Rosberg najszybszy na krętych ulicach Monako

Opis kwalifikacji na torze w Monte Carlo
25.05.1315:06
Paweł Zając
5448wyświetlenia

Nico Rosberg wywalczył kolejne w tym sezonie pole position i ruszy z pierwszego miejsca do wyścigu o Grand Prix Monako.

Deszcz przed kwalifikacjami zaserwował nam chaotyczną sesję na przesychającym torze, gdzie czasy zmieniały się jak w kalejdoskopie i niewiele brakowało do sporych niespodzianek.

Felipe Massa ostatecznie nie wyjechał na kwalifikacje, jednak bolid Grosjeana został złożony na czas, ale Francuzowi nie udało przebić się do Q3. Świętować na pewno będą nie tylko zawodnicy z czołówki - Giedo van der Garde awansował do drugiej części kwalifikacji.

Q1

Pomiędzy trzecim treningiem i kwalifikacjami spadł deszcz, przez co kierowcy zdecydowali się na opony przejściowe. Po zapaleniu się zielonego światła na tor wyjechali wszyscy, prócz zawodników, którzy rano uszkodzili swoje bolidy. Już na okrążeniu wyjazdowym z kwalifikacjami pożegnał się Bianchi, który musiał zatrzymać się w trzecim zakręcie po awarii silnika.

Lewis Hamilton został poproszony o wykręcenie jak najlepszego czasu już na początku, gdyż deszcz może się nasilać i pogarszać warunki. Po pierwszych pomiarowych okrążeniach na czele znalazł się Mark Webber z czasem 1:36,529. Za Australijczykiem znaleźli się Vergne, Alono, Vettel i Pic. Wyniki zmieniały się jednak jak w kalejdoskopie i kilka chwil później na czele znalazł się di Resta, a zaraz potem prowadzenie objął Alonso.

Na półmetku sesji liderem był Maldonado z czasem 1:30,126. Drugi był Vettel, a dalej Sutil, di Resta, Raikkonen, Hamilton, Bottas, Webber i Hulkenberg. Czasówka zdecydowanie nie była jednak rozstrzygnięta, gdyż kierowcy informowali, że tor przesycha bardzo szybko. Kolejne przejazdy zaowocowały kolejną poprawą czasów i dwie minuty później na czele był Webber, przed Rosbergiem i Alonso.

Pięć minut przed końcem na czele znajdował się Rosberg - 1:24,826 - przed Vettelem, Webberem i di Restą, jednak warunki nie były jeszcze wystarczająco dobre, aby założyć opony typu slick. 4 minuty przed końcem sesji na tor wyjechał Grosjean, a Hamilton wskoczył na pierwsze miejsce z wynikiem o sekundę lepszym niż Robserg. Francuz podczas swojego pierwsze okrążenia, na oponach pośrednich, wskoczył na pierwsze miejsce pobijając Buttona o 0,006 sekundy. Dobre okrążenia przejechali także Vettel, Bottas i Maldonado, który przejął fotel lidera od kierowcy Lotusa.

W samej końcówce dantejskie sceny działy się dantejskie sceny, gdyż kierowcy nowych ekip zaciekle walczyli o awans do Q2. Ostatecznie okazało się, że najlepiej w warunki wstrzelił się Giedo van der Garde, który pokonał di Restę i wszedł do drugiej części czasówki z szesnastego miejsca. Po Q1 odpadli Massa, który jednak nie dał rady wyjechać na tor oraz Bianchi, Chilton, Gutierrez, Pic i di Resta.

Q2

Kierowcy znów nie ociągali się z wyjazdem i od razu opuścili garaże. Sucha linia była nadal widoczna, jednak w użyciu cały czas były opony przejściowe, a inżynierowie zachęcali kierowców do jak najszybszego przejechania okrążenia, gdyż istnieje szansa na większe opady. Jako pierwszy pomiarowe okrążenie przejeżdżał Jean-Eric Vergne, jednak czas Francuza szybko został poprawiony przez innych zawodników. Po pierwszych okrążeniach na czele znalazł się Nico Rosberg z wyinikim - 1:27,790;

Warunki jednak cały czas się poprawiały i czasy znów bardzo szybko się zmieniały i w ciągu kolejnej minuty na czoło wskakiwali kolejno Hulkenberg, Raikkonen, Perez i Grosjean. McLareny i Lotusy bardzo dobrze czuły się w tych warunkach, gdyż na kolejnym okrążeniu na pierwsze miejsce wskoczył Raikkonen, jednak zaraz został pobity przez Pereza, Grosjeana i Buttona. Ich wszystkich pogodzili Robserg i Webber, którzy objęli dwie pierwsze lokaty na 7 minut przed końcem.

Cztery i pół minuty przed końcem Button, Webber i van der Garde zdecydowali się na założenie slicków. W międzyczasie Maldonado wskoczył na trzecie miejsce. Pierwszy na supermiękkich oponach okrążenie przejechał van der Garde, który wskoczył na szóste miejsce. Potem Webber awansował na czoło z czasem poniżej 1:20. Podczas kolejnych okrążeń tabela zmieniała się tak szybko, że ciężko było za nią nadążyć. Caterham jeszcze bardziej poprawił czas, a na minutę przed końcem liderem był Grosjean. Gdy zegar skończył odmierzać czas Francuz był jednak dopiero dziewiąty za Alonso, Vettel, Hamilonem, Rosbergie, Raikkonenm, Perezem, buttonem i Webberem.

