GP Turcji: opis kwalifikacji

Pierwsze dwie części wskazywały na to, że tym razem z kierowców RBR szybszy będzie Vettel
29.05.1014:12
Marek Roczniak
9891wyświetlenia

Mark Webber wciąż jest w znakomitej formie, czego efektem jest trzecie pole position z rzędu wywalczone dzisiaj podczas kwalifikacji na torze Istanbul Park. Pierwsze dwie części wskazywały na to, że tym razem szybszy będzie drugi kierowca Red Bulla - Sebastian Vettel. Niemiec po zajęciu pierwszej pozycji w Q1 i Q2 nie był jednak w stanie podkręcić tempa w Q3 na pierwszym okrążeniu pomiarowym, a na drugim popełnił błąd w pierwszym zakręcie i musiał zadowolić się trzecim miejscem.

Kierowców stajni z Milton Keynes zdołał rozdzielić Lewis Hamilton, któremu do pokonania Webbera zabrakło tylko 0,138 sekundy, zatem McLaren wykonał wyraźny postęp, bardzo zbliżając się do Red Bulla. Z drugiego rzędu wraz z Vettelem wystartuje zespołowy kolega Hamiltona - Jenson Button, trzeci rząd utworzą kierowcy Mercedesa - Michael Schumacher i Nico Rosberg, a siódmej pozycji wystartuje Robert Kubica (Renault).

W czołowej dziesiątce po raz pierwszy znalazł się zespołowy kolega Kubicy - Witalij Pietrow, zapewniając sobie w Turcji najwyższą pozycję startową w F1 - dziewiątą. Tymczasem do Q3 nie zdołał wejść Fernando Alonso z powodu błędu w 12 zakręcie i tylko jedno Ferrari wystartuje z czołowej dziesiątki do 800. wyścigu włoskiej stajni, ale dopiero z ósmej pozycji, gdyż Felipe Massa nie zdołał nic więcej zwojować na swoim ulubionym torze.

Q1

W pierwszej części kwalifikacji po pierwszych przejazdach najszybszy był Sutil z czasem 1:30,433. Warto od razu dodać, że Niemiec po problemach z bolidem podczas porannej sesji przystąpił do kwalifikacji bez zamontowanego „kanału F”. System ten był jednak nadal obecny w drugim bolidzie Force India, prowadzonym przez Liuzziego.

Po siedmiu minutach najszybsi byli kierowcy McLarena - Button (1:27,780) i Hamilton. Trzeci był Alonso, czwarty Massa, a piąty Pietrow. Vettel, Webber, Rosberg, Schumacher i Kubica nie mieli jeszcze ustanowionego czasu, ale byli już na torze. Rosberg wskoczył po chwili na drugie miejsce z czasem 1:27,839, Schumacher znalazł się na piątej pozycji, a Kubica na dziewiątej.

Webber na swoim pierwszym okrążeniu pomiarowym uzyskał piąty czas, ale już po chwili był szósty, gdy Vettel wykręcił 1:27,685 i wskoczył na trzecie miejsce. Webber poprawił się następnie na 1:27,500, a Vettel wykręcił 1:27,067 i na czele klasyfikacji znaleźli się obydwaj kierowcy Red Bulla. Button był trzeci, Rosberg czwarty, Hamilton piąty, Schumacher szósty, Alonso siódmy i Kubica ósmy (+0,9s). Pierwszą dziesiątkę zamykali Massa i Pietrow.

Zagrożony odpadnięciem z dalszej rywalizacji w kwalifikacjach na pięć minut przed końcem Q1 - poza jak zwykle kierowcami trzech nowych zespołów: Lotus, Virgin i HRT - był także Liuzzi, mając 0,1 sekundy straty do zajmującego siedemnaste miejsce Barrichello. Czołowa dziewiątka nie wyjechała już na tor w końcówce tej części. Dwie minuty przed końcem Pietrow wykręcił na miękkich oponach bardzo dobry czas 1:27,620 i wskoczył na czwarte miejsce.

Barrichello i Hulkenberg awansowali na miejsca 15 i 14, powodując tym samym, że Liuzzi musiał poprawić się aż o 0,4 sekundy, aby myśleć o awansie do Q2. Nie udało mu się tego dokonać i Włocha czekał start jutro z 18 pozycji. Z nowych zespołów najszybszy okazał się Trulli, wykręcając 1:30,237, a na miejscach 20-24 zakwalifikowali się Kovalainen, Glock, Senna, di Grassi i Chandhok.

