Debiut HRT F111 na torze w środę lub czwartek (aktualizacja)

Jako pierwszy nowy bolid ma poprowadzić Vitantonio Liuzzi
05.03.1112:19
Marek Roczniak
4432wyświetlenia

Magazyn AUTOSPORT uzyskał informację od zespołu Hispania Racing, że debiut nowego bolidu F111 na torze powinien nastąpić drugiego lub trzeciego dnia ostatnich przedsezonowych testów Formuły 1, które odbędą się w przyszłym tygodniu w Montmelo.

Rzecznik hiszpańskiej ekipy powiedział, że jest na 90 procent pewne, iż pierwszy test samochodu zaprojektowanego i zbudowanego pod nadzorem dyrektora technicznego Geoffa Willisa nastąpi podczas środowych lub czwartkowych jazd. Tym samym HRT jest czwartym zespołem, który nie zamierza rozpocząć testów już pierwszego dnia.

Pierwotnie ostatnie testy przed wylotem na Grand Prix Australii zaplanowano na 8-11 marca (wtorek-piątek) i terminu tego będzie trzymać się osiem zespołów: Red Bull, McLaren, Lotus Renault GP, Force India, Sauber, Toro Rosso, Team Lotus (z kalendarza na stronie malezyjskiego zespołu wynika, że mogą jeździć tylko przez 3 dni) i Virgin. Ferrari, Mercedes i Williams zdecydowały się na opóźnienie jazd o jeden dzień (9-12 marca), a do soboty na torze Catalunya zamierza także pozostać HRT.

Liuzzi jako pierwszy poprowadzi nowy bolid HRT



Jak informuje rosyjski portal f1news.ru, jako pierwszy nowy bolid HRT - F111 ma poprowadzić Vitantonio Liuzzi, co może sugerować, że Włoch jest bardzo blisko podpisania umowy z hiszpańskim zespołem lub już to uczynił. W czwartek kierownicę ma przejąć Narain Karthikeyan, a plan na pozostałe dwa dni testów nie został jeszcze ustalony.

