Monteiro nie może się doczekać domowej rundy WTCC
Uliczny tor w dystrykcie Boavista będzie w najbliższych dniach gościł portugalską rundę WTCC
30.06.1120:10
3015wyświetlenia
Po kłopotach z nowym tutboładowanym silnikiem, jakie pojawiły się w trakcie rundy w Brnie, teraz przed własną publicznością na domowym torze w Porto Tiago Monteiro liczy na dużo lepszy weekend.
Uliczny tor w dystrykcie Boavista będzie w najbliższych dniach gościł zawody World Touring Car Championship po raz trzeci od roku 2007. Kierowca zespołu SUNRED Engineering liczy na mocne wsparcie kibiców i niezawodność swojego samochodu Seat SR León 1.6T.
Ten wyścig jest niezwykle ważny dla motorsportu w Portugalii, a poza tym dobrze byłoby odnieść w ten weekend tutaj sukces. Czułbym się wspaniale, gdyby portugalscy kibice mnie wspierali- powiedział były kierowca F1.
Monteiro był najwyżej w tym roku sklasyfikowany na czwartym miejscu w generalce. W początkowych rundach jeździł samochodem, który miał silnik turbo-diesel 2.0. Jego partnerzy z zespołu Michel Nykjaer, Pepe Oriola i Fredy Barth próbowali już nowego silnika turbo 1.6 na węgierskim Hungaroringu, a on oraz Gabriele Tarquini dostali je w czeskim Brnie. Niestety dla portugalskiego kierowcy nie była to udana runda.
Na nieszczęście silnik turbo 1.6 rozwijany przez zespół jest ciągle bardzo młody i nie spełnia wszystkich oczekiwań. Wiedząc to muszę być przygotowany mentalnie na trudny weekend, choć jestem bardzo umotywowany, bo chciałbym jeździć w czołówce przed swoimi fanami. Celem na ten weekend będzie zebranie możliwie największej ilości punktów.
Monteiro, który jeździł samochodem WTCC w 2008 roku na innym portugalskim torze Estoril, a w zeszłym roku ścigał się na Portimao, jest zadowolony ze zmian przeprowadzonych na obiekcie, po którym ma się ścigać w najbliższy weekend.
Kilka zmian zostało zrobionych na torze i sądzę, że powodem było bezpieczeństwo, ale też chodziło o zapewnienie większej rozrywki. Nowa wersja toru wygląda na lepszą, niż było to w poprzednich latach. Jest więcej miejsc do wyprzedzania.
Źródło: touringcartimes.com