Kierowcy McLarena chcą nowym bolidem znów walczyć o tytuł

Hamilton po rozmowach z inżynierami jest przekonany, że MP4-26 umożliwi mu rywalizację na czele
04.02.1113:56
Grzegorz Filiks
2351wyświetlenia

Lewis Hamilton po odsłonięciu nowego bolidu McLarena oznaczonego symbolem MP4-26 nie krył ekscytacji zbliżającym się sezonem Formuły 1.

Dzisiaj w południe na Placu Poczdamskim druga ekipa zeszłorocznych mistrzostw pokazała światu swoją nową konstrukcję, która odbiega wyglądem od aut rywali. Hamilton ma nadzieję, że za jej sterami będzie w stanie walczyć o zwycięstwa w wyścigach. Liczę na to, iż samochód udowodni swą innowacyjność również w przyszłym tygodniu, gdy zabierzemy go na tor - powiedział.

Przystępuję do sezonu 2011 zrelaksowany, ale i także zdeterminowany. Nie oszczędzałem się podczas zimowych przygotowań kondycyjnych i w wielu aspektach czuję się tak dysponowany, skoncentrowany i odświeżony, jak przed moim pierwszym rokiem startów w Formule 1. Dzięki spędzeniu kilku ostatnich dni na konwersacjach z naszymi inżynierami i projektantami przepełnia mnie radość, ponieważ stworzyliśmy bolid, który znów pozwoli nam ścigać się na czele.

Brytyjczyk przyznał, że jego osobistym celem jest ponowna rywalizacja o mistrzowski tytuł wśród kierowców: To będzie mój piąty sezon w Formule 1, tak więc moim celem na ten rok jest upewnienie się, iż wszystko złoży się w jedną logiczną całość i tak jak w ostatniej kampanii, będę mógł walczyć o tytuł do finałowych zawodów włącznie. Oczywiście Jenson i ja w sezonie 2011 będziemy się ścigać z trzema mistrzami świata i to jest dowodem obecnie ogromnej siły Formuły 1. Bardzo trudno powiedzieć, kto będzie z przodu, ale ja jestem stuprocentowym kierowcą wyścigowym i czekam na fantastyczną, zaciętą rywalizację z porywającym rozstrzygnięciem na jej zakończenie - miejmy nadzieję z triumfującym reprezentantem McLarena!

Drugi zawodnik stajni z Woking - Jenson Button, który dołączył do zespołu w zeszłym roku po rozstaniu z ekipą Brawn GP, chce zbudować dobrą formę na fundamentach pierwszego sezonu spędzonego razem z McLarenem. Dziwnie się czuję, gdy pomyślę, że to będzie dopiero mój drugi rok startów w barwach Vodafone McLaren Mercedes, ponieważ tak dobrze zaaklimatyzowałem się w zespole od czasu dołączenia do niego w styczniu ubiegłego roku - wyznał.

Naprawdę z niecierpliwością czekam na pierwszą jazdę nowym bolidem. Nasze przedsezonowe symulacje twierdzą, iż nowe ogumienie firmy Pirelli powinno być dobrze przystosowane szczególnie do mojego stylu jazdy, więc miejmy nadzieję będę mógł podczas wyścigów czerpać pokaźną korzyść z tego faktu. Ten dzień oznacza dla nas prawdziwe rozpoczęcie sezonu 2011 po - wydaje się - długim rozstaniu z rywalizacją na torze. To było naprawdę ekscytujące wydarzenie dla wszystkich przybyłych fanów i już nie mogę się doczekać, aby po raz pierwszy zasiąść za kierownicą MP4-26 w przyszłym tygodniu.

Przed udaniem się na testy do Jerez, zespół z Woking przeprowadzi najpierw shakedown MP4-26 na Idiada Proving Ground w Hiszpanii we wtorek, 8 lutego. Nowy samochód poprowadzi tam kierowca testowy McLarena - Gary Paffett.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

6
NEO86
20.02.2011 10:06
A kiedy oni nie chcieli walczyć o tytuł? :))
Masio
04.02.2011 03:23
Myślę, że McLaren w tym roku zdobędzie z tym bolidem mistrzowski tytuł.
SoBcZaK
04.02.2011 02:26
Są tacy co mierzą np w środek stawki
gpjano
04.02.2011 02:00
"Kierowcy McLarena chcą nowym bolidem znów walczyć o tytuł" - A są tacy, którzy nie chcą?
bass001
04.02.2011 01:40
Good luck Lewis.
jpslotus72
04.02.2011 01:40
Tytuły z popołudniowej prasy: "Zaskakujące deklaracje kierowców McLarena!", "McLaren mierzy wysoko!", "Niespodziewany pretendent do tytułu!", "Czarny Koń z Woking?"... :) Dla tego zespołu i dla tych kierowców nie istnieje przed sezonem inna opcja, niż walka o tytuły w obu klasyfikacjach...