Ecclestone ostro odpowiada na doniesienia z Australii

Tymczasem organizator GP w Melbourne wymienia Polskę jako potencjalnego rywala
28.01.1114:54
Piotr Bogucki
2581wyświetlenia

W zeszłym tygodniu burmistrz Melbourne - Robert Doyle stwierdził, że miasta nie stać już na organizację wyścigów F1. Bernie Ecclestone tymczasem w odpowiedzi na doniesienia z Australii stwierdził, że nie będzie stał na drodze do zakończenia współpracy.

W wywiadzie dla australijskiej stacji radiowej 3AW, podburzony Ecclestone powiedział, że nie ma zamiaru wypowiadać umowy Melbourne na organizację grand prix do końca 2015 roku, jednak jeśli organizatorzy chcą dyskutować o zerwaniu kontraktu, to jest na to otwarty.

Jeśli burmistrz uważa, że jestem zwariowany, to może powinienem to ułatwić i dać mu tego przykład - stwierdził szef F1. Jeśli nie jest zadowolony z wydarzenia w Australii, jeśli chce anulować kontrakt, z chęcią zasiądziemy do rozmów. Jednocześnie Brytyjczyk dodaje: Mamy ważny kontrakt - nie zrywamy kontraktów.

Ecclestone przyznał, że był zaskoczony wyznaniami burmistrza, ponieważ sądził dotychczas, że istnieje potężne wsparcie dla grand prix na torze Albert Park. Zawsze byliśmy zadowoleni, ponieważ przez cały czas myśleliśmy, że mamy bardzo duże wsparcie w Melbourne. Jedynym problemem jest to, że burmistrz w to wątpi.

Warszawa potencjalnym rywalem Melbourne?



Organizator Grand Prix Australii - Ron Walker przedstawił tymczasem dość zaskakującą ocenę potencjalnych rywali, którzy mogą przejąć wyścig rozgrywany w Melbourne - a wśród nich Warszawę - tę w Polsce. Ostrzegając o sporej ilości alternatyw w postaci nowych gospodarzy wyścigów F1, stwierdził: Wyścig nie opuści tego miejsca do 2015 roku, to na pewno - chyba, że rząd zdecyduje się na rozmowy z Panem Ecclestone na temat wypowiedzenia.

Jest wielu chętnych do rozegrania wyścigu, jak Rosja, Indie i Warszawa w Polsce - stwierdził w wywiadzie dla gazety Herald Sun. Polska jak dotychczas była rzadko wymieniana jako potencjalne miejsce rozgrywania wyścigu F1, ale Walker miał też na myśli kilku innych potencjalnych rywali. Katar, Dubaj, Kuwejt - wszyscy chcą [grand prix], a prowadzone są też negocjacje w Nowym Jorku na temat wyścigu na Staten Island.

Źródło: motorsport.com (1), motorsport.com (2)

