Spengler wygrywa ostatni wyścig sezonu i zgarnia tytuł

Gary Paffett do samego końca walczył o mistrzostwo
21.10.1216:10
Mateusz Szymkiewicz
5161wyświetlenia

Bruno Spengler wygrał finałowy wyścig na torze Hockenheim i zdobył swój pierwszy mistrzowski tytuł w DTM. Drugi na mecie pojawił się jego główny rywal - Gary Paffett.

Start do rywalizacji był bardzo udany dla Spenglera, który wskoczył na drugie miejsce, a kilka zakrętów dalej objął prowadzenie w wyścigu. Ruszający z drugiej pozycji Paffett zaliczył bardzo słaby start i na chwilę znalazł się nawet na piątym miejscu, jednakże Brytyjczyk awansował na trzecią lokatę po zamieszaniu w nawrocie.

Pierwszym pechowcem wyścigu był Adrien Tambay, który został zmuszony przedwcześnie zakończyć rywalizację w garażu, najprawdopodobniej po kolizji z Timo Scheiderem oraz Martinem Tomczykiem, którzy zaraz po nim znaleźli się u swoich mechaników w boksach. Kilka kółek później jadący z najlepszym tempem Paffett powoli dobierał się do drugiego Farfusa, którego wyprzedził po pięknej walce w boksach na jedenastym okrążeniu, kiedy to jechał z Brazylijczykiem bok w bok.

W połowie stawki mieliśmy bardzo małe odstępy czasowe pomiędzy poszczególnymi kierowcami. Podążający na dziesiątej lokacie Tomczyk prowadził za sobą duży peleton kierowców, który zamykał dziewiętnasty Miguel Molina. Tymczasem w czołówce Jamie Green wyprzedził Joey'ego Handa i awansował na piątą pozycję.

Po dobrym występie w kwalifikacjach, Mattias Ekstrom podążał w wyścigu na czwartym miejscu, jednakże błąd mechaników Szweda sprawił, iż kierowca musiał zakończyć rywalizację na poboczu bez przedniego prawego koła. Na prostej startowej mieliśmy także oderwany element nadwozia z samochodu Ralfa Schumachera, w który wjechał z impetem Miguel Molina i roztrzaskał go na małe kawałki. Bez problemów nie obyło się na końcu stawki, kiedy to doszło do drobnej kolizji pomiędzy Merhim, a Wickensem, która sprawiła, iż ubiegłoroczny mistrz Formuły Renault 3.5 musiał zjechać do garażu.

Dwa okrążenia później w ślady debiutantów z Mercedesa poszli Coulthard oraz Scheider. Niemiec chcąc wyprzedzić Szkota uderzył go w tył samochodu, przez co były zawodnik F1 obrócił się i musiał się wycofać, ze względu na uszkodzenia swojego auta. Scheider za to zdarzenie otrzymał karę przejazdu przez aleję serwisową. Na problemy kolejnego kierowcy nie trzeba było długo czekać, ponieważ na 25 kółku Molina wypadł w jednym z zakrętów z toru i uderzył czołowo w barierę.

Na czele stawki mieliśmy zacięty pojedynek pomiędzy Spenglerem a Paffettem, który w końcówce wyścigu zmniejszył swoją stratę do zawodnika BMW do 1,5 sekundy. Brytyjczyk w międzyczasie otrzymał biało-czarną flagę za wyjeżdżanie czterema kołami poza tor. Mimo wszystko usilne starania 31-latka były na nic, gdyż jadący bezbłędnie Spengler wygrał wyścig i tym samym zdobył swój pierwszy mistrzowski tytuł w serii DTM. Drugi na mecie pojawił się największy przegrany - Gary Paffett, który uronił kilka łez po finiszowaniu w wyścigu. Najniższy stopień podium uzupełnił Augusto Farfus.



