Whitmarsh: Bardziej ekologiczne silniki kluczowe dla F1

Szef McLarena popiera wprowadzenie nowych jednostek napędowych
19.06.1201:17
etcetra
2565wyświetlenia

Martin Whitmarsh, szef ekipy McLaren, uważa, że przejście na bardziej przyjazne środowisku silniki w sezonie 2014 będzie ważnym krokiem dla Formuły 1 pomimo tego, że oznacza to wzrost kosztów, które poniosą zaangażowani w ten sport.

Producenci jednostek napędowych są obecnie zaabsorbowani programami rozwoju nowych, turbodoładowanych silników o pojemności 1.6 litra, które zapoczątkują nową erę w F1. Koszty rozwoju nowych jednostek najpewniej zostaną jednak przerzucone na korzystające z nich zespoły.

Pomimo tego, że wzrost wydatków jest powodem do niepokoju dla kilku zespołów, które obawiają się czy wszystkie ekipy będą w stanie wydać 20 milionów euro rocznie za dostawę silników, to Whitmarsh uważa, że Formuła 1 obiera właściwą ścieżkę rozwoju. Musimy z szacunkiem podejść do tego, że z jednej strony sport domaga się od producentów zmian mówiąc, chcemy nowych technologii oraz całkowicie nowego silnika, a to niewątpliwie oznacza, że muszą mieć wystarczająco dużo pieniędzy, aby to zrobić - powiedział Anglik.

Z drugiej strony, jest to wyzwanie. Jeżeli wprowadzasz zmiany w regulaminie, aby uczynić rywalizację ważną dla całego społeczeństwa oraz stosowaną technologię użyteczną, to musisz liczyć się z poniesionymi kosztami. Jest to kwestia, w której musimy postępować rozważnie i być bardzo ostrożni. Gdybym był jednym z zespołów z końca stawki, to chciałbym otrzymywać silniki i opony za darmo, ale jednocześnie mam nadzieję, że Formuła 1 skorzysta z tej ewolucji. Żaden sport, a tym bardziej tak techniczny jak nasz, nie może się zmienić i nie odzwierciedlać tego co odbierają ludzie.

Whitmarsh uważa, że jeśli F1 zatrzyma na długi czas obecne jednostki V8, to wystawi się na krytykę z powodu braku troski o środowisko. Jeżeli Formuła 1 jest postrzegana jako paliwożerny sport, który nie ma na uwadze technologii użytecznych dla koncernów motoryzacyjnych, to naprawdę promujemy zły wizerunek. F1 powinna być kojarzona z wydajnością. Jedną z najlepszych rzeczy w RRA (Porozumienie o Ograniczeniu Zasobów) jest to, że stwarza ono wiele wyzwań. Zamiast po prostu powiedzieć, że chcemy więcej zasobów, aby uczynić samochód szybszym, jesteśmy zmuszeni teraz szukać takich rozwiązań, aby osiągnąć to za grosze, oraz pracujemy wydajniej. Ludzie mówią o wydajnym wykorzystywaniu zasobów. Żaden sport nie powinien przyzwalać na nieograniczone wydawanie pieniędzy i marnowanie środków bez nacisku na efektywność.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

60
Ranguren
20.06.2012 11:21
Kamil-F1, w skrucie bez kontroli wydatków te mniejsze stajnie padna czyli zostanie 10-12 bolidów tego chcesz prawda taką formułe
yankess
20.06.2012 11:07
Tak w gruncie rzeczy, to każdy napęd jest wyżyłowany - tyle, że np. w Mercedesie W124 tak, żeby się zepsuł po 700kkm, w dzisiejszych EkoTurbo 250kkm ;) Fajnie by było, jakby jakaś zmiana nastąpiła jeżeli chodzi o silniki. Nie wiem za bardzo, co na tym polu można rozwijać, ale lepiej będzie, jak wpakują kasę w coś, co może potem pójść do cywila, niż w owiewki. Fani od sportu napewno się nie odwrócą, jak nie będzie on zielony. Myśle, że większosc kibicow F1 wręcz ekologow nienawidzi... ale lepiej będzie rozwijać coś, co moze miec jakies zastosowanie dla ludzi, a przy okazji - garstka nawiedzonych ludzi pomyśli, ze w końcu F1 promuje ekologie.
Dante
20.06.2012 05:59
@Zelazny Karzel Wasyl - Kamil-F1 powie ci, że jak coś jest wyżyłowane to jest złe... nie rozumiem tej logiki i w 100% nie popieram (bo to jest F1 - tutaj wszystko powinno być wyżyłowane do granic możliwości!).
Zelazny Karzel Wasyl
20.06.2012 05:08
Chciałbym zwrócić uwagę, że niejaki Enzo Ferrari nie miał nic przeciwko aby w jego bolidach znalazły się półtoralitrowe V6 a nie V12. Zastanawia mnie też fakt czemu w okresie 83-88 aby liczyć się w walce o wygrane trzeba było mieć malutkie turbo hmm (OK jeszcze w 83 roku dało się wygrać nie posiadając silnika turbo). To, że coś jest małe i ma mało cylindrów nie oznacza, że ma mało mocy.
Dante
20.06.2012 04:51
@Kamil-F1 - To teraz wytłumacz mi DLACZEGO te konstrukcje były przestarzałe i nikt nie chciał w to iść? A może to dlatego, że każdy widział jak popylają Brabhamy z półtoralitrowymi "szlifierkami"? Prawda jest jedna - z V8 czy bez ściganie będzie ekscytujące... bo autka moc będą miały (wbrew pozorom nie będą się toczyły po torze siłą woli tylko siłą tych "wysilonych" silników) a czy 600 koni czy 900 to nie ma znaczenia jeżeli ta moc jest dla każdego (relatywnie) taka sama. No ale nie - przecież to co jest najciekawsze w tym sporcie to ilość kucyków pod maską a nie fantastyczna walka na torze.