W samej końcówce praktycznie wszyscy poprawili czasy i kierowcy, którzy wypchnęli Alonso z pierwszej dziesiątki - Hulkenberg i Ricciardo, sami nie awansowali do Q3. Oprócz nich z kwalifikacjami pożegnali się Grosjean, Bottas, van der Garde i Maldonado. Alonso ostatecznie poprawił czas i wszedł z piątego miejsca, a najszybszy był Vettel przed Raikkonenem i Rosbergiem.

Q3

Kierowcy znów od razu wyjechali na tor, jednak tym razem wszyscy na slickach. Pierwszy jechał Kimi Raikkonen, który otworzył tabele z czasami wynikiem 1:20,269s. Fin pojechał jednak bardzo spokojne okrążenie, gdyż Hamilton, Webber i Alonso pojechali blisko 5 sekund szybciej. Raikkonen poprawił czas podczas drugiego przejazdu, jednak nie wystarczyło to na pokonanie Marka Webbera. Drugi przejazd dał Mercedesom dwa pierwsze miejsca, ale Webber też poprawił się na drugim okrążeniu i znów był liderem.

Do walki włączył się także Vettel, który z wynikiem 1:14,333 objął prowadzenie. Kiedy czołówka zjechała po nowy komplet opon Button wskoczył na siódme miejsce. Aby dodać dramaturgii powrócił deszcz, który w samej końcówce zaczął delikatnie kropić. To sprawiło, że Hamilton swoje pierwsze kółko po wyjeździe przejechał bardzo spokojnie, podobnie jak Alonso, który rozgrzewał opony.

Dobrym tempem jechał Raikkonen, jednak jadący za nim Webber i Rosberg jechali jeszcze szybciej. Fin ostatecznie wskoczył na trzecie miejsce, jednak Webber po równych czasach we wszystkich sektorach objął prowadzenie. Genilane okrążenie przejechały Mercedesy, które zgarnęły pierwszą linię - Rosberg przed Hamiltonem z wynikiem 1:13,876. Vettel poprawił swoje okrążenie, co pozwoliło mu na pokonanie Webbera i zdobycie trzeciego miejsca. Piąty był Raikkonen, przez Alonso, Perezem, Sutilem, Buttonem i Vergne.

•  Wyniki kwalifikacji do wyścigu o Grand Prix Monako

Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 21°C
Temperatura powietrza: 17°C
Prędkość wiatru: 1,3m/s
Wilgotność powietrza: 39%
Wilgotno

KOMENTARZE

9
gnt3c
25.05.2013 07:52
Gdzie są Ci, co mówili że HAM zniszczy ROS w tym sezonie? W F1 nie wszystko jest tak proste, jak nam się czasem wydaje.
marek84
25.05.2013 07:46
Kimi i Alonso wjadą na pudło, bo będą mieć 1 pit mniej niż RBR i MER - a pod koniec wyścigu wyprzedzić się nie dadzą. Tak duża strata w czasówce moim zdaniem zwiastuje inne ustawienia bolidu (pod wyścig i oszczędzanie opon, a nie na qual). Moim zdaniem walka o zwycięstwo rozegra się między RAI i ALO na starcie i pit-stopie.
Simi
25.05.2013 03:11
@adnowseb Owszem, tempo kwalfiikacyjne Ferrari to nie jest ich mocna strona, ale zwróćmy uwagę na fakt, że to najgorszy wynik Fernando jeśli chodzi o czasówkę. Mam nadzieję, że masz rację co do wyścigu, ale niczego nie można być pewien. Jestem ciekaw co się będzie dzialo z oponami. Jeśli tempo będzie dobre, a degradacja niezbyt wysoka, możemy się spodziewać jednego pit-stopu Ferdka i podium. Ale w przeciwnym razie, piąte miejsce jest maksimum. Głęboko wierzę w pierwszy scenariusz, ale nie jestem o to spokojny ;)
adnowseb
25.05.2013 03:05
@Simi Chodzi Ci o Massę? Alonso bardzo przyzwoicie jak na kwalifikacje.Mocną stroną Ferrari jest tempo wyścigowe, i choć tor nie sprzyja wyprzedzaniom, to myślę,że Alonso będzie wysoko:)
Simi
25.05.2013 02:13
@IceMan11 Ja z koleei spodziewałem się, że Red Bull ukrywa swoje tempo. Byli bardzo szybcy. Z kolei Ferrari poniżej oczekiwań, zobaczymy jak ich tempo będzie wyglądało w wyścigu, ale podium jest dość odległym celem.
konradosf1
25.05.2013 01:39
szkoda jednak Massy i Bianchiego. Gdyby Francuz jednak przejechał Q1, to pewnie byłby na miejscu VDG. Pewnie i w Q2 powalczyłby i na pewno zaskoczyłby wielu, a tak kicha. Mimo wszystko świetna jazda Caterhama z numerem 21.
IceMan11
25.05.2013 01:15
A ja nie spodziewałem się Vettela na P3. Ma szansę coś ugrać. Zobaczymy co zrobi Alonso. Tempo jego Ferrari może pozwolić przejechać wyścig na 1pit.
Ambrozya
25.05.2013 01:14
Już się bałem, że mr. Finger zdobędzie PP ale szczęśliwie Mercedesy zapobiegły tej sytuacji ;)
Olekk
25.05.2013 01:08
To były najciekawsze kwalifikacje w tym sezonie, aczkolwiek spodziewałem się P1 i P2 dla Mercedesa.