Bianchi w przyszłym roku zastąpi Barrichello w Williamsie?
Dalsze spekulacje co do przyszłości Brazylijczyka
16.08.1112:08
1784wyświetlenia
Doświadczony dziennikarz łączy kierowcę GP2, Jules'a Bianchi z fotelem wyścigowym w Williamsie, który póki co zajmuje Rubens Barrichello. Weteran Formuły 1 czeka na odnowienie kontraktu przez słynną ekipę z Wielkiej Brytanii.
Jednak jego rodak, Livio Oricchio, który pisze dla gazety O Estado de S.Paulo powiedział, że 39-latek może nie dostać angażu, ponieważ
Frank Williams potrzebuje pieniędzy. Twierdzi on również, że głównymi źródłami funduszy Williamsa jest sponsor Pastora Maldonado - PDVSA, dochody z transmisji telewizyjnych F1 oraz kilka mniejszych sponsorów jak Randstad, Reuters, ATT czy Oris. W sumie borykający się z problemami Williams ma budżet rzędu 100 milionów dolarów, a Barrichello kosztuje ich około 5 milionów.
Na rynku są młodzi kierowcy z podobną kwotą pieniędzy (5 mln $) do wydania, by zadebiutować w Formule 1, jak na przykład Stefano Coletti, Davide Valsecchi, Sam Bird czy Jules Bianchi- mówi Oricchio.
Bianchi należy do szkoły Ferrari, jednak musi pokazać na co go stać, zanim spełnią się jego marzenia o jeździe dla ekipy z Maranello. Williams byłby dobrym rozwiązaniem na wejście do F1- dodał.
22-letni Bianchi prowadzony przez menedżera Felipe Massy - Nicholasa Todta, jak na razie ma ciężki sezon w GP2, jednak ciągle jest darzony dużym szacunkiem przez Ferrari.
Źródło: onestopstrategy.com
KOMENTARZE