie massa zostaje MS. Kubica prawie się zabija w montrealu, a rok później wygrywa bo hamilton nie umie odróżnić czerwonego światła od zielonego. Nawet teraz popatrzcie, cudownie aż 8 kierowców ma szanse na MS. Myślicie, że red bull odskoczy stawce?
dxx91
29.05.2010 08:33
tak jak pisałem, teraz się "oberwało" stabilizatorowi ;d
Simi
29.05.2010 07:18
Peewee - Przecież oczywiste, że R29 było bolidem słabym, a w porównaniu do Grosjeana i Piqueta, wyniki Fernando to i tak nierzadko był kosmos. Jasne, że i Romain, i Nelson wybitni nie są, ale tak, czy tak, fakt, że R29 było słabe, jest niepodważalny. Poza tym - w tym roku Alonso nie jeździ tak jakby "jego gwiazda przygasła". Oczywiście, są gorsze wyścigi, ale Alonso nie jeździ słabo. W Bahrajnie był bardzo dobry. W Australii także. Udało mu się przeprawić na czwartą pozycję, nie zniszczył opon, co do łatwych nie należy. W Malezji mimo wielkiej awarii, jechał równo. W Chinach? Pojechał na tyle, na ile pozwolił mu bolid. Co macie mu do zarzucenia w Hiszpanii? OK, gdyby nie kraksa Hamiltona i problemy Vettela, dojechałby czwarty, ale przecież i tak był szybszy od Massy. I tak jechał dobrze, spokojnie, nie szarżował. W Monako - OK, ten niefortunny błąd. Poza tym, jechał dobrze. Jasne, że wyprzedzenie takich kierowców jak Glock, Trulli, Koval, nie jest sztuką, ale czy Fernando jechał jakoś słabo? Dobrze wykorzystał strategię, nie popełnił błędów i był 6 na mecie. Niektórzy zachowują się jakby Alonso miał do dyspozycji RedBulla. Gdyby w RB6 - ce zajął takie pozycję, moglibyśmy się pokusić o niepochlebne opinie. Ale F10-ka po prostu nie jest na tyle mocna, by Fernando mógł dystansować całą stawkę itd. Po prostu, czasem to maszyna decyduje o kolejności, mimo że gdyby każdy miał identyczny bolid, wszystko mogłoby wyglądać inaczej. Ja, mimo kilku błędów, wcale nie uważam, jakoby Fernando Alonso jeździł jakoś poniżej oczekiwań. Nie uważam tak, dlatego, że jestem jego fanem. Po prostu, tak sądzę i już. Jest szybszy od Massy i choćby to pokazuje, że jest mocny.
babel9
29.05.2010 06:48
@jan5 jaki bełkot... Mógł być sobie nawet i pierwszy, ale nie jest, czyi to błąd? Jego. Co do Kubicy to żadnego upadku nie widzę, bardzo dobrze, ze Petrov sobie radzi, to że przyjęło się, że Kubica jest zawsze przed Petrovem nie musi być codziennością, myślę, że Kubica świetnie daje sobie z tym radę.
Lolkoski
29.05.2010 06:31
Wyniki pierwszej czwórki były do przewidzenia. Świetny Webber - muszę przyznać, że na początku sezonu mnie nie zachwycał lecz teraz zwracam honor. Hamilton i Button też ładnie, Vettel widać, że się troszkę wkurzył. Brawo dla Renault- widać postępy,dla driverów też. Większe dla Witalija, bo się chłopak postarał - liczę na punkty obu kierowców. Słabo Alonso, oponki chyba sobie załatwił. W wyścigu mam nadzieję, że będzie ciekawie - opony widać dostają na tym torze.
peewee
29.05.2010 06:21
Fernandito strasznie cienko i teraz mam zagadkę, czy Renault było tak słabe w zeszłym sezonie, czy gwiazda Alonso przygasła przed powrotem do tego zespołu.