Kamil-F1
20.06.2012 03:16
@Zelazny Karzel @IceMan11 Nie mówiłem, że zespołom należy dać rozkaz:''wydawajcie tonę pieniędzy, a jak nie to do widzenia''.Teamy jednak powinny mieć taka możliwość.Jeśli ktoś ma kasę, chce ją wydać, to jego sprawa; nie można mu tego zakazywać tylko dla tego, że zespół z końca stawki jest biedny, więc ma być równość i braterstwo.Jeśli ktoś chce oszczędzać, niech oszczędza ale nie zmusza do oszczędzania innych.W tym cała rzecz. Jeśli chodzi o Hondę i Toyotę, to te zespoły padły ofiarą bezmyślności i niegospodarności.Bo też nie może być tak, że wyników brak a kasa płynie.Jeśli widać, że coś jest nie tak należy przyhamować, coś zrestrukturyzować itp. Dalej.Zauważyłem, że jest tu kreowany jakiś mit, że jeśli F1 nie będzie zielonym show fani się od niej odwrócą, nastanie bieda i koniec świata.Otóż nie.Formuła 1 to rywalizacja ludzi i samochodów.Kibice są tej rywalizacji obserwatorami, a nie reżyserami!Jeśli coś się komuś nie podoba, może nie oglądać.Nawet R.Kubica powiedział, że F1 to nie seria dla kibiców.Nie dla niedzielnych kibiców, którzy oglądają F1 tylko dlatego, że jeździ Polak, Niemiec czy Anglik.I to właśnie tym niedzielnym kibicom się dogadza, żeby nie uciekli i nie zakręcili kurka z kasą.Jeśli kogoś nudzi oglądanie F1 takiej jaka jest, znaczy to, że nie jest prawdziwym fanem. @MacF1 1,5 litrowe ''silniki' odnosiły rzekome sukcesy ponieważ nie miały żadnej konkurencji.Bo co mogło zrobić przestarzałe konstrukcyjnie gaźnikowe DVF w starciu ze szlifierką na wtrysku...?Gdyby równolegle istniały duże jednostki na miarę swoich czasów i możliwości sytuacja wyglądałaby zupełnie inaczej.
Lukas
20.06.2012 03:15
Ja tylko ostrzegam, że jeszcze jeden obsesyjny post @Kamil-F1 i wylatujesz stąd.
Ranguren
20.06.2012 12:38
Nowe silniki są ok Sądze że nieprzełoży się to na szybkość I pewnie będą mniej spalały czyli oszczędność mniej paliwa mniejsze baki Wieksza możliwość wpływania na aerodynamike Jeszcze tylko wprowadzić ograniczenie wydatków i będzie ok (I z dwa nowe zespoły):)
IceMan11
20.06.2012 12:15
@katinka Twoja 1-sza część wypowiedzi chyba nie zgadza się z moim zdaniem ;) Oni wszyscy kochają to co robią - to zostawmy w spokoju. Zdaniem @Kamila zespoły mają wydawać full kasy, a F1 ma nie być sportem mainstreamowym. To jest już głupie z samego założenia! Skąd zespoły czerpałyby tyle kasy co roku? Z FIA za zajęte miejsce w WTC? Spoko. Ile tej kasy dostają teraz? Na pewno mniej niż by wydawali, gdyby mieli nieograniczone budżety. Czyli wychodzi, że co roku zespoły traciłby mnóstwo kasy. Ale skąd FIA miałaby niby mieć kasę jak sport ten oglądałoby niewiele ludzi? No raczej by nie miała, więc... Więc zatacza się koło. Zespoły bez kibiców nie przeżyją, stąd dążenie do jak największej oglądalności. A jak uzyskać największą oglądalność? Jeśli zrobi się to czego fani oczekują (więcej wyprzedzania, inne opony, gorsze aero itd.). Być może nie ma to bezpośredniego związku z nowymi silnikami, ale w małej części owszem.
MacF1
20.06.2012 11:46
@Kamil-F1 Ku Twojemu niezadowoleniu w F1 były już wcześniej mniejsze silniki, które osiągały sukcesy. W 1983 roku Nelson Piquet zdobył tytuł w Brabhamie napędzanym 1,5 litrowym 4 cylindrowym, rzędowym silnikiem z turbo. McLaren w swoim najlepszym sezonie był napędzany 1,5 litrowym V6 z turbo, więc trochę przesadzona jest ta Twoja panika odnośnie silników, a już na pewno mówienie kto jest prawdziwym fanem F1, a kto nie.
Zelazny Karzel Wasyl
20.06.2012 11:32
Hmm, czyli sensem F1 jest wydawanie milionów na rozwój małego skrzydełka. Czym więcej wydasz tym jesteś fajniejszy. Mniejsza z kreatywnością wydajmy setki milionów na duperele! Było już trzech bałwanów BMW, Toyota i Honda reprezentujących takie podejście. Dziwnym trafem wydając gigantyczne pieniądze zespoły te wygrały oszałamiającą liczbę 2 GP. A motorsport jest tym samym, co piłka nożna na najwyższym poziomie ... biznesem.
