Kierowcy proponują własny format kwalifikacji
14.08.0500:00
1003wyświetlenia
W czasie gdy zespoły i administracja Formuły 1 opowiadają się za całkowitą rezygnacją z jednookrążeniowych kwalifikacji, kierowcy postanowili zaproponować własny format kwalifikacji, oparty właśnie na tym systemie.
Od obecnego różni się on tym, iż kierowcy jeździliby z minimalną ilością paliwa, natomiast kolejność wyjeżdżania na tor byłaby ustalana na podstawie czasów uzyskanych podczas sobotnich treningów, a nie jak obecnie na podstawie klasyfikacji końcowej poprzedniego wyścigu.
Dodatkowo podobnie jak w zeszłym roku po pierwszej serii przejazdów następowałaby druga tura, tak więc każdy kierowca miałby dwie próby na wykręcenie najlepszego czasu, z tym że drugie okrążenie pomiarowe przejeżdżane byłoby także z minimalną ilością paliwa.
Jak wynika z doniesień magazynu Autosport, kierowcy swoją propozycję przedstawili prezydentowi FIA, Maxowi Mosleyowi, podczas spotkania z nim na początku sierpnia. "Chcieli mieć możliwość przejechania drugiego okrążenia na limicie (także osobno), pierwsze pokonując nieco ostrożniej", powiedział Mosley.
"Kibice także mogą być zadowoleni z możliwości zobaczenia kierowców przejeżdżających na limicie pojedyncze, niezakłócone przez innych okrążenie z małą ilością paliwa", dodał prezydent FIA. Tymczasem dyrektorzy techniczni zespołów na zatwierdzenie przyszłorocznego formatu kwalifikacji czekają już od miesiąca...
Źródło: ITV-F1.com, GrandPrix.com