P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Bruno Spengler (7)BMW M3 DTM421h07m59,06925
2Gary Paffett (11)DTM AMG Mercedes C-Coupe42+0:02,21418
3Augusto Farfus (16)BMW M3 DTM42+0:11,95415
4Jamie Green (5)DTM AMG Mercedes C-Coupe42+0:23,47912
5Dirk Werner (8)BMW M3 DTM42+0:25,38410
6Edoardo Mortara (21)Audi A5 DTM42+0:41,7018
7Andy Priaulx (15)BMW M3 DTM42+0:42,2656
8Joey Hand (2)BMW M3 DTM42+0:42,8434
9Ralf Schumacher (6)DTM AMG Mercedes C-Coupe42+0:43,8782
10Christian Vietoris (12)DTM AMG Mercedes C-Coupe42+0:45,1381
11Filipe Albuquerque (22)Audi A5 DTM42+0:58,232
12Timo Scheider (4)Audi A5 DTM42+1:14,020
13Susie Wolff (24)DTM AMG Mercedes C-Coupe42+1:35,931
14Martin Tomczyk (1)BMW M3 DTM41+1 okr.
15Roberto Merhi (23)DTM AMG Mercedes C-Coupe41+1 okr.
16Rahel Frey (17)Audi A5 DTM41+1 okr.
Niesklasyfikowani
17Miguel Molina (10)Audi A5 DTM25
18David Coulthard (19)DTM AMG Mercedes C-Coupe23
19Robert Wickens (20)DTM AMG Mercedes C-Coupe20
20Mattias Ekström (3)Audi A5 DTM11
21Mike Rockenfeller (9)Audi A5 DTM2
22Adrien Tambay (18)Audi A5 DTM1
Pole position: Augusto Farfus - 1:34,140 Najszybsze okrażenie: Gary Paffett - 1:35,402 na 29 okrążeniu