Kamil-F1
20.06.2012 10:54
@katinka Odnoszę wrażenie, że jesteś jedną z nielicznych osób, które naprawdę rozumieją sens F1 jak i całego motorsportu.Chociaż w dużej mierze nie mogę zgodzić się z twoją opinią co do silników V6- to jest po prostu złe i kropka; nie można tego zaakceptować. @Kamikadze2000 Właśnie F1 ma być drakońsko droga. Na tym to polega. Alonso chyba jedyny raz powiedział coś mądrego- to nie jest sport.To jest motorsport, czyli coś więcej niż jakieś tam kopanie piłki itp.
Kamikadze2000
20.06.2012 10:19
@Kamil-F1 - gdyby prawdziwi fani zebrali się na jednym placu i powiedzieli, co chcą miec, Formuła 1 przestałaby istniec... ;] Formuła 1 ma nie byc sportem niszowym - ma byc sportem globalnym! To dzięki temu może się utrzymac. To najdroższy sport na świecie, a sam Alonso kiedyś powiedział, że to nie sport. ;] Ograniczenia muszą byc - kit z ekologią, bo to jakaś mrzonka. Chodzi oto, aby nie była tak drakońsko droga. A w tym przypadku trza robic zmiany. Nowe jednostki wcale nie będą złe. Ileż to razy mieliśmy zmiany w przepisach wszelakiej maści, a jakoś F1 nadal trwa! Obecnie ma się bardzo dobrze - nie ma dominacji jednego zespołu i kierowcy, jak to mamy np. w MotoGP, gdzie Lorenzo ze Stonerem zmieniają się na pierwszym miejscu, a Pedrosa dopełnia podium. ;]
katinka
20.06.2012 08:39
[quote]Myślisz, że zespoły wydawałyby miliony, aby poczuć satysfakcję, że ich bolidy są najszybsze? [/quote] Ja chyba tez tak mysle @IceMan11. Popatrz, ta radośc i szczęście ludzi z zespołów, po kazdym GP z dobrego wyniku na mecie, łzy Petera Saubera z P2 Pereza i wzruszenie Franka Williamsa ze zwyciestwa Pastora w Hiszpanii, czy moze Seby po wygraniu WDC 2010. Czy to nie o to chodzi w wyścigach? Moze sie nie znam, ale dla mnie taka jest F1 i taką uwielbiam. Ci ludzie tam pracują, to prawda i dostaja za to sporą kasę. Ale taka praca, gdzie poświecaja non stop prawie cały swoj czas kosztem często rodziny i swojego zycia, nie byłaby mozliwa bez pasji, oni to po prostu kochaja, kierowcy, mechanicy, inzynierowie, tak myslę. Pewno F1 to duzy biznes, szkoda, ale nie wnikam w to, bo dla mnie to jest nadal wspaniały, cudowny sport, który bede ogladac nawet z czterocylindrowymi silnikami 1.6. Chociaz F1, najlepsza seria wyscigowa na swiecie zawsze kojarzyła mi sie z duzymi, mocnymi silnikami, spalajacymi mnóstwo benzyny i których dźwiek po odpaleniu wywołuje przyjemny strach i dreszcze, a nigdy z ekologią ;) Czytałam, ktos napisal, że dźwiek silnika jest z obrotów i wydechu, a nie zalezy od ilosci cylindrów, wiec moze nie bedzie tak źle z tymi 1.6 turbo, co prawda obrotów nie za wiele, ale na pewno jakos je tam podrasują by brzmiały odpowiednio i spodobały sie kibicom. Ale troche dziwia mnie tak duze zmiany, bo nowe silniki beda chyba to duze bardzo $$$, gdy teraz w F1 wszyscy mówią, nawet Ferrari o zmniejszeniu kosztów i bądź tu kibicu mądry, no w kazdym bądź razie ja nie jestem ;P Pozdr ;)
Kamil-F1
20.06.2012 07:14
@IceMan11 Tak myślę.Na tym właśnie polegają wyścigi. @MairJ23 Napisałem, że zespoły wydają pieniądze na osiągi a nie dla ZWYKŁEGO zarabiania pieniędzy.Zwróć uwagę na słowo ''ZWYKŁEGO''.Czyli, teamy nie są w F1 tylko po to, by kręcić kasę, ale żeby ścigać się wydając na to swoje i sponsorów pieniądze.Następnie ta kasa przeistacza się w osiągi, potem w zwycięstwa, a za zwycięstwa przyznawane są równie duże pieniądze.Wynika z tego, że zespoły zarabiają grubą kasę, przecież muszą z czegoś żyć i utrzymać team. Sens mojej wcześniejszej wypowiedzi jest taki, że w wyścigach nie liczy się tylko kasa, co nie znaczy, że jej niema.Tego nikt nie traktuje jako normalną pracę, gdzie można tylko ciągnąć kasę, robiąc kilka kółek bolidem. Szkoda tylko, że trzeba tłumaczyć ci to jak dziecku.
