Vergne pracuje z Red Bullem nad samochodem na sezon 2011

Jean-Eric Vergne potwierdził, że jest coraz bardziej zaangażowany w życie zespołu Red Bull Racing.

Mający 20 lat kierowca zastąpił zwolnionego z juniorskiej ekipy producenta napojów energetyzujących Brendona Hartleya, który wcześniej pełnił obowiązki kierowcy testowego Toro Rosso i pracował na symulatorze Red Bulla.

Podczas sezonu obowiązuje zakaz testowania w F1, ale Francuz, który w tym roku występuje głównie w brytyjskiej Formule 3, a teraz zastąpi także Hartleya w Formule Renault 3.5 w zespole Tech 1, liczy na to, że pojawi się na testach Formuły 1 dla młodych kierowców, które odbędą się w Abu Zabi w listopadzie.

Kiedy Vergne został zapytany o współpracę z ekipą mającą bazę w Milton Keynes, odpowiedział: Coraz bardziej - pracujemy w symulatorze. Celem jest przygotowanie się do kolejnych grand prix: próbujemy różnych ustawień i pracujemy także nad RB7 (samochód na sezon 2011) - powiedział Vergne.

To jasno może wskazywać na to, że francuski kierowca, który w ostatni weekend wygrał wszystkie trzy wyścigi brytyjskiej F3 na torze Spa i ma już ogromną przewagę w mistrzostwach, będzie z pewnością pełnił jakąś rolę w Red Bull Racing w przyszłym sezonie. Nic nie zostało jeszcze ustalone i jest zbyt wcześnie, by o tym myśleć. Nie wiem, co będę robił w 2011 roku - podkreślił Vergne.

Źródło: Motorsport.com