Wolff: Kimi nie zaimponował mi w ten weekend
Szef Mercedesa przekonuje jednak, że Antonelli ma wszystko, by osiągnąć sukces w F1.
09.09.2512:19
50wyświetlenia
Embed from Getty Images
Toto Wolff otwarcie przyznał, że nie był zadowolony z poziomu, jaki na Monzy zaprezentował jego podopieczny, Andrea Kimi Antonelli.
Kierowca Mercedesa zakwalifikował się do Grand Prix Włoch na niezłej, szóstej pozycji, lecz słaby start kosztował go kilka pozycji. Podczas wyścigu Antonelli otrzymał zaś kolejną karę czasową, tym razem za wypchnięcie z toru Alexa Albona.
Ostatecznie młody Włoch finiszował na ósmym miejscu, a po doliczeniu karnych pięciu sekund spadł na dziewiąte, co daje mu dwa punkty. Po tym wyścigu Antonelli osunął się jednak na ósmą pozycję w klasyfikacji generalnej, spadając za wspomnianego Albona.
Toto Wolff, który dotychczas mocno bronił swojego protegowanego, tym razem zmienił nieco swój ton, wyrażając swoje rozczarowanie jego występem.
Wolff podkreśla jednak, że Antonelli ma wszystko co potrzeba, by osiągnąć sukces.
Toto Wolff otwarcie przyznał, że nie był zadowolony z poziomu, jaki na Monzy zaprezentował jego podopieczny, Andrea Kimi Antonelli.
Kierowca Mercedesa zakwalifikował się do Grand Prix Włoch na niezłej, szóstej pozycji, lecz słaby start kosztował go kilka pozycji. Podczas wyścigu Antonelli otrzymał zaś kolejną karę czasową, tym razem za wypchnięcie z toru Alexa Albona.
Ostatecznie młody Włoch finiszował na ósmym miejscu, a po doliczeniu karnych pięciu sekund spadł na dziewiąte, co daje mu dwa punkty. Po tym wyścigu Antonelli osunął się jednak na ósmą pozycję w klasyfikacji generalnej, spadając za wspomnianego Albona.
Toto Wolff, który dotychczas mocno bronił swojego protegowanego, tym razem zmienił nieco swój ton, wyrażając swoje rozczarowanie jego występem.
Nie byłem pod wrażeniem jego występu w ten weekend- przyznał szef Mercedesa w rozmowie z Servus TV.
Jeśli kierowca chce wypaść dobrze, nie powinien lądować w żwirze- kontynuuje Austriak, odnosząc się do błędu Antonellego z drugiego treningu.
Cały jego wyścig to rozczarowanie. Nie wpłynie to na moje wsparcie dla Kimiego, ciągle wierzę, że będzie wspaniałym kierowcą. Ma niesamowity talent i wszystko jest na miejscu. Tym razem jednak mnie rozczarował.
Jeśli chcesz mieć czysty weekend, nie możesz rozpamiętywać wcześniejszych błędów. Kierowca nie powinien atakować zakrętu z pełną mocą, jeśli pamięta, że poprzednio w nim się rozbił i zakończył sesję. Teraz potrzebował po prostu solidnego weekendu, w którym uczestniczyłby w walce z Leclerkiem i George'em.
Pojedynek z Albonem był moim zdaniem zupełnie niepotrzebny, ponieważ był on znacznie szybszy. Jeśli jesteś w stanie się obronić, to rozpychasz się łokciami. Jeśli to niemożliwe, to upewniasz się, że nie marnujesz czasu. Nie możesz robić to w taki sposób, jak on tym razem.
Wolff podkreśla jednak, że Antonelli ma wszystko co potrzeba, by osiągnąć sukces.
Antonelli został obdarzony niezwykłymi zdolnościami i talentem. Jest prawdziwym kierowcą wyścigowym i ma wszystkie niezbędne cechy. Musi się jednak pozbyć balastu, musimy go uwolnić.
On potrzebuje teraz czystego weekendu w Baku. Presja będzie mniejsza, a on dobrze zna tor- dodał Austriak.