Olek89
20.06.2012 05:53
[quote="Kamil-F1"]@Olek89 Jeśli już ktoś się kompromituje to jesteś to ty i twoje wątpliwej jakości komentarze.[/quote] Jakoś do moich komentarzy tutaj nie ma nikt żadnych zastrzeżeń oprócz Ciebie, natomiast po Tobie jadą jak po łysej kobyle [quote="MairJ23"]@Kamil-F1 cos niedobrego sie w Twojej glowie dzieje [/quote] [quote="IceMan11"]@Kamil-F1 A czym była F1 kiedyś jak nie poletkiem doświadczalnym jak to nazwałeś?[/quote] [quote="MairJ23"]@Kamil-F1 kim ty jestes za przeproszeniem zeby nam mowic czym jest F1 ???? [/quote][quote="rno2"]@Kamil-F1 Sorry ale nie rozumiem twojego toku myślenia [/quote] [quote="MairJ23"]@Kamil-F1 albo jestes dzieckiem albos naiwny[/quote] Odpowiadając na ostatnie pytanie @MairJ23 ja bym powiedział, że jest rozwydrzonym i rozpieszczonym bachorem. Pewnie nie wiecie dlaczego @Kamil-F1 do Was dołączył? A dlatego, że kiedyś na innej stronie kłócił się z innym użytkownikiem [oczywiście o silniki], zaczęli używać przekleństw, więc obaj dostali bana na 2 dni, tylko że ta druga osoba przyjęła to normalnie, przeprosiła i poczekała do końca kary, natomiast @Kamil-F1 jest oczywiście księżniczką którą nie obowiązuje żaden regulamin, strzelił focha i powiedział, że albo jego ban zostanie zniesiony natychmiast albo on zmienia strone. No i zmienił na Waszą... Więc @MairJ23 sam możesz wyciągnąć wnioski i odpowiedzieć na swoje pytanie czy to dzieciak czy poważna dorosła osoba.
yankess
19.06.2012 11:14
No to F1 zatoczy koło. Pomyśleć, że w 1977 słynny 'czajnik' Renault jeździł z póltoralitrowym silnikiem z turbiną;) Szczyt ekologii i to blisko 40 lat temu. Dzisiaj zrobią to samo, tylko nafaszerowane elektroniką i powiedzą, że to jest eko. Wiadomo, że to nie będzie silnik mający cokolwiek wspólnego z TSi czy MultiAir, gdzie turbina się załącza dopiero przy wduszeniu gazu. Na spokojnie jeździ się po prostu jak 1.4 ... Założeniem turbo jest wtłoczenie większej ilości powietrza do cylindra i dzięki temu spalenie większej ilości paliwa - ekologii za bardzo tu nie ma(podobnie z resztą jak w całym gównianym downsizingu). Domyślam się, ze FIA sensowne moce z tych silników wyegzekwuje poprzez narzucenie im długiej żywotności. Nie wiem za bardzo, co możnaby rozwinąć na tym polu, bo od lat wiadomo, że: większa moc+żywotność = mocniejsze materiały = wyższa cena. Tyle dobrego z tej zmiany, że takie silniki już były w F1 i były o wiele chętniej stosowane od 3 litrowych V12 bez turba, które były dozwolone. Wolę taką zmiane, niż np. dizla + olej kujawski.
MairJ23
19.06.2012 08:46
@Kamil-F1 albo jestes dzieckiem albos naiwny Zespoly sa w F1 I wydaja pieniadze dla poprawy osiagow nie dla zarabiania pieniedzy. Dobre ;) Nie mozna Twoich wypowiedzi brac powaznie. Zmieniasz co chwile zdanie. Moze trzeba sie zastanowic lepiej przed napisaniem czegokolwiek ?
Falarek
19.06.2012 08:31
1,6 turbo to rzeczywiście postęp. Tylko czekać jak Mercedes wsadzi coś takiego do S65 AMG zamiast 6 litrowego V12. Klienci będą zachwyceni. I jeszcze dadzą znaczek Eko. Silniki rodem ze Skody Fabii TSI w F1. Brawo ręce składają się do oklasków. Co za technologia i prestiż.
IceMan11
19.06.2012 07:22
@Kamil-F1 Myślisz, że zespoły wydawałyby miliony, aby poczuć satysfakcję, że ich bolidy są najszybsze?
Kamil-F1
19.06.2012 07:15
@rno2 W Formule 1 jak i w całym motorsporcie rywalizacja trwa na poziomie kierowców i samochodów a nie tylko po to by kibice pospadali z foteli z wrażenia.Fani oglądają to dla przyjemności i ''jeżdżenie w kółko 24 kolorowych samochodów'' musi im sprawiać przyjemność.Jeśli ktoś chce show robione dla szpanu to nie ten adres.Robienie wszystkiego by tylko kibice mieli radochę to czysta kpina. Zespoły wydają pieniądze nie bezinteresownie lecz dla poprawy osiągów i nie dla zwykłego pomnażania dolarów. @SirKamil Idź gdzie indziej ze swoim postępem, bo postęp jest dobry wiesz dla kogo...
SirKamil
19.06.2012 06:44
Szkoda że pojawiły się silniki. Konie rlz. Wiele tutejszych fanów, którzy jak ognia boją się zmian i postępu pewnie z radością powitałoby samochody-rydwany, względnie pędzone parą wodną z węglowym piecem. ...a już gość, którzy stęka coś o śmiercionośnej komercji przez którą F1 zniknie, to mistrzostwo świata.
rno2
19.06.2012 06:43
@Kamil-F1 Sorry ale nie rozumiem twojego toku myślenia - wcześniej napisałeś, że F1 ma nie być poligonem doświadczalnym dla aut osobowych, w poście powyżej napisałeś, że ma nie być widowiskiem... więc czym ma być? sportem? a czym jest sport jak nie widowiskiem? ludzie oglądają sport za karę czy dla przyjemności? Wcześniej też trochę namieszałeś - napisałeś, że F1 ma nie być maszynką do zarabiania pieniędzy, ale z drugiej strony chcesz, żeby zespoły wydawały setki milionów dolarów rocznie... myślisz, że jakikolwiek zespół wyda tyle pieniędzy zupełnie bezinteresownie? Aha, najlepiej by było, gdybyś stworzył oficjalną listę kto powinien wylecieć z F1 i ją przesłał do FIA - może wtedy przejrzą na oczy i wprowadzą silniki V24 o mocy miliarda koni mechanicznych.
