Bolid Super Aguri zaliczył kolejne testy zderzeniowe

SA05 musi przejść jeszcze tylko jeden test zderzeniowy, aby zostać dopuszczonym do startów
08.02.0614:25
Marek Roczniak
703wyświetlenia

Zespół Super Aguri F1 przybliżył się do swojego debiutu w wyścigu o Grand Prix Bahrajnu, po tym jak jego bolid SA05, oparty na Arrowsie A23 z 2002 roku, przeszedł pomyślnie kolejne testy zderzeniowe FIA.

W ostatnich latach Federacja zaostrzyła wymogi dotyczące energii, jaką musi pochłaniać bolid F1 podczas zderzenia i z tego powodu A23 wymagał licznych zmian konstrukcyjnych, aby mógł otrzymać homologację.

"Konstrukcja skorupowa SA05 i powiązane z nią struktury przeszły wymagane przez FIA testy homologacyjne, zarówno statyczne, jak i dynamiczne", potwierdziła przedstawicielka stajni z Leafield.

Bolid ten musi przejść jeszcze tylko jeden test zderzeniowy, aby zostać dopuszczonym do startu w pierwszym wyścigu sezonu 2006. Jak zapewnia dyrektor zarządzający zespołem Super Aguri, Daniele Audetto, SA05 z wyglądu raczej mało przypomina swój pierwowzór, gdyż nowe przepisy wymusiły liczne zmiany w konstrukcji karoserii. Ponadto tył samochodu został dostosowany do silnika o zupełnie innej konfiguracji.

Źródło: pitpass.com

KOMENTARZE

8
odiss
08.02.2006 05:33
Pussik - bolidy Arrows zostaly zakupione od bylego Minardi, który wykupił część zespolu Arrows (głownie bolidy). To był pomysł Stoddarta, kiedy Minardi zostalo wykupione przez Toro Rosso, Stoddart sprzedał bolidy Arrows Suzukiemu. tylko nie pamietam ile ich było...
marcjan86
08.02.2006 03:07
wydaje mi sie że Aguri naprawde może zaskoczyć. Nie zdziwie sie, jeśli już w pierwszym GP doprowadzą oba bolidy do mety, a nawet wyprzedzą midland;)
Linus
08.02.2006 03:00
Adriannn - Ale to będzie zbyt niebezpieczne! FIA się na to nie zgodzi! Kontynuując więc ciekawe wywody na temat nowych propozycji praw ograniczających bolidy proponuję ustalić, że maksymalne przeciążenia boczne w zakrętach, będą mogły wynosić jedynie 2G, co znacznie by poprawiło bezpieczeństwo. Powyżej tej wartości, przepustnica była by automatycznie odcinana... Co Wy na to? :)
Adriannn
08.02.2006 02:50
dawo,KIU----> Niech jeszcze zamontująbutelki z nitro! I na monzie jechali by 380-400km/h A ile tych testów musi przejść bolid???
dawo
08.02.2006 02:38
KIU,wez sobie na wstrzymanie,nie slyszales ze FIA skupuje juz od kilku lat najbardziej durne pomysly dotyczace F1... :) Ja mam tez kilka fajnych pomyslow dla FIA,np. wprowadzic ograniczenie predkosci na prostych do 250km/h,ach jak wtedy bedzie bezpiecznie,a swoja droga co by bylo jakby zamontowac poddtlenek azotu do bolidu F1?? :)
KIU
08.02.2006 02:29
Mam pomysł jaki moze byc kolejny podpunkt w wymogach FIA : OGRANICZENIE PALIWA W TRAKCIE SEZONU I TESTÓW!! :) ALE BYŁY BY JAJA GDYBY NA TESTACH ZIMOWYCH ZESPOŁY NIE TESTOWAŁY TYLKO ODRAZU CZEKAŁY BY NA GP :) ALE MAM NADZIJE ZE NIE PODSUNEŁEM CZASEM POMYSŁU!!:)
Pussik
08.02.2006 01:34
Od kogo? Z tego co mi się wydaje, to zrobienie samego egzemplarza bolidu nie jest drogie (w WSBR 100k dolarów). To technologia kosztuje (jak w przypadku procesorów).
odiss
08.02.2006 01:31
To czym oni beda sie scigac jak wszystkie bolidy pójdą na testy zderzeniowe ? :) Poza tym ile ich kupili od Stoddarta ?