Prezydent FIA o sytuacji w Bahrajnie
Jean Todt: "Zawsze staram się nie reagować pochopnie na takie wiadomości"
17.02.1111:28
1916wyświetlenia
Sytuacja w Bahrajnie wciąż się pogarsza - podczas gdy testy F1 i pierwsze grand prix sezonu zbliżają się dużymi krokami, planowane na dziś treningi i kwalifikacje serii GP2 Asia na torze Sakhir blisko Manamy zostały przełożone na piątek.
Oficjalnym powodem tej decyzji jest wezwanie do szpitali w mieście zespołu medycznego, który miał być w tym czasie na torze, ponieważ doszło do krwawych starć z policją protestujących przeciwko rządowi.
Prezydent FIA - Jean Todt zachowuje jednak spokój i twierdzi, że nie podjęto jeszcze żadnej decyzji w sprawie mających odbyć się za dwa tygodnie w Bahrajnie testów F1, aczkolwiek przytaczana wypowiedź Francuza została udzielona przed ostatnim nasileniem konfliktu.
Zawsze staram się nie reagować pochopnie na takie wiadomości- powiedział Todt gazecie Irish Independent podczas wczorajszej wizyty w Dublinie.
Oczywiście zadaniem FIA jest bezpieczeństwo; bezpieczeństwo na torze, na drodze oraz w naszej organizacji. Takie jest nasze zadanie, jednak na razie nie ma powodów do niepotrzebnych obaw.
Amerykańska telewizja CNN podała informację, że szczególnie krwawa była ostatnia noc w Bahrajnie, włączając w to strzały z gumowych pocisków oraz gaz łzawiący - w nocy zginęły co najmniej trzy osoby.
Źródło: motorsport.com
KOMENTARZE