Kamil-F1
19.06.2012 06:22
@MairJ23 A więc chcesz tylko zmiany dla zmiany.Gratuluję toku myślenia. Jeśli chcesz troszczyć się o środowisko proponuję przykuć się do drzewa lub strącać samoloty, żeby nie zanieczyszczały powietrza, ale od F1 z daleka!!! Jeśli dla ciebie F1 ma być widowiskiem, to lepiej pozostawić to bez komentarza, bo tego skomentować się nie da, przynajmniej nie w konwencjonalny sposób. @IceMan11 Rozwiązania znane teraz w osobówkach tworzono nie po to by umilić jazdę Kowalskiemu, ale z potrzeby rywalizacji i innowacji(rozsądnej innowacji). @Zelazny Karzel Wasyl Właśnie w ten wymieniony przez ciebie sposób koncerny niszczą F1.Zależy im tylko na zarabianiu pieniędzy i wciskaniu ludziom kitu, często niskiej jakości. Poza tym udział koncernów w F1 powinien być niski, a jeśli któremuś przyjdzie do głowy coś takiego powinien być natychmiast z niej usunięty! @MairJ23 Jeśli nie wiesz jaki sens ma F1, to jaki z ciebie kibic...
MairJ23
19.06.2012 05:59
@Kamil-F1 kim ty jestes za przeproszeniem zeby nam mowic czym jest F1 ???? czy to Twoj biznes ze mozesz sobei mowic ze to nie maszynka do zarabiania pieniedzy - czy to tak ciezko o tym pomyslec ze jakby to nie byl biznes to byc juz dawno tej F1 nei ogladal ? Prawdziwy sens F1 ? oswiec nas prosze jaki jest prawdziwy sens F1 ? Co Berniemu w glowie takiego zaswitalo ze tylko ty wiesz co to jest ? @Zelazny Karzel Wasyl dokladnie !
Zelazny Karzel Wasyl
19.06.2012 05:56
@Kamil-F1 Zastanawiałeś się kiedyś, czemu Ferrari chce w F1 silników V10 lub V12 a taki Mercedes czy Renault jest za mniejszymi i bardziej ekologicznymi jednostkami ? Koncernom zawsze będzie zależało na wysłaniu ludziom komunikatu, że ich mistrzowska technologia z F1 jest stosowana w autach cywilnych. Oczywiście nie jest ale zadaniem od speców z marketingu jest wmówienie masom, że tak jest. A twoje stwierdzenie, „Bo właśnie to ma być motorsport a nie biznes i maszynka do zarabiania pieniędzy" rozśmieszyło mnie niesamowicie. od czasów rewolucji telewizyjnej F1 jest BIZNESEM i MASZYNKĄ DO ZARABIANIA PIENIĘDZY to nie są lata 50 czy 60 gdy chodziło o sport.
MairJ23
19.06.2012 05:55
@Falarek z wzrastajaca populacja i zaangazowaniem czlowieka w srodowisko naturalne a co za tym idzie takze w atmosfere i powietrze ktorym oddychasz - nie sadze zeby jak to nazwales "moda" na ekologie kiedykowleik juz przeminela do konca zycia czlowiaka na tej planecie. Nie da sie znow osiagnac pulapu 1.8 miliarda ludzi z 1920 roku ! a to bylo mneij niz 100 lat temu. a teraz jest nas 7 miliardow... wiec o jakiej tendencji spadkowej mamy tu rozmawiac ? i o jakiej "modzie" ?
IceMan11
19.06.2012 05:50
@Kamil-F1 A czym była F1 kiedyś jak nie poletkiem doświadczalnym jak to nazwałeś? Ile rozwiązań jest z bolidów F1? Ilu ludzi narzeka na brak innowacyjności F1 i brak jakiegokolwiek powiązania z autami drogowymi? F1 zatrzymała się w rozwoju i auta drogowe wyprzedziły ja pod wieloma względami.
MairJ23
19.06.2012 05:49
@Kamil-F1 cos niedobrego sie w Twojej glowie dzieje - czy ja powiedzialem ze mam cos przeciwko V8 ? pozatym co sie uczepiles jakis ekologow ? chlopie - to Ty sie lepiej zastanow nad swoim stanowiskiem. Roszczeniowe troche ono jest to raz a dwa czemu odrazu mnie atakujesz... jak chcesz ze mna porozmawiac to troche wiecej zrozumienia tego co do ciebie jest powiedziane. Mi chodzi o zmiany.... a nie o to co lepsze a co gorsze - ja nei chce widziec caly czas tego samego. A skoro F1 to ma byc wyscig technologiczny to czemu nie wprowadzic takich ograniczen ktore beda jednoczesnie dobre dla srodowiska ? Ok ty slyszysz srodowisko a ja slysze oszczednosci a Srodowisko tylko na oszczednosciach paliwa moze zyskac ! Z twich slow wynika ze ty nie jestes fanem F1 tylko duzych glosnych paliwozernych jednostek. Dla mnei F1 to innowacyjnosc i wyscigi. Nie interesuje mnei to czy beda sie scigali silnikami 1.6 czy moze 6 litrow. Jak tylko przyniesie to korzysci w postaci uatrakcyjnienia nam widowiska - jak i na torze ale tez i w fabrykach.