Q2

W drugiej części kwalifikacji czas okrążenia jako pierwszy ustanowił Kubica, wykręcając 1:27,487. Nieco wolniej od Polaka pojechali Button i Schumacher, ale szybszy był Vettel, który wskoczył na pierwsze miejsce z czasem 1:27,188. Następnie na czele klasyfikacji znaleźli się Hamilton (1:27,013) i Webber (1:27,080). Kubica spadł więc na czwarte miejsce, a za nim znajdowali się Schumacher, Massa, Button, Sutil, Alonso i zamykający pierwszą dziesiątkę Buemi.

W 12 minucie Vettel poprawił się na 1:29,925 i powrócił na pierwsze miejsce. Tymczasem Pietrow wykręcił 1:27,450 i znalazł się przed Kubicą na piątej pozycji. Polak nie jechał jednak jeszcze na miękkich oponach, zatem z pewnością stać go było na lepszy czas. Pięć minut przed końcem Q2 w strefie spadkowej (miejsca 11-17) znajdowali się następujący kierowcy: Alonso, Rosberg, de la Rosa, Buemi, Alguersuari, Barrichello i Hulkenberg.

W końcu tej części kwalifikacji Alonso popsuł swoje pierwsze okrążenie na miękkich oponach po błędzie na jednym z ostatnich zakretów i musiał spróbować przejechać jeszcze jedno kółko. Hiszpan nie zdołał się jednak poprawić i zakończył dzisiejsze kwalifikacje na 12 pozycji. Vettel i Webber poprawili się tymczasem na 1:26,729 i 1:26,818, umacniając się na czołowych miejscach. Rosberg i Massa Q2 ukończyli na miejscach 4 i 5, Kubica zajął P8, a czołową dziesiątką zamknęli Kobayashi i Schumacher. Poza Alonso do Q3 nie weszli Sutil, de la Rosa, Buemi, Barrichello, Alguersuari i Hulkenberg.

Q3

Kubica także w ostatniej części kwalifikacji jako pierwszy ustanowił czas, wykręcając 1:27,039. Szybciej od kierowcy Renault pojechali Webber (1:26,510), Hamilton, Vettel, Button, Schumacher i Rosberg, zatem Polak spadł na siódme miejsce, a za nim znaleźli się tylko Massa, Pietrow i Kobayashi - ten ostatni zachował tylko jeden zestaw miękkich opon na Q3 i wykonał tylko jeden przejazd w końcówce sesji. Japończyk wykręcił 1:28,122, tracąc ponad 1,5 sekundy do Webbera.

Webber na swoim ostatnim okrążeniu pomiarowym dzisiejszego popołudnia wykręcił 1:26,295 i przypieczętował zdobycie trzeciego pole position z rzędu. Hamilton poprawił się na 1:26,433 i pozostał na drugim miejscu. Vettel popełnił błąd w pierwszym zakręcie nie zdołał poprawić czasu, a wraz z nim z drugiego rzędu wystartuje Button. Jeszcze większy błąd od Vettela - tym ma razem w zakręcie nr 8 - popełnił Schumacher, kończąc jazdę na środku żwirowiska. Niemiec ustawi się na starcie w trzecim rzędzie z kolegą z Mercedesa - Rosbergiem.

Kubica zakwalifikował się na siódmej pozycji, a pierwszą dziesiątkę zamkną jutro na starcie Massa, Pietrow i Kobayashi, zatem drugie przejazdy w Q3 nie przyniosły ani jednej zmiany w kolejności kierowców.

•  Wyniki kwalifikacji do wyścigu o Grand Prix Turcji

Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 40°C
Temperatura powietrza: 27°C
Prędkość wiatru: 2,5 m/s
Wilgotność powietrza: 41%
Sucho

Zdjęcia z dzisiejszych kwalifikacji można znaleźć tutaj.

