Rozwiązanie kontraktu z Heidfeldem uspokoiło Sennę

Brazylijczyk powiedział, że będzie teraz bardziej zrelaksowany.
05.09.1111:43
Karol Zając
1797wyświetlenia

Bruno Senna przyznał, że będzie się czuł znacznie bardziej zrelaksowany, ścigając się na torze Monza w najbliższy weekend.

Brazylijczyk powrócił do występów w Formule 1 na torze Spa, ale do czasu ogłoszenia decyzji sądu musiał się liczyć z oddaniem kokpitu R31 Heidfeldowi po wyścigu we Włoszech.

Zespół osiągnął porozumienie finansowe z Niemcem potwierdzając, że Senna będzie jeździł u boku Witalija Pietrowa w pozostałych wyścigach obecnego sezonu.

27-latek zdradził brazylijskiej Agencia Estado, że ścigał się w Belgii z poczuciem niepewności, ze względu na niedokończoną sprawę z Heidfeldem: Presja na osiąganie rezultatów jest narzucona głównie przeze mnie, jednak to oświadczenie (nt. Heidfelda) przynajmniej przyniosło ulgę w odczuwaniu niepewności - braku wiedzy odnośnie tego, co wydarzy się niebawem - powiedział Senna. Jestem zadowolony. To znaczy, że mogę jechać na następny wyścig i podjąć większe ryzyko - zakończył.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

3
jpslotus72
05.09.2011 10:59
Może nie ma już co do tego wracać (bo i tak czasu się nie cofnie), ale chyba szkoda, że sprawy z Heidfeldem nie udało się rozwiązać na początku letniej przerwy - Bruno mógłby się - od strony psychologiczno-motywacyjnej - lepiej przygotować już do startu na Spa (może było tam zbyt wiele emocji). No cóż - zobaczymy, jaką sambę pokaże na Monzy zrelaksowany Brazylijczyk.
Phaedra
05.09.2011 10:33
jak mawiają Rosjanie - bez stresa niet progresa
General
05.09.2011 10:10
No, no, no, zeby sie nie zrelaksowal jak podczas wyscigu na Spa.