Kamil-F1
19.06.2012 04:48
@Olek89 Jeśli już ktoś się kompromituje to jesteś to ty i twoje wątpliwej jakości komentarze. @Falarek Chyba nie wiesz, że jeśli silniki V8 zostaną unicestwione, nigdy więcej nie powrócą.To droga bez powrotu... @Zelazny Karzel Wasyl Pozostaje pozazdrościć dzieciom, że znają prawdziwy sens F1.Bo własnie to ma być motorsport a nie biznes i maszynka do zarabiania pieniędzy. Pamiętaj też, że F1 to nie poletko doświadczalne, by koncerny potem stosowały ą technologię w Golfie.
Zelazny Karzel Wasyl
19.06.2012 04:12
Kiedyś było V10 dziś jest V8 czy świat związku zawalił ? Nie. Tendencje we współczesnym świecie idą w stronę ekologicznych technologii. Dzieci zapewne nie wiedzą, że F1 to biznes a nie sport, więc siłą rzeczy Mercedesowi lub Renault będzie zależało na wdrożeniu zielonych silników do F1. Pójście w tą stronę będzie również potencjalną zachętą dla innych, którzy inwestują w tego typu rozwiązań w autach cywilnych.
Falarek
19.06.2012 03:37
Moim zdaniem zmiany są potrzebne raz na jakiś czas aby "przewietrzyć" stawkę stąd ideę zmiany silników uważam za słuszną. Nie podoba mi się jedynie dorabianie do tego jakiejś eko filozofii. Może i te nowe silniki będą mniej paliwożerne ale wątpię aby to były jakieś mega różnice. Więcej w tym wszystkim marketingu niż rzeczywistych korzyści. Kto wie może jak eko moda przeminie to zamiast tych 1,6 litrowych silników od kosiarek wrócą do F1 prawdziwe silniki V10 i V12 :)
Olek89
19.06.2012 02:37
[quote="Kamil-F1"]@Olek89 ''dziwisz się, że jeszcze nie spotkałeś prawdziwego fana popierającego nowe jednostki'' powiedz gdzie padło takie stwierdzenie[/quote] [quote="Kamil-F1"]@Olek89 ''Jeszcze nie spotkałem kierowcy F1 czy prawdziwego fana tej serii, który by popierał tą katastrofę...'' W wypowiedzi tej chodziło o to, że nie ma kierowcy, który jest za nowymi silnikami i nie ma prawdziwego fana, który również to popiera[/quote] Robie cytat z Twojej wypowiedzi o tym, że prawdziwy fan nie popiera nowych jednostek, potem rzucasz się do mnie, że czegoś takiego nie napisałeś, a po chwili tłumaczysz, że chodziło Ci o to, iż prawdziwy fan nie popiera nowych jednostek. Człowieku! Przecież to jest o tym samym! Weź się już lepiej nie kompromituj...
Kamil-F1
19.06.2012 02:13
@MairJ23 Więc jakie zmiany wg Ciebie, prawdziwego fana są potrzebne...?Wprowadzanie zielonych pseudo silników ku uciesze ''ekologów'' czy rozwijanie zamrożonych dużych jednostek?Nasuwa się też pytanie co złego zrobiły Ci silniki V8?Jako prawdziwy fan zastanów się nad tym...
MairJ23
19.06.2012 02:08
Ja jestem prawdziwym fanem F1 I chce widziec zmiany w silnikach. zmiany sa potrzebne.
Kamil-F1
19.06.2012 02:05
@Olek89 ''Jeszcze nie spotkałem kierowcy F1 czy prawdziwego fana tej serii, który by popierał tą katastrofę...'' W wypowiedzi tej chodziło o to, że nie ma kierowcy, który jest za nowymi silnikami i nie ma prawdziwego fana, który również to popiera.Więc z czym mi tu wyjeżdżasz...?!Czytaj ze zrozumieniem, potem się wypowiadaj.
Olek89
19.06.2012 02:01
[quote="Kamil-F1"]''dziwisz się, że jeszcze nie spotkałeś prawdziwego fana popierającego nowe jednostki'' powiedz gdzie padło takie stwierdzenie.Oto Twoje komentarze- wyssane z palca insynuacje.[/quote] Teraz próbujesz robić idiote ze mnie czy raczej z siebie? Zacytowałem tą Twoją wypowiedź w swoim pierwszym komentarzu w tym newsie. Widzę, że nie potrafisz odpowiedzieć na pytanie, więc zaczynasz odstawiać dziwne scenki. Mairj23 ma racje, koniec tego. Z Tobą jak wcześniej, tak samo teraz nie da się rozmawiać.
Kamil-F1
19.06.2012 02:00
@MairJ23 Gdyby ''prawdziwi fani'' się zebrali i stanowczo zaprotestowali, F1 byłaby jeszcze do uratowania... Zamienianie V8 na V6 to sama w sobie zmiana na gorsze.Poza tym powie Ci to 90% fanów...
MairJ23
19.06.2012 01:58
Ja proponuje dajcie sobie po lisciu I bedzie spokoj. A najlepsze jest to ze Formula 1 zrobi I tak co chce czy "prawdziwi fani f1" to aprobuja czy nie @Kamil-F1 to jest tylko Twoje zalozenie ze idace zmiany sa na gorsze
Kamil-F1
19.06.2012 01:47
@Olek89 ''dziwisz się, że jeszcze nie spotkałeś prawdziwego fana popierającego nowe jednostki'' powiedz gdzie padło takie stwierdzenie.Oto Twoje komentarze- wyssane z palca insynuacje.
