Chelsea pewna wymiernych efektów współpracy z Sauberem
Ron Gourlay: "Nie chodzi tylko o finansowanie. Chodzi o zaangażowanie".
11.05.1219:16
1508wyświetlenia

Chelsea nie ma wątpliwości, że nawiązana niedawno współpraca z Sauberem jest w stanie przynieść bardzo wymierne korzyści obu stronom.
Najlepszym przykładem dużego ryzyka związków futbolu z wyścigami samochodowymi jest Superleague Formula, która pomimo szumnych zapowiedzi nie jest w stanie skupić na sobie zainteresowania fanów piłki nożnej. Prezes londyńskiego klubu uważa jednak, że obecna forma współpracy przyniesie sukces.
Świat się zmienił. Chelsea bardzo mocno koncentruje się na swych międzynarodowych fanach i chociażby za pośrednictwem portali społecznościowych komunikacja z nimi bardzo się pogłębiła. To bardzo ważne aby komunikować się z ludźmi z całego świata. Wierzymy że Sauber pomoże nam zwiększyć naszą popularność nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale i na całym świecie. To globalne partnerstwo, a my stanowimy dwie strony zdolne do rozwijania naszych założeń.
Nie chodzi tylko o finansowanie. Chodzi o zaangażowanie, ponieważ koniec końców - cały świat bardzo zmienił się pod względem komercyjnym. Chodzi o zaangażowanie fanów. Nie ma sensu mieć dwustu czy trzystu milionów fanów na całym świecie, jeśli nie jesteśmy w stanie się angażować. Z mojego punktu widzenia jestem więc po prostu niezmiernie zadowolony, że współpracujemy z Peterem Sauberem, kimś kto wniósł w ten sport bardzo wiele. Nigdy nie chcieliśmy wchodzić do tego sportu z nikim innym jak właśnie z jego zespołem.
Sądzę że inne kluby także pójdą naszym tropem, ale kluczowe jest bycie pionierem i to my występujemy w tej roli. Wokół tego wszystkiego wywiąże się ogromne zainteresowanie całego świata, tego jak będziemy wspólnie ewoluować i dopełniać. Trzeźwo patrząc łączymy dwie, największe dyscypliny sportowe na świecie, rozwijając dzięki temu nasze własne interesy- wyjaśniał Ron Gourlay podczas spotkania z dziennikarzami na torze Catalunya.

Źródło: autosport.com
KOMENTARZE