HRT potwierdza oficjalnie angaż Ricciardo

@Simi - też mam taką nadzieje. BUE jest lepszy od ALG. pzdr :)

Myślę, że debiut w HRT wyjdzie Danielowi na dobre. Tak jak mówi Kamikadze2000, tu nie chodzi o sprawdzenie jego umiejętności, ale o przygotowanie do... hmm... poważnego ścigania w STR, bądź RBR. Pozna tory, pokona sporo kilometrów, przyzwyczai się do bolidu F1 i tyle. A od 2012 będzie mógł partnerować Vettelowi, albo Buemiemu... Bo mam nadzieję, że nie Algersuariemu.

Red Bull chce pewnie przetestowac również Vergne. Poza tym RIC w przyszłym roku trafi do którejś z ekip RB, więc kilka startów za sterami F111 będzie dobry. Tu nie chodzi o sprawdzenie jego możliwości, a o przyzwyczajenie go do warunków wyścigowch i poznanie obiektów, które nie zna. Obawiam, że może to byc przygotowanie pod kątem jazdy w RBR. Szkoda, bo wolałbym tam zobaczyc Buemiego, jeżeli faktycznie Webber odejdzie. ;/ Ponoc HRT wykupił japoński bank Normura! Hehe, czyżby Sakon ponownie miał zaszczycic tory!? Osobiście liczyłbym na powrót Nakajimy, gdyż obok Kobayashiego był jednym z tych pozytywnych "Kamikadze". ;)

A może TATA uregulowała tylko starty swego pupila do GP Europy i widząc jak jeździ przykręcili kurek z pieniędzmi?

@raffus - zwykle traci sekundę na okrążeniu do wcale nie "demona szybkości". Tu jednak wszystko rozchodzi się o kasę.

Pojawiły się już 3 newsy związane z tą sensacyjną wiadomością, ale komentuję ją dopiero teraz. Tak, dla mnie jest to prawdziwa sensacja, bo do tej pory nie było nawet niejasnych sygnałów, które kojarzyłyby Ricciardo z nomen omen... HRT xD Należy jednak zauważyć, że ten team szuka desperacko kasy z każdej strony i Red Bull wykorzystał to bez zawahania. Tym samym kierowcy STR uratowali fotel do końca sezonu, a Ricciardo pozna nowe tory i nabierze doświadczenia w jeździe w warunkach wyścigowych, do tego w wymagającym większych umiejętności złomie. Wszystkie strony są pewnie zadowolone z rozwoju wydarzeń za wyjątkiem Naraina i jego sponsorów. Ciekawe czy pozostaną oni razem z HRT do końca sezonu. To pewnie zostało uregulowane w umowach, a występ 'Kermita' w GP Indii jest niemal pewny.

@raffus Nawet jeśli TATA wycofa kasę to myślę że Red Bull dość wyłożył że się HRT to opłaca

RBR robi to tylko po to żeby Ricciardo wyszpiegował jakieś tajne dane z siedziby HRT.

A ja jestem pozytywnie zaskoczony dotychczasowymi występami Naraina - myślałem, ze będzie się totalnie kompromitował, a tymczasem niewiele odstaje od Liuzziego... Jestem ciekaw jak zareaguje koncern TATA, który wykłada na to wszystko kase…

Dzisiaj Ricciardo ma urodziny więc niezły dostał prezent :)

Na pewno lepiej dla HRT żeby Ricciardo zastąpił Karthikeyana ale czy HRT to odpowiednie miejsce na debiut w F1 to już inna sprawa szczególnie w trakcie sezonu. Osobiście mnie Ricciardo nie przekonuje tegoroczną jazdą w WSbR chociaż dużym plusem były jazdy w piątek. Sądzę , że Red Bull opłacając mu starty w HRT zrobi bardziej Australijczykowi krzywdę niż mu pomoże ale wszystko zweryfikuje czas.

Takie posunięcie to otwarcie drogi do RBR z pominięciem STR. Daniel jest prawdopodobnie najlepszym kierowcą z potencjalnych następców Webbera, a brakuje mu jedynie doświadczenia. Teraz ma okazje je zdobyć i droga do RBR będzie otwarta...

@mbg bardziej chodzi o naukę torów i więcej kilometrów za pasem. Suzuka, Yas Marina, Korea, Singapur, nowe Silverstone. Tu jest prawdziwy "powód" wypożyczenia Daniela

F111 to ciężki bolid do prowadzenia. Wiele można się w nim nauczyć, a i chłopacy z STR będą się pojedynkować do końca sezonu. Vergne powinien przejąć piątkowe treningi w STR.