Olek89
19.06.2012 01:45
[quote="Kamil-F1"]Przeprowadzono kiedyś serię wywiadów z kierowcami F1 nt ich poglądów na ten sport.Każdy odpowiedział m.in. że chciałby większych silników.To mówi samo za siebie. Jeśli chodzi o fanów to ci prawdziwi stanowią 90% ogółu. Masz swoją odpowiedź.[/quote] To nie jest odpowiedź na moje pytanie - mi nie chodziło o kierowców czy procenty. Chodzi mi o to, że najpierw piszesz hasła 'każdy kto popiera nowe silniki nie jest prawdziwym fanem', a potem dziwisz się, że jeszcze nie spotkałeś prawdziwego fana popierającego nowe jednostki. Zaprzeczasz sam sobie.
Kamil-F1
19.06.2012 01:40
@Olek89 Przeprowadzono kiedyś serię wywiadów z kierowcami F1 nt ich poglądów na ten sport.Każdy odpowiedział m.in. że chciałby większych silników.To mówi samo za siebie. Jeśli chodzi o fanów to ci prawdziwi stanowią 90% ogółu. Masz swoją odpowiedź. Nie mam zamiaru odpowiadać dalej na twoje prowokacyjne komentarze.Możesz pogadać ze swoimi kolegami nt złóż ropy naftowej i atomu.
Olek89
19.06.2012 01:34
[quote="Kamil-F1"]Nie będę wdawał się z Tobą w dyskusję skoro jak zwykle nie masz nic do powiedzenia.[/quote] Po 1 nie chce z Tobą dyskutować, tylko chce uzyskać odpowiedź na proste, wręcz banalne pytanie. A po 2 ja nie mam nic do powiedzenia? To Ty od urodzenia klepiesz ten sam komentarz na ten sam temat. Ja na swojej stronie zabieram głos w różnych tematach, natomiast Twoja cała wiedza o F1 sprowadza się tylko do pisania haseł 'skandal, motoryzacyjni laicy, ekoterroryści i Todt to najgorszy szef FIA' pod każdym newsem o silnikach.
Kamil-F1
19.06.2012 01:29
@MairJ23 Jeśli ma być zmiana, to niech to będzie zmiana na lepsze i godna Formuły 1. Po zamianie turbo na normalne silniki pod koniec lat '80 oglądalność nie spadła ponieważ była to zmiana na lepsze właśnie... Prawda jest taka, że wszystko robione jest pod dyktando zielonych i to oni a nie kibice mają być spokojni o środowisko i mieć z tego przyjemność. @Olek89 Nie będę wdawał się z Tobą w dyskusję skoro jak zwykle nie masz nic do powiedzenia.Martw się lepiej o swój portal który ostatnio traci na poziomie dyskusji.
Olek89
19.06.2012 01:22
[quote="Kamil-F1"]Jeszcze nie spotkałem kierowcy F1 czy prawdziwego fana tej serii, który by popierał tą katastrofę...[/quote] A jakim cudem miałbyś spotkać, skoro dla Ciebie KAŻDY kto popiera nowe silniki, automatycznie nie jest prawdziwym fanem tej serii?
MairJ23
19.06.2012 01:17
A niby czego sie spodziewaliscie ? Ze F1 to istnieje dlatego ze poprostu jest ? Czy dlatego ze sie caly czas cos w F1 zmienia i to sprawia ze jeden sezon moze byc nudny a nastepny jest niesamowity. Czas na zmiany w silnikach. Zawsze te zmiany nadchodzily - dziesiatki razy juz specyfikacje jednostek napedowych byly zmieniane i co ? i przestaliscie ogladac F1 ? czy po zlikwidowaniu V8 z turbo F1 stracila czy moze zyskala na widowni ? Po co wy tak sie bulwersujecie.. ? I co z tego ze to dla pieniedzy ? A czy wy cos robicie w swoim biznesie za darmo ? czy zmianicie cos w swoich biznesach zeby stracic pieniadze ? czy zeby sie tylko zabawic ? siniki musza ulec zmianie i trzeba tylko zdecydowac w ktora strone pojsc. Jak mamy isc w strone ekologii to czemu by nie ? A jak myslicie ze F1 straci na swej popularnosci przez nieco bardziej ekologiczne silniki to radze sie jeszcze raz zastanowic bo nic takiego sie nie stanie. Wojna technologiczna to najlepsza rzecz na swiecie i my wszyscy na tym korzystamy. Radze przeczytac wypowiedz pierwszego tu komentujacego !
Verticus
19.06.2012 12:52
przyjazne środowisku silniki = 3.5L/100km i to też nieprawda, bo każdy silnik spalinowy jest emitorem gazów i substancji szkodliwych dla środowiska. A skąd ten pseudo-ekologiczny bełkot? FOR MONEY!!!
