Williams testuje peryskopowy wydech

Zespół z Oxfordshire bada wpływ nowego wydechu na zachowanie bolidu.
15.11.1110:55
Karol Zając
3674wyświetlenia

Williams został pierwszym zespołem, który zaczął eksperymentować z nowym, spełniającym wymogi na nowy sezon wydechem podczas testów młodych kierowców w Abu Zabi.

Valtteri Bottas jeździ z nowym wydechem od początku dnia, gdyż zespół chce zebrać jak najwięcej danych dla projektu na przyszły sezon. Główny inżynier operacyjny - Mark Gillan potwierdził podczas weekendu wyścigowego w Abu Zabi, że zespół będzie sprawdzał wiele nowych komponentów podczas testów: Każdy czas spędzony na torze jest dla nas bardzo ważny, ponieważ uczymy się. Ciągle staramy się walczyć z problemami, które prześladowały nas przez cały sezon. Na testy młodych kierowców mamy zestaw części, dzięki którym sprawdzimy wpływ samochodu na przyszłoroczne opony. Będziemy przyglądać się różnym komponentom zarówno na ten, jak i przyszły sezon.

Zasady na sezon 2012 określają, że wydech musi znajdować się na wierzchu poszycia bolidu i być skierowanym ku górze. Jest to część zestawu reguł, dzięki którym nie będzie możliwe użycie dmuchanego dyfuzora.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

