Ecclestone nie chce już sierpniowej daty dla GP Bahrajnu

Deklaruje jednak, że dołoży wszelkich starań, aby runda ta odbyła się pod koniec roku
03.03.1116:26
M. Karolak/M. Roczniak
1876wyświetlenia

Bernie Ecclestone wykluczył możliwość rozegrania Grand Prix Bahrajnu w trakcie letniej przerwy i obecnie czyni starania o umieszczenie tego wyścigu w końcówce sezonu.

Marcowy termin dla zawodów Formuły 1 na torze Sakhir został anulowany ze względu na niekorzystną sytuację polityczno-społeczną w Bahrajnie. Ecclestone zasugerował na początku tego tygodnia, że wyścig ten można przenieść na sierpień pomimo tego, że wówczas w Bahrajnie jest środek upalnego lata.

Jeśli książę zasiadający na tronie jest zdania, że jego kraj będzie w stanie gościć wyścig to chcemy wrócić do Bahrajnu - powiedział Brytyjczyk we wtorek oficjalnej stronie F1. Wydaje mi się, że zespoły są wystarczająco rozsądne, aby ścigać się w Bahrajnie w przerwie letniej, nawet pomimo wysokich temperatur. W ten sposób możemy wesprzeć ten kraj.

Teraz jednak szef F1 zmienił zdanie: Zapomnijcie o sierpniu, jest tam za gorąco. Będzie zbyt wielki upał, aby publiczność chciała siedzieć na trybunach, kiedy termometry wskazują 40 stopni Celsjusza - cytuje jego dzisiejszą wypowiedź BBC. Ecclestone deklaruje jednak, że dołoży wszelkich starań, aby GP Bahrajnu odbyło się w tym roku, jeśli tylko zapanuje tam pokój. Rozejrzymy się i ustalimy, co możemy zrobić, czy da się coś zamienić miejscami. Może uda się dokonać zamiany z Brazylią czy coś w tym rodzaju.

Nowa data wyścigu w Bahrajnie - prawdopodobnie 20 listopada, tydzień po Grand Prix Abu Zabi - może zostać zatwierdzona w najbliższy wtorek na spotkaniu Światowej Rady Sportów Motorowych. FIA musi zmienić kalendarz i zapewnić Bahrajnowi nowy termin. Już rozmawiałem z Jeanem Todtem, prezydentem FIA, o możliwości znalezienia nowej daty i obydwaj zgadzamy się, że decyzja na ten temat powinna zapaść jeszcze przed rozpoczęciem sezonu. W obecnej wersji kalendarza sezon zacznie się 27 marca w Australii i będzie liczył 19 rund.

Źródło: f1pulse.com, motorsport.com, autosport.com

KOMENTARZE

8
gpjano
04.03.2011 08:20
"W ten sposób możemy wesprzeć ten kraj” - dobry tekst. Raczej chodzi o kasę. Berni się martwi, że nie dostanie kasy za rozegranie GP. A co do przekładania terminów - nie zawsze się da to zrobić. Tory są wykorzystywane nie tylko przez F1. Może w Brazyli jest wolny tylko weekend 25-27 listopada. Może 2-4 grudnia dzieje się tam coś innego i wtedy nie zwsze istnieje możliwość przełożenia wyścigu. Takie obiekty są wykorzystywane przez większą część weekendów, to nie tak jak polskie stadiony-10 meczów w roku :-)
christoff.w
03.03.2011 07:32
jpslotus72 - fatamorgana,dobre.. Nie rozumiem tylko w czym problem ma Berni? Przeciez napewno Brazylii nie zrobi roznicy jak zakoncza sezon o tydzien pozniej nizeli przesuwac caly kalendarz albo wlasnie upychac gdzies w sierpniu jak wszyscy chca odpoczac. Mowie tu o kierowcach, bo mi jako fanowi F1 to tam wszystko jedno a wrecz na reke bo w sierpniu nie bede sie nudzil prawie miesiac a znowu przedluzenie calego cyrku tez mi pasi bo az prawie do swiat bysmy ogladali co za tym idzie krotszy ,pozniejszy czas oczekiwania do marca! A tak poza tym to gdziekolwiek bym nie byl, to wyscig i tak ogladne nawet w smierdzacym barze w Bankoku czy na stepach Syberii bo tam tez maja prad i tv ;) Smieszy mnie jak ktos pisze, ze musi wyjechac,albo ze jedzie na wakacje i nie bedzie mogl ogladac.Niecale dwie godziny "Wam" zona nie da by zejsc z plazy i pojsc do hotelu? Przeciez i tak nie zdrowo jest smarzyc sie o 14tej w najwiekszym sloncu.) ;)
jpslotus72
03.03.2011 06:10
Berniemu nieźle przygrzało - z tym sztucznym deszczem - więc już wie, jak fatalne mogą być skutki upału... Na razie wyścig w Bahrajnie to fatamorgana (jest a go nie ma).
bartek199874
03.03.2011 06:05
Imola ma być i to na stałe a nie ten ruski badziew(bahrain).
General
03.03.2011 05:22
Nie ma takiej opcji odnosnie odwolania Brazylii. Jedyne sensowne rozwiazanie, ktore jest najlepsze dla zespolow z logistycznego punktu widzenia to rozegranie Bahrajnu tydzien po Abu Zabi i opoznienie finalu sezonu (Interlagos) o dodatkowy tydzien.
damian27
03.03.2011 05:16
do reszty upadł? chce odwołać wyścig w Brazylii?
akkim
03.03.2011 04:37
Short wersja komunikatu o odwołaniu GP Bahrajnu rodem z Ostrobramskiej 77 "Ajjjjjjjjjjjjjjjjjjjj, nie będzie w tym roku wyścigu w Bahrajnie, Ojjjjjjjjjjjjjjjjjjjj, niestety Książę skończy panowanie marnie, Ałłłłłłłłłłłłłłłłłłłł, ludzie z niedostatku kraj opanowali, Ujjjjjjjjjjjjjjjjjjjj, padok na kłódkę zamknęli i gdzieś wyjechali."
Przyrak
03.03.2011 04:07
Jak jest za gorąco to można przecież zrosić tor zraszaczami i będzie ok... Strasznie niekonsekwentny ten Bernie...