GP Belgii: Kobayashi najszybszy w deszczowym Spa

Japończyk przejechał również najwięcej okrążeń
31.08.1211:33
Łukasz Godula
7767wyświetlenia

Po wakacyjnej przerwie nadszedł czas na powrót do akcji na legendarnym obiekcie Spa-Francorchamps. Pierwszy trening przywitał wszystkich spragnionych F1 klasyczną aurą w tej krainie geograficznej, czyli deszczem z przebijającym się słońcem.

Tradycyjnie jako pierwsi na okrążenia instalacyjne wyjechali kierowcy Toro Rosso, ale chwilę za nimi podążyli inni. Tor był bardzo mokry i oczywistym wyborem były opony deszczowe. Temperatury również nie rozpieszczały i kształtowały się na poziomie 12 stopni. Pierwszy czas wykręcił Kamui Kobayashi, jednak jego wynik - 2:23,141 - był daleki od jakichkolwiek miarodajnych rezultatów. Kolejne kółko zaliczył o 5 sekund szybsze, co pokazuje jak wiele miejsca było na poprawę.

Po 15 minutach treningu bez okrążenia instalacyjnego pozostawali jedynie Alonso i Hamilton, za to z czasem okrążenia figurował jedynie Kobayashi. Warunki zdecydowanie nie zachęcały do wyjazdu na tor. Kolejne minuty również nic nie zmieniły, poza wyjazdami na jedno kółko Alonso i Hamiltona, aczkolwiek nikt poza nimi nie pojawił się na torze, co na godzinę przed zakończeniem treningu dawało nam jedynie jeden czas kółka.

Na kolejne wyjazdy zawodnicy zdecydowali się dopiero na 40 minut przed końcem treningu. Pojawiły się również nowe czasy okrążeń. Pierwszy po Kobayashim był Ricciardo z wynikiem 2:14,520. Kolejnym na pierwszej lokacie okazał się Vergne z czasem 2:13,179, jednak kierowcy sprawiali wrażenie przyzwyczajania się do toru, a nie walki o jak najlepsze wyniki.

Na 25 minut przed końcem sesji po kilku przetasowaniach na czele widniał Maldonado z czasem 2:11,941. Na torze mieliśmy stosunkowo dużo bolidów, ale nikt nie chciał ryzykować uszkodzenia bolidu, a prognozy zapowiadały lepsze warunki w dalszej części weekendu. Kobayashi jednak miał apetyt na pierwsze miejsce w tabeli i poprawił czas Wenezuelczyka o 0,552s.

Pogoda mimo stabilnych warunków nie przekonała wszystkich do wykręcenia czasu okrążenia i na 5 minut przed końcem sesji siedmiu kierowców pozostawało bez wyniku na swoim koncie. Ostatecznie Kobayashi pozostał na czele tabeli. Wszyscy zawodnicy z pewnością czekają teraz na suche warunki, by przygotować się do reszty weekendu. Zawodnicy mieli jeszcze możliwość wykonania próbnych startów, na którą nie załapał się Massa, w którego bolidzie doszło do uszkodzenia silnika na okrążeniu wyjazdowym


Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 13°C
Temperatura powietrza: 12°C
Prędkość wiatru: 2,0 m/s
Wilgotność powietrza: 70%
Mokro

REZULTATY TRENINGU 1

P.Kierowca (Nr)BolidOponyCzas okr.StrataOdstępOkr.
1Kamui Kobayashi (14)Sauber C312:11,38920
2Pastor Maldonado (18)Williams FW342:11,9410,5520,55214
3Daniel Ricciardo (16)Toro Rosso STR72:12,0040,6150,06312
4Jean-Eric Vergne (17)Toro Rosso STR72:12,8241,4350,82014
5Mark Webber (2)Red Bull RB82:13,1911,8020,36712
6Sergio Perez (15)Sauber C312:13,8612,4720,67015
7Nico Rosberg (8)Mercedes F1 W032:14,2102,8210,34914
8Valtteri Bottas (19)Williams FW342:14,6603,2710,45016
9Sebastian Vettel (1)Red Bull RB82:14,8603,4710,20012
10Michael Schumacher (7)Mercedes F1 W032:15,4024,0130,54213
11Paul di Resta (11)Force India VJM052:15,8124,4230,41011
12Timo Glock (24)Marussia MR012:16,4095,0200,59716
13Nico Hulkenberg (12)Force India VJM052:16,7865,3970,37710
14Witalij Pietrow (21)Caterham CT012:16,7885,3990,00215
15Lewis Hamilton (4)McLaren MP4-272:16,8275,4380,0395
16Jenson Button (3)McLaren MP4-272:16,8615,4720,0348
17Charles Pic (25)Marussia MR012:17,5196,1300,65813
18Heikki Kovalainen (20)Caterham CT012:18,1996,8100,68010
19Pedro de la Rosa (22)HRT F1122:19,5468,1571,34712
20Dani Clos (23)HRT F1122:19,6898,3000,14312
21Romain Grosjean (10)Lotus E202:38,70127,31219,0128
22Fernando Alonso (5)Ferrari F20122:40,74929,3602,0484
23Kimi Raikkonen (9)Lotus E202:46,58035,1915,8319
24Felipe Massa (6)Ferrari F2012---2
107% najlepszego czasu: 2:20,586

KOMENTARZE

4
artur_fan_f1
31.08.2012 03:27
Dwa HRT przed Ferrari i Lotusem :O HRT robi postępy :D
Ralph1537
31.08.2012 10:05
Tak długa przerwa była że całkowicie zapomniałem że znów wraca f1 i przegapiłem trening
IceMan11
31.08.2012 10:01
Po to biorę dzień wolny, aby patrzeć jak jeżdżą w deszczu... Kocham to.
marian3251
31.08.2012 09:42
Dosyć powolna była jazda, jak ktoś przycisnął od razu był za torem. Kobayashi rzeczywiście bylo widać, że cisnął, tak samo Maldonado. No i na końcu ta awaria Massy zdziwiła, ale pewnie jechał na silniku z dużym już przebiegiem.