21
oliwia_90
16.11.2011 06:07
Kto się ze mną zgodzi... 50% - bolid 20% - zespół 10% - taktyka 10% - inne czynniki 10% - umiejętności kierowcy I jak tu mówić o sprawiedliwości w tym sporcie? Schumacher taki mistrz i co nie może wygrać ani jednego wyścigu? Kovalainen w Mclarenie walczyć o podium a teraz co? Kto mial szczęście lub znajomośći to trafił do lepszego zespołu , a ile prawdziwych talentów przepadło w tej klatce szczurów to aż strach pomyśleć.
monza82
16.11.2011 10:22
dziwiek samochodu zmienia sie przy zmianie kartografi wystarczy ze paliwo i wtrysk jest inny i dzwiek wydechy sie zmienia programowalem ostatni do ferrari 360 modeny skrzynki mieszkam nice we francjijechalem do grenoble 400 km z nice by zmienic w kompie zuzrycie sprzehla u lamborghini jedyny tu w regionie co moze to zrobic jesli sie samemu ustatwie auto a nie ferrari i po zmianie kartografi chcieli zrobic gest komercialny i mechanik pojechal zatankowac pod korek i wla tanszego paliwa z bioethanolem wracam w druga strone zaczal prychac i strzelac zwlaszcz jak redukcje przy dochamowaniu sie robilo identycznie ja na filmie powyrzej a wydech przerobiony bez kata i pouszczony na dyfuzor auto przygotowujemy na tor wiec wydaje mi sie ze red bule mialy zle dobrana kartografie sory za bledy ale mieszkam we francji od 8 roku zycia pozdrawiam
Buczo
16.11.2011 08:16
Na tej głębokości jakiej są obecnie peryskop do niczego im się nie przyda :P
ICEman
15.11.2011 09:11
żeby tylko nie porobili peryskopw na metr pindziesiąt
IceMan11
15.11.2011 05:14
@Dante No ciężko nie słyszeć silnika ;P @rad_ Ja też jeździłem. Co prawda nie w żadnej lidze i nie skupiałem się na tych podświetleniach. Je po prostu kątem oka widać. Niebieskie - zmieniasz ;D
Dante
15.11.2011 04:54
@IceMan11 - Ojj oni jednak coś tam słyszą...
Grekyy
15.11.2011 04:03
rno 2 - ano, robi wrażenie w strefie hamowania. LR natomiast nawet na wolniejszych obrotach robił bardzo dużo hałasu. W każdym razie to jest coś co zniknie wraz z dmuchanymi dyfuzorami. Szkoda.
rad_
15.11.2011 03:30
Jeździłem ponad rok w lidze rFactora na F1 i też miałem przed oczami te podświetlenia, a i tak wolałem korzystać z uszu a wzrok skupiać na torze :) Może siedząc w prawdziwym kokpicie jest inaczej. A swojego prywatnego samochodu nie mam jeszcze, a aż tak dobrze auta rodziców nie znam :P
IceMan11
15.11.2011 03:02
@rad Oni mają system podświetleń i na jego podstawie zmieniają. Co do radia w samochodzie. Ja mój samochód znam na wylot i wiem kiedy mam zmienić. Jeżeli tak nie potrafisz to patrz na prędkościomierz :)
rad_
15.11.2011 02:15
@Kamikadze2000 myślę, że bardziej chodzi o to, żeby wiedzieć kiedy bieg zmienić :) Ja na przykład nie lubię słuchać głośno muzyki w samochodzie (czy to drogowym, czy to wyścigowym - w tym wypadku oczywiście mówię o symulatorze :P), bo biegi zmieniam po dźwięku silnika :) Nie wiem jak to wygląda w przypadku kierowców F1, ale pewnie też wolą zmieniać biegi w ten sposób
Karol26
15.11.2011 01:23
Lubię ten zespół i mam nadzieję, że uda im się odbić od dna :) Gorzej być nie może. Jeszcze jak zostawią Baricza to sukces gwarantowany :) Oby go zostawili :)
Kamikadze2000
15.11.2011 01:18
@General - skoro dobrze słyszą inżyniera, to znaczy, że dają. Wiadomo, nie da się w 100% wyeliminowac hałasu, ale na pewno to im nie przeszkadza, a nawet pomaga, bo słyszą go na tyle dobrze, iż mogą słyszec, czy wszystko z nim gra. ;)
Huckleberry
15.11.2011 01:13
jpslotus72 - "Peryskopowy wydech - i torpedowy napęd... ;) Czy Williams w przyszłym sezonie wynurzy się na powierzchnię stawki, czy pójdzie na dno?" - dobre intro dla Borowczyka na wstep transmisji z Brazylii ;)
General
15.11.2011 12:59
Że też jeszcze kierowcy od tego nie ogłuchli:) Przecież te ich stoperki w uszach to pewnie nie wiele dają.
rno2
15.11.2011 12:32
hehe filmik akurat nie mój, znalazłem pierwszy lepszy filmik na yt z dobrze nagranym dźwiękiem. Ale w piątkowy trening stałem na prostej przed szykana Ascari i to bardzo blisko samej trasy i faktycznie uszy w pewnym momencie wymiękają :-)
phildoon
15.11.2011 12:20
Podobnie do Red Bull'a "szoruje" Team Lotus :D Ogólnie super sprawa tak umiejscowiona kamerka, pozazdrościć tylko ;) Uszy pewnie strasznie bolały :D
rno2
15.11.2011 12:13
@Grekyy Najdziwniejszy dźwięk wydaje Red Bulll podczas hamowanie, szczególnie w drugiej części sezonu. Na Węgrzech siedziałem przy 1 zakręcie i brzmiał inaczej, natomiast we Włoszech słyszałem go na dohamowaniu do szykany Ascari i do Parabolici, oceń sam: http://www.youtube.com/watch?v=BmGgvHflXgc
Mac1602
15.11.2011 12:02
a co ma top-exit do peryskopu?
Grekyy
15.11.2011 11:44
Ciekawy jestem wpływu konstrukcji na brzmienie samochodów. Tegoroczne wydechy pierwszy raz od zakazu używania TC tak pięknie i wyraźnie "harczały" i strzelały. Kto słyszał tegoroczne samochody na żywo ten wie - Lotus-Renault wręcz najbardziej imponujący V8. W 2009 brzmienie na niższych obrotach było wręcz przyduszone.
rajnerGT
15.11.2011 10:48
No to teraz będą kombinować żeby spaliny wyrzucane do góry trafiały na tylne skrzydło dając więcej docisku ;p
jpslotus72
15.11.2011 10:16
"Peryskopowy wydech" - i torpedowy napęd... ;) Czy Williams w przyszłym sezonie wynurzy się na powierzchnię stawki, czy pójdzie na dno?.... Częściowo zależy to od tego, czy uda im się do załogi pozyskać bosmana Icemana. W sumie ciekawe - czy ta zmiana regulacji w sprawie wydechu wniesie jakieś zauważalne zmiany w układzie stawki (obojętnie w której jej części) - rewolucji oczywiście nie będzie, ale czy ktoś straci więcej niż inni, a ktoś inny zyska (może na jakieś sztuczce z "peryskopem")?