KOMENTARZE

27
ctulu1
30.05.2010 08:33
mi sie wydaje ze o ile Kubica nie da rady wyprzedzic Rosberga to z Schumacherem da sobie rade...takie moje odczucia jakies przed wyscigiem:)a co do Alonso to mysle ze bedzie 7
Huckleberry
29.05.2010 09:18
@Banditto - skoro tak to "MSC odrodził się z popiołów" ;)
Banditto
29.05.2010 08:22
Nie muszą na nic pozwalać, to nie był komplet opon, na którym MSC zrobił swoje najszybsze okrążenie w Q3. Gdybyście oglądali quala na BBC to wiedzielibyście o tym. :P
Diesel92
29.05.2010 07:23
Myślę, że pozwolą. Kubicy w jednym z pierwszych wyścigów pozwolono wymienić jedną oponę. A to jest przecież wielki Schumacher xD
Huckleberry
29.05.2010 06:39
Marios- czy Schumacherowi pozwolą wymienić opony? Bo jeśli nie to nie doszukuję się tu żadnych "wałków" - na tym co pozostało z jego opon po tym wyjeździe nie da sie jechać...
Simi
29.05.2010 05:57
Marios76 - o ile Robert ma szanse dowieźć bolid w Top5, z Witalijem może być problem. Myślę, że jak napisałeś będzie to najciekawszy suchy wyścig. Liczę na Fernando. Mam nadzieję, że ostro ruszy do ataku i przywiezie Top5!
marios76
29.05.2010 05:50
Będzie dość ciekawy wyścig- najciekawszy z suchych i mam nadzieę na walkę na torze. Alonso- chyba zaczyna odczuwać ciśnienie. Renówka BRAWO! I jeszcze kolejna śmierdząca sprawa MSC- każdy mógł popełnić tam błąd, ale tylko ten facet całym przekrojem kariery w pełni zasłużył na ... podejrzenia, choćby z nikłą możliwością realnego istnienia kolejnych "wałków" ... Wettel- jak 3 raz pod rząd przegra z Webberem- będzie miał podobnie jak Fernando. Mam nadzieję że Robert jutro skończy w top 5! To realne! Jak punkty obu Renówek ... :)
Simi
29.05.2010 05:25
Ctulu1 - raczej Renault Ferrki nie wyprzedziło, a przynajmniej mam taką nadzieję. Co do Alonso - a Australii też miał dobry występ, podobnie było z Malezją. Oprócz kilku błędów ma sporo pecha i to trzecie miejsce w generalce jest za to nagrodą. A co do kwalifikacji - pozostaje pogratulować Markowi - od trzech wyścigów leje Vettela bez problemów i teraz, mimo nowego nadwozia, Vettel nadal jest za Markiem. Świetnie. Ja tez dziękuję Hamiltonowi, że wyprzedził Sebę i jeszcze bardziej powiększył dystans Seby do Marka :) ;) kinja - "jak przychodzi co do czego..." co to za język w ogóle? Chyba dopiero po raz drugi Massa pokonał Alonso w qualu. A poza tym Filipek wypada na tle Ferdka trochę marnie, bo mimo, iż Alonso trochę pecha miał, trochę błędów popełnił, znajduje się wyżej w klasyfikacji, i moim zdaniem jeździ lepiej od Massy. Ale cóż... To już kwestia zdania...
krecik705
29.05.2010 01:56
Poczekajmy na wypowiedzi. Może wtedy dowiemy się coś więcej od samych 24 bohaterów. Wtedy będziemy w stanie skomentować całą sytuację. Faktycznie, Fernando mnie trochę przeraził, ale za to jestem bardzo zadowolony z Witalija Pietrowa :-) Chłopak faktycznie się rozwija. Mam taką małą uwagę do samego autora. Nie chcę wierzyć w to, że "W 12 minucie Vettel poprawił się na 1:29,925 i powrócił na pierwsze miejsce" skoro "czas okrążenia ustanowił Kubica, wykręcając 1:27,487" (na początku sesji)
ctulu1
29.05.2010 01:46
dex zgadzam sie w 100%,nie wiem czemu ludzie tak pieja z zachwytu nad Alonso,ok Bahrain byl ok ale jak narazie tylko ten jeden wyscig reszta to dla mnie no moze nie zenada ale lekko ponizej oczekiwan...ps.czyzby Renault juz wyprzedzilo Ferrari...??
kinja
29.05.2010 01:23
Wydaje mi się, że Alonso poczuł się zbyt pewnie. Liczyłam na to, że jak przejdzie do Ferrari, to ciężko będzie za nim nadążyć, a tu proszę... Zawiódł mnie. Wszyscy mówią o tym, że Massa ma podobno odejść z Ferrari, a on tymczasem okazuje się, że jak przychodzi co do czego to jest lepszy, niż Ferdek.
Kubicomaniak
29.05.2010 01:10
Co do Alonso to się zgodzę , tylko twoja poprzednia wypowiedź była bardzo chaotyczna
dex
29.05.2010 01:06