Kamil-F1
19.06.2012 12:51
@rno2 Oczywiście, że nie ma zwykłych akcji terrorystycznych w wykonaniu greenpeace i innych siatek.Wszystko robione jest w białych rękawiczkach na zamkniętych posiedzeniach, jak to miało miejsce w grudniu 2010. Że mówią o tym szefowie zespołów?A kim oni są jak nie jednymi z zielonych...?!Niestety w Ferrari tez są już tacy ludzie lub zespół ten padł ofiarą manipulacji lub nacisku z ich strony. Jeszcze nie spotkałem kierowcy F1 czy prawdziwego fana tej serii, który by popierał tą katastrofę... Co z tego, że w GP3 zwiększają moc...To nie jest seria reklamowa, czy mająca zapewniać show tak jak niestety F1.Niedługo i tak niższe serie zostaną usunięte. Dziwi mnie też Twoja bierność.''jedyne co nam pozostaje to zaakceptować to, albo przestać oglądać F1...''; gdyby w trudnych czasach wszyscy ludzie przyjęli taką postawę świat wyglądałby zupełnie inaczej- wiesz chyba o co chodzi.
rno2
19.06.2012 12:40
@Kamil-F1 Tylko zauważ, że o konieczności wprowadzenia zmian dot. silników nie mówią jacyś prezesowie organziacji ekologicznych. Nie ma żadnych akcji, typu ,,eko-teroryści" blokują bramy wjazdowe na tor i dają ultimatum FIA do kiedy mają wprowadzić zmiany... O konieczności wprowadzenia tych zmian mówią sami szefowie zespołów. Nawet Ferarri, które zawsze było na nie z czym kolwiek mówi o konieczności zmian... Szkoda, że idzie to w odwrotną stronę niż np. w GP3, gdzie od przyszłego roku będą mocniejsze jednostki napędowe niż dotychczas, ale jedyne co nam pozostaje to zaakceptować to, albo przestać oglądać F1...
Kamil-F1
19.06.2012 12:31
Skandal.Ten człowiek za te słowa powinien zostać usunięty z F1 na stałe!Jego wypowiedź pokazuje już od dawna znaną prawdę, że tacy ludzie w imię swoich zielonych wierzeń nie cofną się przed niczym.Koszty nie mają tu znaczenia wbrew głoszonej propagandzie. Tą skandaliczna i haniebną wypowiedzią skaził renomę F1i zadał jej dogłębny cios, podobnie jak to zrobił niegdyś Adam Parr który szczęśliwie został wyrzucony.Za to należy się proces przed Radą Sportów Motorowych!!! Na krytykę Formuła 1 jest narażona nie przez V8 lecz przez ''ekologię'' właśnie!Pretensje o środowisko mieliby tylko eko-terroryści, którzy budzą postrach wśród swoich podwładnych- włodarzy F1 i FIA.Prwadziwi fani są zupełnie przeciwnego zdania podobnie jak kierowcy. Formuła 1 znalazła się obecnie nad przepaścią a wszystkie mnogie ostatnio wypowiedzi i wydarzenia wskazują, że niedługo wszystko to runie.Wszystko w imię komercji, przedstawienia i zielonej ideologii. Czy w motorsporcie nie ma już normalnych ludzi, pasjonatów, a są tylko ''osobniki stadne'', które kierują się tylko modą i rozkazami swoich zielonych przełożonych...? W jakich czasach przyszło żyć...
Rashad
19.06.2012 10:32
Nie bede napewno zadnym geniuszem jesli powiem, ze gra toczy sie jak zwykle o wielka kase... Z krolowej motosportu chca zrobic wozy drabiniaste napedzane konskim lajnem. KERS jestem w stanie zrozumiec ale z drugiej strony to jest zabawne jak trabia caly czas o redukcji kosztow, po czym postanawiaja o generowaniu nastepnych (nowy silnik etc).
Aeromis
19.06.2012 10:01
[quote]Jeżeli Formuła 1 jest postrzegana jako paliwożerny sport, który nie ma na uwadze technologii użytecznych dla koncernów motoryzacyjnych, to naprawdę promujemy zły wizerunek.[/quote] Niedługo F1 będzie pachnieć wanilią i pytać "to dokąd jedziemy". Wizerunek, koncerny, eko terroryści i jeden wielki bull***. Pirelli w F1 się szybko zużywa a mimo to etykiety badziewia ta firma nie ma, bo ludzie rozumieją że to sport.
svt
19.06.2012 10:00
Jaki jest sens robienia newsa z tego ekobełkotu? Szanujmy się...
Ralph1537
19.06.2012 09:57
niech zrobią silniki na wode albo na powietrze
Rashad
19.06.2012 09:44
Oczywiscie nikt nie wspomni, ze taki samolot przewozacy zaopatrzenie zespolu, przeleci z Chin do Barcelony i wypali wiecej paliwa, niz wszystkie bolidy przez caly sezon...
Maurycy
19.06.2012 08:15
ta wypowiedź to jeden wielki śmiech na sali
gnt3c
19.06.2012 07:12
[quote="Schumacher"]Don't you say![/quote] wytłumacz panie co to znaczy ... bo żem takiego zwrotu nie widział jak żyję :)
Schumacher
19.06.2012 06:52
[quote]Jeżeli Formuła 1 jest postrzegana jako paliwożerny sport, który nie ma na uwadze technologii użytecznych dla koncernów motoryzacyjnych, to naprawdę promujemy zły wizerunek[/quote] you don't say! Następny niedźwiedź polarny się obudził, następne "cięcia" kosztów. Już to widzę jak f1 staje się ekologiczna i jak to wiele daje samochodom drogowym.
Ferrarif1
19.06.2012 06:07
weźcie się za fabryki, itd To wszystko jest bardziej szkodliwe niż 24 samochody F1 ...
Sasilton
19.06.2012 05:41
podoba mi sie to co robia w le mans daja im pełne prawo do popisu wiec moga zrobić silnik nawet o mocy 2000KM z tym że muszą to zorbić tak by silniki był ekologiczne fajna była by walka Reno,ferrari,Mercedes bo obecnie silniki są praktycznie tkaie same a wtedy jedne team mógł by zrobić tak smao ekologiczny silnik jak inny z tym ze np o 30KM mocniejszy dzieki temu było by ekologicznie i wróciła by po częsci stara dobra F1