marios76
29.05.2010 05:39
Wiecie co..... Ja tam postów jana5 nie ukryłem. Czytam każdy- to lepsze od niektórych komedii :D Zwłaszcza jak broni człowieka-boga Alonso (prawdziwi i inteligentni fani Fernando zrozumieją ironię ;) który daje d..py jak szary człowiek w kolejnym GP, a już pisanie o ustawianiu F1 to może ww jan5 zacząć od rozstania się Alo z eault, zwłaszcza po ostatnich 2 latach w których nic szczególnego jak na dwukrotnego mistrza nie pokazał... jasiu... opanuj się:) Webber po swoje- widać motywację i lepiej mu się jeździ gdy nikt przed nim go nie rozprasza;P Robert- po raz kolejny przed Ferrari i Pietrow też blisko- widać postępy Renault i bardzo mnie to cieszy. McLaren też robi swoje i w ciągu kilku GP okaże się, że nie tylko RB wygrywa PP:) Liczę na ciekawy wyścig, bo tor i niektóre bolidy zdają się tworzyć nadzieję, na ... wyprzedzanie? Please:) Kobayashi- fighter! chritoff.w---> mi jan5 kiedyś tłumaczył, że ma naście lat- i tu go rozumiem, ale coś widzę że nie nabiera wiedzy, a już kpić z innych tak młodemu człowiekowi nie wypada! Kubicy można nie lubić, ale to co robi zasługuje na szacunek-i jest doceniane w świecie F1. pozdrawiam;)
sas
29.05.2010 04:34
jan5 rozmawia sam ze sobą 3 posty wyżej? :)
christoff.w
29.05.2010 03:46
Dokladnie. Kazdy ma prawo do wlasnego zdania i nie moze to byc traktowane jako negatywne zachowanie bo ktos inny lubi innego kierowce.Rowniez obiektywizm jest swego rodzaju olewaniem,pozostawaniem neutralnym a przeciez to do niczego nie prowadzi tylko tak jakby bycie neutralnym.Wedlug mnie nie ma to jak isc na zywiol i wsciekle bronic swoich przekonan czy to w F1 czy innych dziedzinach zycia.Oczywiscie klapki na oczach nie sa wskazane bo to juz jest zaslepienie ,ale rozsadnie moze obstawac przy jednej idei wysluchujac,analizujac inne.Jestem z janem5! Pozdro. :)
jan5
29.05.2010 03:20
jan5 z tym ustawianiem wyścigów to rozważam to od pogoni Schumachera za Alonso w 2006 roku. Weźcie pod uwagę wszystkie cudowne wydarzenia które się wydarzyły w ostatnich sezonach. jan5 wcale nie zachowuje się tak, pochwaliłem ostatnio przecież kubice nawet.
prolim
29.05.2010 01:58
Webber jest imbalance :]. Widzieliście nietęgą minę Vettela na konferencji? I te dziecinne przedrzeźnianie dziennikarza, który pytał Webbera o prędkość Vettela... Kolesiowi puszczają nerwy, a szkoda, bo był sympatyczny w TorroRosso i z przyjemnością się oglądało tą zadowoloną twarz :). Renault duży postęp, jestem mile zaskoczony. Merc bardzo równa forma obu kierowców, jednak podziałali coś i bolid nie jest tak jednostronny jak dotychczas bywał (raz pod Schu, raz pod Ros). Liuzzi kolejna kompromitacja. Świetny Kamui, ma chłopak iskrę, mam nadzieję, że Sauber przetrwa, spoko team. Ferrari i ich 800 GP, to może być duża klapa, pierwszy akt się już rozegrał :D. Co do Alonso, to chyba lekko jest pod formą ostatnio, dużo błędów popełniać zaczyna, które są bardzo kosztowne. Co do tego mistycznego wyścigu w GP Monaco to nic nadzwyczajnego jak dla mnie, nie mieli innego wyjścia tylko zaryzykować i się opłaciło. Większym wyczynem dla mnie było Monaco, gdy Ham wygrał, ale sytuacja analogiczna. Ciekawy będzie start, ostatnio miałem przeczucia dot. słabych startów Roberta, dziś wstałem z przeczuciem, a nawet przekonaniem, że będzie wielki come back atomowych startów Renault :). @jan5 Robisz dokładnie to co "kubicomaniacy", któremu to pojęciu nadajesz negatywny charakter... Tyle, że Ty jesteś "alonsomaniakiem". Na tym polega kibicowanie, wybacza się wszystko swojemu pupilowi i dyskutuje się o nim, broni się go, usprawiedliwia i podziwia. O to chodzi, to znaczy być fanem. Jeżeli to dla kogoś coś negatywnego to chyba nie rozumie sportu i tego wszystkiego z czym on się wiąże.
dxx91
29.05.2010 01:46
Ciekawe na co teraz Vettel zwali, wymiana bolidu nic nie dała i dalej po d... od Webbera :)
svt
29.05.2010 01:34
tip: widzisz komenta jan5 -> naciśnij ignorowanie postów, chociaż czytanie tych wypocin też daje jakąś rozrywkę. Red Bull tam, gdzie był. Webber dalej na fali, Vettel zniżka formy + błędy, pewnie miał nadzieję na zwycięstwa, a tu się okazało, że Mark wyskoczył z formą. Co takiego Alonso zrobił w Monaco? Zjechał po twarde opony na pierwszym okrążeniu (czego znowu nie zauważyli komentatorzy - za co im płacą?), ominął hrt, dziewiczki i lotusy, zyskał na SC i zjazdach reszty stawki do boksów, a przez resztę wyścigu tylko niańczył opony, żeby dojechać do mety.
bass001
29.05.2010 01:19
dex - po co lepiej pojeździć po Kubicy i jego kibicach. Jan5 czy ta piątka przy nicku to twój wiek? To by wiele wyjaśniało.
