Sauber podpisuje umowę z Asia Jet, RBR przedłuża umowę z Casio

Asia Jet to czwarte linie lotnicze wspierające zespoły F1, po Kingfisher, AirAsia i Virgin Atlantic
16.02.1115:59
Konrad Házi
1859wyświetlenia

Zespół Sauber ogłosił rozpoczęcie współpracy z liniami lotniczymi Asia Jet z siedzibą w Hong Kongu. Obejmować ona będzie jedynie wybrane wyścigi sezonu, podczas których logo będzie pojawiało się na bolidach Kamuiego Kobayashiego i Sergio Pereza.

Asia Jet to czwarte linie lotnicze wspierające zespoły F1, po Kingfisher, AirAsia i Virgin Atlantic, które współpracują odpowiednio z Force India, Team Lotus i Marussia Virgin Racing. Jednym z wyścigów, podczas których obowiązywać będzie współpraca Saubera i Asia Jet, będzie inauguracyjne GP Indii, podczas którego logo pojawi się na tylnych skrzydłach bolidów C30.

Asia Jet jest rosnącą i prestiżową marką we współczesnym, wysoko rozwiniętym biznesie, gdzie czas i osiągi są decydujące, dokładnie tak samo, jak w naszym sporcie - powiedział Peter Sauber na temat nowego partnera. Ponieważ Formuła Jeden staje się coraz bardziej popularna w Azji, a liczba wyścigów tam rozgrywanych się zwiększa sądzimy, że F1 jest idealną platformą marketingową dla Asia Jet.

Red Bull Racing przedłużył umowę z Casio




Kolejny zespół - Red Bull Racing ogłosił tymczasem przedłużenie kontraktu z firmą Casio Computer Co., która pozostanie tym samym oficjalnym partnerem zespołu w roku 2011. Casio zamierza wykorzystać przedłużenie umowy, by promować głównie swą stylizowaną na sporty motorowe serię męskich zegarków Edifice.

Ponieważ Casio będzie oficjalnym zegarkiem zespołu, logo tej firmy pojawi się na kombinezonach Sebastiana Vettela oraz Marka Webbera, jak również na samym bolidzie, gdzie prawdopodobnie nastąpiła mała zmiana w umowie w porównaniu z rokiem 2010, ponieważ ma ono być umiejscowione na nosie bolidu, tak jak podczas prezentacji w Walencji.

Szef Red Bull Racing - Christian Horner oznajmił: Jesteśmy zadowoleni z przedłużenia współpracy między Red Bull Racing i Casio oraz liczymy na jeszcze bliższe partnerstwo niż w zeszłym roku. Gonimy za rozwojem technologicznym, innowacyjnymi pomysłami i szybkością we wszystkim, co robimy. Jestem przekonany, że współpraca z marką, która jest ucieleśnieniem tych cech przyniesie korzyści zarówno Casio, jak i zespołowi Red Bull Racing.

Źródło: gpupdate.net, sportspromedia.com

KOMENTARZE

5
akkim
16.02.2011 04:51
Nie chcę być źle zrozumianym, ja Mu nie ujmuję, tylko bywa, że pieniądz często oczaruje, i gdy brak odczuwasz a widzisz walizkę, ona staje się celem a potem ambicje.
mbg
16.02.2011 04:29
Checo to świetny kierowca z niezłym wsparciem finansowym, i nie mam nic przeciwko takim pay-driverom. Wiem co mówię, obserwuję go od BF3 (najbardziej zrobiła na mnie wrażenie jego jazda w GP2 na torach ulicznych Valencja/Monaco). Cieszy natomiast widok sponsorów z innych regionów świata.
akkim
16.02.2011 04:22
Maraz >>> A czy w czasie podpisania umowy "grały jakąś rolę"? Myślę, duża kasa leżała na stole.
Maraz
16.02.2011 04:09
Myślę, że lista sponsorów Saubera nie jest już taka mała, choć nie są to pewnie jakieś wielkie umowy, ale na pewno jest lepiej, niż w 2010. Jest też coś pozytywnego w tym, że C30 nie stał się jedną wielką reklamą Telmexa. Tzn. gdyby tak było to zespół dostałby kilka albo nawet kilkanaście mln. do budżetu i też nie byłoby źle, ale wtedy byłoby wiadomo, że umiejętności Pereza w ogóle nie grały roli przy zatrudnianiu go. Skoro jednak reklamy TM i powiązanego Claro są niewielkie, to Peter Sauber dobrze i długo zastanowił się, kogo bierze na kierowcę. A przynajmniej chciałbym, aby tak było :)
akkim
16.02.2011 03:46
Poproś Christian na wstępie o kalkulatory, te co w księgowości mieli do tej pory ostatnio szwankują, "Suma" gubi zera, obliczenie wydatków niechaj zrobią teraz. Co do Piotra, to sponsorów mimo zapowiedzi kolejka przed biurem Saubera nie siedzi, grunt by wiara w sukces Asia Jet nie stygła i logo zostanie - choć na tylnych skrzydłach.