Senna ma nadzieję, że znajdzie się w przyszłorocznej stawce

Brazylijczyk testował w ubiegłym tygodniu Mercedesa z mistrzostw DTM
03.12.1221:02
Mateusz Szymkiewicz
1623wyświetlenia

Bruno Senna ma nadzieję, że uda mu się znaleźć posadę w Formule 1 na przyszły sezon.

Brazylijczyk utracił miejsce w zespole Williams na rzecz Valtteriego Bottasa i obecnie negocjuje z zespołami Force India oraz Caterham, w kontekście otrzymania posady kierowcy wyścigowego na sezon 2013. Senna w ubiegłym tygodniu na torze Estoril testował Mercedesa wykorzystywanego w mistrzostwach DTM, jednakże 29-latek zapytany o tą kwestię odparł, iż jego priorytetem jest pozostanie w Formule 1.

Nigdy nie jesteś spokojny, dopóki nie masz podpisanej umowy, jednakże pracujemy bardzo ciężko - powiedział Bruno Senna. Menedżer obecnie jest trochę zajęty. Wykonuje bardzo dobrą robotę. Mam nadzieję, że przed końcem roku wszystko się wyjaśni.

Senna uważa, że sezon 2012 nie zademonstrował jego pełnego potencjału, ponieważ aż piętnaście razy oddał swój bolid podczas piątkowych treningów nowemu kierowcy Williamsa - Valtteriemu Bottasowi. To były trudne mistrzostwa. Najprawdopodobniej był to najtrudniejszy sezon Formuły 1 w ostatnich latach. Uważam, że to był mój pierwszy prawdziwy rok w Formule 1, który potraktowałem jak wyzwanie. W ciągu całego sezonu brakowało mi sesji treningowych, prawdopodobnie straciłem ich 30 procent, a to bardzo dużo. To mnie stawiało w sytuacji, kiedy nie mogłem znaleźć tych kilku dziesiątych sekundy i musiałem startować z pozycji, na których nie powinienem być. To utrudniło mi ten rok. Mimo to nauczyłem się wiele. Moja krzywa uczenia była bardzo dobra.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

10
Simi
04.12.2012 03:45
@Kamikadze2000 Ilu osobom będę jeszcze tłumaczył, że w Brazylii dziedziczy się nazwisko po mamie? ;-) A co do Hilla jr - no właśnie. Ale na F1 szans nie ma. Nawet najmniejszych. Bruno też mógłby odnosić sukcesy w innych seriach.
Kamikadze2000
04.12.2012 10:58
@Simi - Josh Hill w tym roku był trzecim zawodnikiem Formuły Renault 2.0 Northem European Cup. Zaliczył też kilka wyścigów w Formule Renault 2.0 Eurocup, zdobywając kilka punktów. W przyszłym roku skończy 22 lata - raczej nie dokona tego, co dziadek i ojciec, ale może będzie z niego przyzwoity zawodnik w innych seriach. :)
Carolius
04.12.2012 10:19
Bardzo lubię Bruno i mam nadzieję, że zostanie w Formule 1. Jest dość szybki, ładnie jeździ wyścigi i ma spore możliwości. W tym sezonie miał też sporo pecha a mimo to dorobek punktowy prawie jak u Maldonado :) Już myślałem, że po F1 ale fajnie, że szansa jest jeszcze ;)
Kamikadze2000
04.12.2012 09:15
DTM Bruno, DTM... :)) Ale użyj proszę swojego ojcowskiego nazwiska "Lalli", z szacunku do papy i wuja. :))
Bruno
04.12.2012 08:40
Bruno zostanie w F1 bedzi jeżdził w Lotusie albo FI
Simi
03.12.2012 10:51
Senna nie jest przysłowiowym orłem, ale trzeba przyznać, że oddawanie tych sesji to była przesada. To wbrew pozorom bardzo ważna kwestia. Nie jestem fanem Bruno (niektórzy mi to "wytykali") i nie zamierzam uparcie twierdzić, że to dobry kierowca. To raczej rzemieślnik. Punkty zdobywać potrafi, ale brak mu tego "błysku". Przerwana kariera, późny wiek - to pewnie też miało wpływ na taki, a nie inny rozwój wydarzeń. Szkoda, bo z sentymentem patrzy się na nazwisko "Senna" - no, ale przecież Nicolas Prost, Stewart, czy Hill junior się nie ścigają...;-)
jpslotus72
03.12.2012 09:57
Nie ten wiek, inna historia - pewnie też inne umiejętności - ale obecne nadzieje Senny, jak sądzę, mają taką wartość jak przed rokiem nadzieja jego rodaka i poprzednika w Williamsie... Obaj sympatyczni, mniej lub bardziej żal się z nimi rozstawać, ale oka w sieci interesów, układów i czysto sportowych wymagań dzisiejszej F1 są już dla takich kierowców (niestety) za ciasne...
Gie
03.12.2012 08:14
Mógł się dołożyć i próbować ratować HRT :) Rok jakoś by może przedziadował a w 2014 to kto wie co się będzie działo.
Adam2iak
03.12.2012 08:13
Ma kasę, więc pewnie miejsce się znajdzie.
ari2k5
03.12.2012 08:11
To jest prawda - jak bardzo nie ceniłbym Williamsa to sesje mogli pooddawać obaj, a nie tylko Bruno. Jak miał bić Maldonado mając półtorej godziny na torze mniej. Heikki do Lotusa a Bruno do Caterham'a - to byłoby piękne.