Zobacz także: Rozkład jazdy na testy w Montmelo w dniach 8-12 marca

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

20
aronek
07.03.2011 02:17
armi, podrzuciłes mi temat do refleksji..;P Ja mysle tak: o ile to ze hrt jest wolne, tak samo jak byl w tym sezonie lotus i virgin, mi to nie przeszkadza. W koncu cos czasem tez sie dzieje z tyłu stawki.Ale przeszkadza mi to, ze hrt na wszystko skapi kasy, bo ma jej malutko. Zenujace bylo to, ze ich pierwszy test byl w Bahrajnie, ze nie mieli zadnej poprawki bolidu w ciagu sezonu, ze opuszczaja niektore testy, ze obydwu kierowcow wybierają na podstawie grubosci portfela, ze jezdzil taki ktos jak Sakon Y., ze .... że... .Lotus takiej maniany nie odstawiał, Virgin mial pewne problemy o ktorych szerzej mowic mi sei nie chce, ale jakies tam poprawki mieli i nie lecieli tak w ciula i takiego cyrku na kołach nie robili jak Hispania Racing Team.
akkim
06.03.2011 02:23
armi podrzucę tylko drobiazg taki, na tle tamtych ekip, HRT nijaki.
armi
06.03.2011 09:42
Do tych co mają wątpliwości co do bytności w F1 takich zespołów jak HRT: proponuję zostawić tylko Ferrari, McLarena i Red Bulla, bo reszta nie wygrywa. Co za durne rozumowanie :| Takie samo macie zdanie o słabych zespołach z poprzednich lat? Niepotrzebnie się pojawiły i startowały? W ciągu ostatnich 20 lat: Minardi, Midland, Super Aguri, Spyker? Pomyślcie ilu kierowców dzięki nim rozpoczęło karierę. Byli lepsi i gorsi. Ale zanim napiszecie "HRT won z F1, bo jesteście zawalidrogami", to pomyślcie ilu młodych kierowców na świecie marzy o tym, żeby nawet w HRT, rozpocząć karierę w F1.
Kamikadze2000
06.03.2011 09:30
Dla Liuzziego starty w HRT to na pewno nie jest zbyt ciekawa opcja, ale jak to mówią "lepszy kit, niż nic". Tak więc liczę na angaż Tonio! ;)
Fakir
05.03.2011 05:16
@benethor Ja tak pomyślałem :D
akkim
05.03.2011 03:02
Jak się do wyczynów zalicza, że "coś" zbudowali, to chyba świat Formuły w ruinę się wali, wszak przecież jest śmieszne - elita światowa, a sukcesem /czytam/ już sama budowa. Głosom pochwał za heroizm nie będę uwłaczał, bo było nie było wykonana praca, ale ciśnie się uśmiech, po co się tu pchają ? Czy szczytem ambicji, że na linii stają ?
benethor
05.03.2011 01:45
Pytanie do was: czy ktoś oprócz mnie jak zobaczył "aktualizacja" to pomyślał "Oho, HRT zdementowało pogłoskę o rzekomym debiucie"?:)
Simi
05.03.2011 01:27
HRT czeka marny los. Oczywiście, wykonali niezłą pracę budując auto - w ich przypadku to sukces, ale raczej przynajmniej kilka razy nie zobaczymy ich w wyścigu. Co do Liuzziego - niezła decyzja. Facet jest już dość doświadczony i może być jakimś punktem odniesienia.
Witek
05.03.2011 01:14
@Kajt -> Cytat z "Vanilla Sky". Lubię czasami posłużyć się jakimś cytatem; jestem zarazem mocno sceptyczny, co do formy oraz sensu bytności HRT w F1, zatem mój poprzedni komentarz zdaje się być na miejscu.
jpslotus72
05.03.2011 01:02
@Reyon Wykonali kawał roboty - co do tego zgoda. Ale czy "dobrej", to się okaże... Obawiam się, czy nie sprawdzi się tu raczej znane powiedzenie: "i znowu wykonaliśmy kawał solidnej, nikomu niepotrzebnej roboty"...
Kajt
05.03.2011 12:59
@Witek -> Możesz doprecyzować swoją wypowiedź? ;> Bardzo mnie zaciekawiło o co chodzi.
Mexi
05.03.2011 12:53
Reyon, zaryzykowałbym stwierdzenie, że oni nie mają żadnych funduszy...
Reyon
05.03.2011 12:38
Wy tutaj sobie kpicie, a Ci ludzie wykonali naprawdę kawał dobrej roboty! Mimo że nikt w nich nie wierzył, mimo że nie mieli sponsorów zbudowali bolid F1. To jest wyczyn, oni nie posiadają takich funduszy jak Red Bull czy Ferrari. Oni mieli nawet nie zbudować bolidu na rok 2010, a dali radę... teraz też mieli nie zbudować, a zdołali. Bardzo bym się śmiał jakby HRT utarło tutaj wszystkim śmieszką, którzy z nich kpią nosa i było szybsze od Virgin, Team Lotus , a może nawet Force Indii oraz Torro Rosso.
lukaszw412
05.03.2011 12:35
Czyżby Liuzzi był tak bogaty, żeby pozwolic sobie na start w tym elitarnym zespole? Czy zespół znalazł sponsora i nie chce kasy od drugiego kierowcy?
Mexi
05.03.2011 11:43
[OT] @jplotus, a co na to kierowca autobusu? :D Oby było to auto lepsze niż poprzednie :)
Witek
05.03.2011 11:06
Z Verne'a też kpili :)
jpslotus72
05.03.2011 10:57
Wyśrubowali emocje jak w dobrym thrillerze - cały wyścigowy świat wstrzymał oddech, a kibice już rozkładają śpiwory wokół toru, żeby nie przegapić tego epokowego wydarzenia. :) A na serio - to cacko może naprawdę będzie unikatem, który będzie można oglądać tylko podczas testów, treningów i kwalifikacji, a później już pojawi się znak "STOP" z dodaną tabliczką "107% limit"...
Yurek
05.03.2011 10:44
Karthikeyan mistrzem świata? Kto wie...
Kamikadze2000
05.03.2011 10:41
Jak nic ten zespół zrobi przykusa, niczym Brawn GP! ;]
dymson
05.03.2011 10:27
ciekawe czy potwierdza sie informacje o tym ze reszta stawki traci do hrt ponad sekunde