Kubicomaniak co napisałem źle ?? czy za falstart winisz kogoś innego ?? czy za błąd w monaco wine ponosi ktoś inny ?? czy w tym wyścigu był przez kogoś blokowany?? niestety ale to winy Alonso. Jeżeli w pierwszym wyścigu pojechał fantastycznie to teraz jest coraz gorzej, i nie zmieni tego wyprzedzanie HRT czy Lotusa jak w monaco.
Kubicomaniak
29.05.2010 01:05
Na tym torze chyba wszyscy wypadali z trasy , jeśli nie w qualach to w treningach , nawet Kubicy to się przytrafiło (ale w FP) .
blader
29.05.2010 01:01
@dex a z każdym kolejnym wyścigiem głowa Alonso będzie coraz bardziej gorąca..
Kubicomaniak
29.05.2010 01:00
@dex piłeś ? nie jedź ...
Khelinubril
29.05.2010 01:00
Teoria Spiskowa. Part I. Co sądzicie o tym że MSC specjalnie wypadł z toru na ostatnim kółku ponieważ była 90% szansa że zostanie wyprzedzony przez Rosberga i jeszcze dosyć spora że także przez Massę i Kubicę?
dex
29.05.2010 12:57
blader no dokładnie i po pierwszych 2 wyścigach wszyscy jechali po Massie jaki to on słaby i odstaje od wielkiego niepokonanego i wiecznie zmotywowanego Alonso. Chciałbym tylko teraz widzieć tych co tak wytykają błędy jak się coś przytrafi Vettelowi czy Hamiltonowi albo jak się śmieją z Schumachera, czy jak widzicie błędy u kogoś widzicie też u siebie ?? . Alonso falstart, bezbarwna jazda( super hiper oszczędza opony, no nie wytrzymie ), w Monaco błąd, teraz za Massa i 12 miejsce, no no ...
Kamikadze2000
29.05.2010 12:56
Myślę, że MSC zespół ostatnie kółka wszystkim, poza Webberem, Hamiltonem i Kobayashiemu, no i może Witalijowi (Vettel sam się załatwił w pierwszym zakręcie).
Kubicomaniak
29.05.2010 12:53
I dlatego Renault jeszcze dopracowuje swój system , a wracając do kwalifikacji to nie było tak że Schumi zepsuł ostatnie kółko także i Kubicy ?
robertunio
29.05.2010 12:40
Mercedes widac poprawil swoja forme. Moim zdaniem dobrze dla Renault ze Mercedes buduje bolid pod Schumachera bo ten i tak nie wycisnie tyle co wycisnalby Rosberg z bolidu budowanego pod niego. Ale trzeba przyznac ze Nico ma duze zdolnosci adaptacyjne i chociaz ewidentnie nie lubi nowego Mercedesa z dluzszym rozstawem osi to i tak idzie mu calkiem niezle. Po kilku wyscigach widac ze Kobayashi ma talent. Gdybac sobie mozna ale gdyby Toyota posadzila go wczesniej za kierownica swojego bolidu w tamtym roku to moze mieliby w koncu pierwsze zwyciestwo i moze zdecydowaliby sie pozostac w stawce. W Force India Sutil jechal bez “F-ductu” w przeciwienstwie do Liuzziego, ktoremu to ten swietnie zaprojektowany system pomogl pozostac bezpiecznie w Q1. To wydaje mi sie pokazuje ze trzeba byc ostroznym w projektowaniu nowych elementow i jesli Renault tez zamierza sie w to bawic to musza uwazac zeby nie zrobic wiecej szkody niz pozytku.
vivon
29.05.2010 12:38
a czy najszybsze okr Vettela to bylo ostatnie? moze nie bedzie mial tak ciezko...
BlindWolf
29.05.2010 12:27
Vettel przytarł oponę przy hamowaniu - z hamulców poszedł dym .Do pierwszej zmiany opon będzie miał ciężko . Ciekawe jak bolid SMC po karuzeli jaką wykręcił- czy nie będzie do remontu ? Będzie jutro ciekawie :)
marcinp
29.05.2010 12:22
Piruet Schumiego jest najlepszym komentarzem do jego powrotu :) czas jest nieubłaganym panem era MSC już nigdy nie powróci. A VET kiepsko niestety trzymałem dziś kciuki za Mclarena czas przerwać dominację byka i jest już blisko coraz bliżej :):):) A renault o ile prawdą jest ze w Kanadzie zadebiutuje R30B już na stałe w czołówce. A co do Ferrari i Alonso to też można napisać przeminęło z wiatrem :)
Piotrek15
29.05.2010 12:15
Webber w życiowej formie. Vettel po raz kolejny udowodnił że taki dobry to nie jest jak go malują. Alonso masakra...
Huckleberry
29.05.2010 12:08
Spokojnie, zaraz się okaże, że wykryli ukrytą wadę monocoka ;)
blader
29.05.2010 11:49
czy to nie przypadkiem ALO miał wszystkich miażdżyć w Ferrari? :]