Na pewno wiąże się z tym jakaś kasa dla HRT od Red Bulla. Wiadomo że w HRT się gość nie wybije, ale otrzaska się z warunkami wyścigowymi i łatwiej będzie mu się pokazać w Toro Rosso :P A tak na marginesie jeszcze trochę i będziemy mieli Formułę Red Bull a nie 1 xD

Może to jest krok RBR do przejęcia HRT i zmianę nazwy, np.: na Carlin, który od lat promuje kierowców Red Bulla w F3, a teraz chyba w GP2

@NEO86 - ponoc ma się tam pojawic, no ale do tego czasu jeszcze daleka droga, więc prędko sie nie dowiemy. ;] @kibic sribic - nie zrozumiałem twojego komentarza. Może jestem niekumaty, ale wytłumacz mi, co miałeś na myśli. Pozdro ;)

Ale się porobiło. Myślę że to posunięcie Red Bulla ma na celu zdobycie doświadczenia w F1 przez Ricciardo zanim trafi do Toro Rosso. Pewnie Daniel jest lepszym kierowcą od Naraina ale mimo wszystko żałuję że Naraina nie będzie w GP Indii

Kamikadze2000 chyba HRT...(szkoda by było Ricia, jakby tak sie stało)

mam wrazenie ze to szykowanie go na kierowce RBR [zeby nikt ni zarzucal ze sie nei objezdzil].. smiesznie bedzie jak z HRT go transferuja to mistrzowskiego bolidu xd A swoja droga to zycze ze Narain pojedzie w GP Indii xd

Whitmarsh kiedyś mówił (to chyba była połowa 2009 roku), że w trakcie kierowania karierą Hamiltona w każdej z serii trafiał on do czołowych teamów i w efekcie miał problemy z jazdą, kiedy maszyna nie pozwalała na wiele. Widać RB nie chce popełniać tego błędu i wysyłają Ricciardo na swego rodzaju szkolenie do HRT (bo w Toro Rosso miejsca aktualnie brak;). Dobrze dla Australijczyka, bo bardziej pozna F1 skupiając się najpierw na szlifowaniu swojej techniki, a nie na twardej walce od samego początku (chociaż oczywiście nie twierdzę, że nie będzie walczył!). Dobrze dla HRT, bo współpraca z RB to dobra prognoza na przyszłość.

Na całe 11 wyścigów ;p

@jpslotus72 fajne porównanie :) . Narain już od początku mi się nie podobał. Pewnie myslał jak Ken Tyrell, który nie znosił niebieskich flag i takiego sposobu dublowania. Dla Ricciardo to fantastyczna okazja do pokazania swojej wartości. Jeśli regularnie będzie objeżdżał Liuzziego to pokaże, że może błysnąć w przyszłości. Oby tylko nie utkwil w HRT na długo.

No i dobrze - niech zdobywa doświadczenie w bądź co bądź, ale bolidzie F1, i od przyszłego roku pokaże w STR na co go stać

@Arya Dla Karthikeyana nie było takiego mistrza, którego by nie mógł w tym pudle zablokować - no, ale on miał do tego wybitny "talent" - faktycznie, Danielowi nie będzie łatwo powtórzyć te "wyczyny" swojego poprzednika... :) (Czasem wydawało mi się, że Narain brał lekcje u Jana Kobuszewskiego - pamiętacie tę scenkę ze słynnym: "Wężykiem, Jasiu, wężykiem"?...)

„To dla mnie spełnienie marzeń – pierwszy raz znajdę się na starcie wyścigu F1" trochę się Daniel zagalopował-na razie nie moze byc stuprocentowo pewnym obecnosci na starcie

Całe szczęście, że nie będzie już na torze tej hinduskiej zawalidrogi...

Wiadomym był fakt, iż to RBR załatwił posadę w HRT. W sumie dobrze! Zdecydowanie lepiej, aby w F1 jeździł przyszłościowy zawodnik, aniżeli pay-driver po trzydziestce! :)) @nikifor - widac, że nie zrozumiałeś idei startów Ricciardo w HRT. To nie Australijczyk, a Red Bull "wsadził" go za Naraina do hiszpańskiej ekipy! Chodzi tu oczywiście o zapoznanie Daniela z warunkami panującymi na torze w warunkach wyścigowych. Świetny ruch! Australijczyk na pewno będzie jeździł w 2012 roku - pytanie tylko, czy w RBR, czy też w STR. ;)

[quote]HRT to on może co najwyżej dojechać do mety..[/quote] O nic więcej tutaj nie chodzi.

wg mnie to jest idiotyczne posunięcie... cierpliwie trzeba było czekać na posadę w Toro Rosso, który daje możliwości pokazania się, a w HRT to on może co najwyżej dojechać do mety...

@jpslotus72 Ale tym to się przecie nawet jakiego Alonso czy Hamiltona blokować nie da :P Ani punktów zdobyć. Biorąc pod uwagę, że jest pod patronatem Red Bulla, to fajnie. Bo w innym wypadku to trochę bym się mimo wszystko obawiała debiutu w HRT. Mam wrażenie, że ciężko się wybić w takim zespole, jak się traci ze 4 s do lidera to nie widać tak bardzo tej 0,1 czy 0,2 dziesiątych mniej...

Czyżby trzeci zespół z czerwonym bykiem? "Toro Rojo"?

I w ten sposób Red Bull (Mateschitz+Marko) ma już w stawce 2 i 1/2 zespołu... :)

http://i56.tinypic.com/2ykjcj6.jpg

To teraz czekamy na wypowiedź Naraina. :)

Nie możliwe stało się możliwe ;)