Ostatnie doniesienia z obozów Mercedesa i Renault (aktualizacja)

Mercedes o plotkach dot. budżetu i odejścia Heidfelda, Renault planuje modernizację tunelu aero
13.08.1011:15
Igor & Mariusz
4017wyświetlenia

Zespół Mercedes GP zaprzeczył plotkom, jakoby zaprzestał dalszego rozwoju bolidu na sezon 2010 ze względu na problemy z budżetem.

Niemiecka gazeta Bild podała ostatnio do wiadomości, że zespół z Brackley przerzucił swoją uwagę na następcę W01, ponieważ budżet na ten sezon został już wyczerpany. Rzecznik prasowy zespołu powiedział telewizji Sport1: Nasz obecny samochód jest wciąż rozwijany i rozwój bolidu na sezon 2011 jest również w toku.

W Niemczech mówi się również o tym, że Mercedes wkrótce będzie musiał zastąpić swojego rezerwowego kierowcę Nick Heidfeld, ponieważ oczekuje się, że 33-latek podpisze umowę z Pirelli jeszcze w sierpniu i zostanie kierowcą testowym włoskiego producenta opon. Mercedes nie potwierdził dotychczas tej informacji: Nie będziemy komentować tych rewelacji. Jeśli pojawią się nowe fakty to na pewno o nich poinformujemy.

W przyszłym tygodniu na torze Mugello we Włoszech mają zacząć się pierwsze testy Pirelli z użyciem bolidu F1, na których jest oczekiwany właśnie Heidfeld. Jeśli informacja ta się potwierdzi, to wówczas na pozycję trzeciego kierowcy w Mercedesie awansuje prawdopodobnie Paul di Resta, obecnie związany z Force India.


Z kolei zespół Renault zamierza powiększyć skalę swojego tunelu aerodynamicznego, znajdującego się w fabryce w Enstone. Tunel zespołu aktualnie pracuje z modelami w skali 50%, podczas gdy tegoroczne regulacje pozwalają na testy z modelami w skali do 60% rzeczywistych rozmiarów.

Podczas przerwy między sezonami nasz tunel zostanie zmodyfikowany, aby umożliwiał testy z modelami w skali 60% - powiedział szef zespołu Eric Boullier serwisowi Auto Plus. Renault aktualnie zajmuje piąte miejsce w tabeli konstruktorów i wciąż goni Mercedesa.

Źródło: Motorsport.com, MotorSport-Total.com

KOMENTARZE

2
alienjam
13.08.2010 11:01
@im9ulse a ja myślę, że Nick poprzez posadę testera opon ma szanse dostać angaż kierowcy. Nie podoba mi się to ale pewnie tak to się skończy.
im9ulse
13.08.2010 09:57
o to widzę że już powoli Nick "składa" swoją karierę...za dwa lata DTM i to jest maksimum jakie może ugrać.