KOMENTARZE

19
eTekamote
28.01.2011 06:36
Wy myśleliście, że ten konkurs był robiony z myślą o GP?
Nitz
28.01.2011 06:24
To pewnie tylko plota... Ale nawet jeśli byłoby to realne to jestem na NIE dla Warszawy. Jako polak mieszkający na Pomorzu mam już dosyć faktu, że wszystko powstaje w Warszawie (1,5mln mieszkańców), a reszta kraju (37mln mieszkańców) jest pomijana. Gdzie tu równomierny rozwój kraju gdy Warszawa jest zawsze faworyzowana? Nie jestem "AntyWarszawiakiem", ale boli mnie takie podejście w do sprawy ;] Weźmy przykład np. z Niemiec gdzie wszystko nie kręci się wokół Berlina (jest jeszcze Hamburg, Brema, Monachium itd...).
Sar trek
28.01.2011 06:09
lukizc --> W USA jest z osiem miast, które nazywają się Warsaw. A na Spitzbergenie jedna z gór została tak nazwana przez Polską ekspedycję naukową. Ja podejrzewam, że organizatorowi GP Australii chodziło jednak o ten lodowiec na Spitzbergenie :) PS: Który to już projekt GP w Polsce ? Był w Gdańsku, pod Łodzią coś miało być, był prokjekt toru w Krakowie, projekt LG we Wrocławiu, u mnie w Łodzi kandydatka na prezydenta (która wygrała ostatecznie wybory) także coś mówiła o budowie toru F1.
bartek199874
28.01.2011 06:09
ta..i jeszcze przejazd ulicą karową:)
Adakar
28.01.2011 05:38
Się walną koleś .......... chodziło mu o UKRAINĘ
Ferrarif1
28.01.2011 04:55
ta miało być tyle tego wpierw PZMOT chciał w gdańsku albo Aleksandrowie łódzkim (w tym drugim nawet już zwiedzali i byli zadowoleni mieli kase zbierać i cisza ucichło rząd kasy nie chciał dać) później konkurs LG wygrał wrocek i co ? jakoś też nic teraz ten chce do warszawy, ta ja już w to nie wierze
mbwrobel
28.01.2011 04:52
GP Warszawy? Prosta startowa na wylotówce na Gdańsk lub Wale Miedzeszyńskim (bo w miarę równy i szeroki), ale reszty toru jakoś nie widzę. Efektowny byłby przejazd przez Starówkę ("szykany", wyślizgany bruk - dość "techniczny" sektor), ewentualnie serpentynka na Karowej. Driftem daliby radę zawinąć pod wiadukt :-D. Swoją drogą ciekawe, czy Ron Walker widział kiedykolwiek Warszawę, że wymienia ją jako potencjalne miejsce rozgrywania GP. Równie dobrze mógłby podać Wąchock lub Włoszczową - też na "W".
lukizc
28.01.2011 04:52
Panowie, Warszawa została wymieniona obok takich krajów/miast jak Kuwejt, Dubaj czy Katar, nie ma co rządzimy :d Tak z ciekawości, jest jakaś inna Warszawa? Czy użyto określenia 'Warsaw in Poland' by poinformować gdzie to mało znane miasto się znajduje? :p
arahja
28.01.2011 03:18
osobiście wolałbym zwykły tor, niekoniecznie budowany pod f1, na który można przyjechać własnym samochodem bo z południa Polski do Poznania daleko i łatwiej dojechać do Brna. jeśli powstałby w Polsce tor, to tradycyjnie musielibyśmy go zwyzywać od tilkodromów :P
bartek199874
28.01.2011 03:15
haha:) po tych dziurawych,nierównych drogach.Fajnie jakby wróciło gp austrii i gp francji(ale najlepiej na httt paul ricard),puki co w polce mamy tylko 1 tor klasy dopiero 3.Nie rozumie tych idiotów z rządu,budują stadiony za 500mln zł,a za tą cenę powstał by piękny tor który dużo bardziej by się sprzydał niż używany pare razy w roku.Było by się gdzie wyszaleć a tak trzeba na drodze:)
Masio
28.01.2011 02:51
Być może Warszawa i jest rywalem Melbourne, ale jeżeli miałby być u nas tor F1, to dopiero może za 30 lat. ;D
plastic
28.01.2011 02:36
strach się bać co się będzie działo na onecie i wp jak się o tym dowiedzą ;)
akkim
28.01.2011 02:30
jplotus72 >>> aby dopełnić hymn : Jesteśmy z tamtej strony globu, z naprzeciwka, Mamy mieć wyścig, i jego własny szyk, Gdy nam zabraknie kasy, puści się ich Wisłą, Byle licencję zdobyć, o to jest ten krzyk. Twój refren: Nasz bawi każde GP w każdej części świata. Bo my kibice całym sercem już od lat, I każdy przytyk nam poniżej pasa lata, Bo jak nam dasz wyścigi Bernie będziesz brat ;)
jpslotus72
28.01.2011 02:12
"Rzuć bracie blage i choć na Prage Weź grube lage, melonik tyż Zobaczysz Prage, dziewczynki nagie! Każda na wage, ma to co wisz. Byle łamage i Babe Jage U nasz się bierze pod żeberko i za kark. Więc ponieś flage, weź na odwage i chodź na Prage Pod lunapark..." (z repertuaru Kapeli Czerniakowskiej) Chodzi oczywiście o dzielnicę Praga (tę w Warszawie) - jak znalazł: hymn na otwarcie Warsaw GP...
damian27
28.01.2011 02:08
nie wiem czemu, ale dawno się tak nie uśmiałem. Ale na serio, prędej Rosja zastąpi Australii, bo już umowę mają podpisaną, bo skoro ma być maksymalnie 20 wyścigów (większa liczba podobno nie jest mile widziana) to jakiś wyścig musiałby wypaść na rzecz GP Rosji.
SoBcZaK
28.01.2011 02:06
a co z tymi konkursami od LG na tor formuły 1 w polsce? co już Wrocek nie jest taki sweetaśny?
akkim
28.01.2011 02:03
Przepraszam, z tą Warszawą to nie przekłamanie, jak czytałem to znudziło mnie w ucho szczypanie, chcę u nas wyścigu, to nie Rajd Barburki, bez wypadku koła zgubią od niejednej dziurki.
quickmick
28.01.2011 02:02
Po wczorajszej delegacji do Warszawy (tej w Polsce) stwierdzam, że jej władze powinny w pierwszej kolejności zrobić coś, żeby można było przemieścić się z lewego na prawy brzeg Wisły bez przejeżdżania przez centrum miasta, a dopiero potem zawracać głowę Panu Ecclestonowi swoimi pomysłami z lasu...
lubczyk
28.01.2011 02:01
Warszawa ? :D:D:D 1 kwietnia ? ; >