Michelin wyraża chęć powrotu do F1
Warunkiem jest jednak ponowne rozpoczęcie wojny oponiarskiej.
24.09.1117:20
4101wyświetlenia
Michelin może rozważyć powrót do Formuły 1, jeśli przepisy pozwolą na ponowne rozpoczęcie tak zwanej wojny oponiarskiej - powiedział w piątek Nick Shorrock, szef działu sportów motorowych francuskiej firmy.
Producent ogumienia z Clermont-Ferrand wszedł do sportu w roku 2001, konkurując z firmą Bridgestone, ale odszedł z niego pięć lat później, gdy ówczesny szef FIA - Max Mosley podjął decyzję o wprowadzeniu monopolu na dostawy opon do F1.
Z zainteresowaniem śledzimy ewolucję przepisów FIA. Mamy nadzieję na otwarcie ich na więcej producentów opon, ponieważ tylko rywalizacja może poprawić zawody. Jeśli przepisy zmienią się w tym kierunku, to będziemy rozważać możliwość naszego powrotu- cytuje Shorrocka włoska agencja AGI.
Szef Formula One Management - Bernie Ecclestone wydaje się jednak zadowolony z obecnego stanu rzeczy argumentując, że Pirelli przyczyniło się do poprawy widowiskowości wyścigów, projektując szybko degradujące się ogumienie.
Ludzie chcą zobaczyć ściganie i jak do tej pory było wspaniale. Prawdziwym zwycięzcą mistrzostw jest tak naprawdę Pirelli- skomentował Brytyjczyk.
Źródło: onestopstrategy.com
KOMENTARZE