dex
29.05.2010 01:09
blader dokąłdnie zgadzam się. To Alonso jak wygrywa to miażdży wszystkich według jan5, ale jak już jest gorzej to robi to specjalnie. Super po prostu, powiedz raz że Twój pupilek popełnił błąd nie bądź cieciem .
blader
29.05.2010 01:07
@jan5 1. dlaczego zawsze Alonso miałby uatrakcyjniać wyścigi? 2. Petrov traci do Kubicy więcej, niż Kubica do 3. miejsca, 0,4 sek to jeszcze jednak trochę jest, ale bardzo dobrze, że PET walczy, oby tak dalej.
jan5
29.05.2010 01:02
Pamiętacie ostatnio kilka razy napisałem pod jakimiś wiadomościami, że F1 jest ustawione. Więc podaje scenariusz na GP Turcji. Gp turcji jest dla przeciętnego kubicomaniaka zawsze nudne, dlatego taki Alonso, który startuje z 12 pozycji, może ten wyścig uatrakcyjnić.
dex
29.05.2010 01:01
jan5 No pewnie za każdym razem Alo coś zmajstruje w qualu, a potem w wyścigu wszystko się pod niego ułoży, też jestem tego w 100% pewny :P. W sumie to po co ma jechać w qualu jak ma się już taktykę na wyścig :)
Dornet
29.05.2010 01:00
W tym momencie wyłączyłem pokazywanie postów użytkownika Jan5 bo to co on wypisuje od paru ładnych newsów to komedia :)
jan5
29.05.2010 01:00
Co do kubicy to mimo, że pietrov ostatecznie zakwalifikował się 2-ie pozycje niżej pokazał, że człowiek-bóg Kubica Xerkses, może upaść.
fernandof1
29.05.2010 12:59
Monako to był błąd ferdka a nie ferrari tak by była pierwsza linia a tak start z pit line a teraz to bez komentarza mam nadzieje że w kanadzie będzie lepiej
Kamikadze2000
29.05.2010 12:53
Hahaha, brawo Filipek!!! Oby tak dalej!!! ;))
jan5
29.05.2010 12:52
Przecież ferrari nie jest takiej złej formie, Alonso nie awansował bo wyjechał znowu za późno, zepsuł pierwsze okrążenie na ostatnim komplecie opon w ostatnim sektorze i zrobił to ponownie na drugim kółku na tym samych oponach. Mimo, że miał prawie 0,6 przewagi po dwóch sektorach na ostatnim kółku nad 10-tym, stracił dużo w 3 sektorze. Wszystko jest po staremu, Massa w drugiem połowie pierwszej dziesiątki, Alonso pewnie byłby i tak w pierwszej 5. Przewidywałem taktyke dla alonso w monaco , teraz postararam się zrobić to samo. Start na miękkich i awans do pierwszej dziesiątki, po pierwszym zakręcie na starcie jak zwykle SC,od razu zmiana na twarde opony i w połowie wyscigu znowu zmiana na twarde.
Kamikadze2000
29.05.2010 12:51
No i pięknie!!! Liczę na powtórkę z Monako!!! :))
Dornet
29.05.2010 12:50
Ahh Ferrari drugi wyścig z rzędu słabsze od Renault, jak na ten moment to Renault jest zaraz za Mercedesem i przed Ferrari,nie mogę się doczekać jutrzejszego wyścigu :)
virescens
29.05.2010 12:40
Jak ktoś zapyta teraz Kubicę o możliwość przejścia do Ferrari to powinien odpowiedzieć: "A po co mam przechodzić do gorszego zespołu"
BlindWolf
29.05.2010 12:34
Przekładaniec RBR z Maclarenem - na pierwszym zakręcie może być ciekawie :D
marcinp
29.05.2010 12:25
Gratulacje dla Mclarena już coraz bliżej gratulacje dla Renault ze środka wprost do czołówki gratulacje dla Ferrari oto przykład jak zepsuć zespół który mógł wygrywać wszystko.
sebas
29.05.2010 12:24
A miał być tylko Guciem Vettela ;-) Mam nadzieję że tym razem też złoi tyłki konkurencji. Jak Button wygra też się nie obrażę:-)
vivon
29.05.2010 12:22
gratulacje dla maca. ogromna przewaga predkosci na prostej. na szczescie nie predkoscia sie wygrywa 0.3 sek do 3 miejsca dla Kubicy.. moze cos bedzie z tego pod koniec sezonu i w przyszlym
Bart125
29.05.2010 12:18
Gratulacje dla Webbera, ale przede wszystkim dla Pietrowa...Sie chłopak rozwija, cztery dziesiąte do Kubicy... No no no ;D
jewriej
29.05.2010 12:14
gratulacje dla Webbera!! Cały czas w formie :)