KOMENTARZE

19
witek2403
22.10.2012 01:16
@Kamikadze2000 Ja kibicuje Jorge ;P
Adakar
22.10.2012 10:58
Kowalska psuje wszystko :P Anyway, Spengler nareszcie... po tylu latach i tytulach vice mistrzowskich. Walka o tytuł, taka jaka powinna być. Dwaj kierowcy na 1 i 2 pozycji - ten który wygrywa, ten zgarnia trofeum. Szkoda że nawalili mechanicy Paffeta na 2 pit stopie, bo później tempo miał kosmiczne Gary. Gdyby nie te 1,5 sekundy w boksie, bylby w stanie dojść Kanadyjczyka na odległość pozwalającą na atak. Porażka AUDI w ostatnim wyścigu. Jedynie Mortara jakoś tam wyglądał. W połowie wyścigu siedem Audi zajmowało 7 ostatnich miejsc ... :/ Dziwna taktyka Priaux (IMO za szybko drugi pit stop). Żałuje, że pozostałe Merce nie były zbyt dużą pomocą dla Garego - był sam w walce z BMW na czele. Tak jak mbg pisze, Merc ostatecznie przegrał wszystko w Walencji. @jpslotus72 oczy Paffeta z onboard cam tym bardziej...
mbg
21.10.2012 07:17
zmęczony jestem nie chce mi sie nic pisać. Ale to że jak patrzyłem na Garego emocje to tak mi się go szkoda zrobiło mimo to profesjonalista jest i dzisiaj to pokazał. Szkoda 2 postoju żeby nie te 2 sekundy on mógłby być szczęściarzem. Dla mnie ten sezon ma 2 mistrzów. Bruno i Garego. Oni pokazali serce do wyścigów. A Mercedes setupami z Walencji załatwił sobie 2 tytuły.
jpslotus72
21.10.2012 06:28
A tak w ogóle - wymarzony finał każdej serii wyścigowej: sprawa tytułu decyduje się w ostatnim wyścigu, dwaj pretendenci do korony sezonu jadą na dwóch pierwszych pozycjach - zwycięzca wyścigu zostaje mistrzem i mija metę w blasku strzelających fajerwerków... Jak w filmie.
Kamikadze2000
21.10.2012 05:53
Miejmy tylko nadzieje, że po znakomitym początku "nie ujdzie z nich powietrze". :)
Karol24
21.10.2012 05:35
Szkoda strasznie Paffetta miał bardzo dobry sezon, szczególnie pierwszą połowę i przegrał rzutem na taśmę przez swój gorszy start do wyścigu. Radzę porównać sobie wyniki tego wyścigu z pierwszym tegorocznym wyścigiem na tym samym torze. BMW było wtedy nigdzie z formą i tempem. Paffett z Greenem zdominowali tamten wyscig. Mnóstwo Audi na punktach.
ICEman
21.10.2012 05:16
Piękny wyścig, jako że jestem fanatykiem marki BMW to miałem troche stresu :) ale sie udało. W debiutanckim sezonie BMW zdobyło wszystko !
jpslotus72
21.10.2012 03:45
Mina Hauga po zakończeniu wyścigu bardzo wymowna...
Mr President
21.10.2012 03:33
Wystarczyło raptem dwóch kierówców z doświadczeniem w serii, aby zgarnąć wszystkie trzy korony mistrzowskie w debiutanckim sezonie przy dwóch samochodach mniej. Imponujące osiągi. Zespoły Mercedesa i Audi przez 12 lat dzieliły się tytułami i to prawdziwy szok, że szło im tak słabo na tle nowej marki. Audi kompletnie bez lidera, Mercedes z rozwojem sezonu coraz gorzej. W kolejnym sezonie może być tylko lepiej w wykonaniu Bawarczyków. A kto wie, czy Audi nie przegra za rok w WEC, a Mercedes w F1 ;)
IceMan11
21.10.2012 03:21
A jeszcze nie tak dawno @THC-303 pisał, że Bruno nie jest kierowcą na wywalczeniekońcowego sukcesu ;)
mlospeed
21.10.2012 03:11
[quote="Kamikadze2000"]Jeszcze niech Dani Pedrosa zgarnie majstra, a ten sezon będzie bajeczny. :) [/quote]Nie no nie bądź wybredny K2000, sezon już jest dla Ciebie bajeczny, przecież MSC ogłosił zakończenie kariery ;-) A co do DTM, oglądałem w tym roku kilka wyścigów (raczej nie udawało mi się to w poprzednich sezonach) i dzisiejszy na szczęście również widziałem, wspaniały czas dla BMW, pokazali wieloletnim wyjadaczom na niemieckim rynku, że są mocnym punktem w tej serii. Brawa dla Brunona, przyszły sezon może być równie mocny, może Augusto lub Alex zawojują DTM 2013.. Debiut wspaniały :) Gratulacje
m3nel23
21.10.2012 03:05
Kurde ;( Była przewaga 40 punktów, a do ostatniego wyścigu wszystko stopniało. Brawo Spengler, tylko dlaczego opuściłeś Merca ;(. Ohh jak ja nie lubię BMW no ale niestety.
Metalpablo
21.10.2012 02:51
Ulalala...Szacun dla BMW!! Kto by się spodziewał w kwietniu, że w taki sposób skończą sezon. Ja im wielkich szans nie dawałem, a tu proszę, zdominowali DTM.
katinka
21.10.2012 02:46
Co za dzień, co za wyścig, ależ jestem szczęśliwa :))) Augusto na podium, Brunon mistrzem, Bunie zgarnęły wszystko w pierwszym roku po powrocie, super! Moja ulubiona, ukochana marka pokazała w DTMach pazur, jeszcze bardziej chyba teraz żałuję, że nie wyszło im w F1, ale cóż czasami trzeba sie cieszyc tym co jest.
yaper
21.10.2012 02:33
Brak mi słów, taki jestem zadowolony z dzisiejszych wyników w DTM i WSbR. Napiszę więcej jak ochłonę :>
yaqb123
21.10.2012 02:32
Pozostaje tylko pogratulować Bruno i mojej ukochanej marce BMW :) Teraz z czystym sumieniem mogą powiedzieć, że osiągnęli już wszystko w DTM i mogą się wycofać :D ...żartuje oczywiście :)
Kamikadze2000
21.10.2012 02:25
YES, YES, YES!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A na chłodno - tyle lat kibicowałem byłemu partnerowi Roberta z F3ES. Tyle lat! Fajnie, że wreszcie zdobył tytuł. Jeszcze niech Dani Pedrosa zgarnie majstra, a ten sezon będzie bajeczny. :)
Mahilda111
21.10.2012 02:19
@SirKamil To się ociera o perfekcyjnie wykonaną robotę. Bejca opracowała potwora a nie samochód, nie wspominając o składzie kierowców. Przynajmniej tutaj im wyszło...
SirKamil
21.10.2012 02:18
Kurza twarz, rzutem na taśmę BMW bierze wszystko: tytuł kierowców, tytuł zespołowy, tytuł konstruktorów, mimo dwóch samochodów mniej niż Audi. + najwięcej zwycięstw + najwięcej podiów + pole position To się ociera o dominacje.