Ferrari dogadało się z Allisonem

Po wielu tygodniach negocjacji obie strony doszły do porozumienia
25.07.1319:04
Łukasz Godula
1775wyświetlenia

Ferrari wzmocniło swoją kadrę techniczną i podpisało kontrakt z Jamesem Allisonem, jak podaje serwis Autosport

Pomimo tego, iż każdy oczekiwał przejścia Allisona do stajni z Maranello od czasu jego odejścia z Lotusa, to przez długi czas wiele detali pozostawało do rozwiązania, zanim podpisano ostateczną umowę. Po kilku tygodniach intensywnych negocjacji, ostatnie problemy zostały rozwiązane i umowa jest już kompletna.

Potwierdzenie dołączenia Allisona do Ferrari spodziewane jest już wkrótce, jednak raczej nie stanie się to przed weekendem na Węgrzech. Przyjście Allisona do Ferrari wzmocni zespół w pogodni za poprawą osiągów, która jest im potrzebna do walki o tegoroczny tytuł mistrzowski.

Jednak z powodu niektórych wymogów kontraktowych z Lotusem, Allison może nie być w stanie pracować w Ferrari do końca tego roku. Lider Ferrari, Fernando Alonso już wcześniej wypowiedział się, że chętnie pracowałby ponownie z Allisonem.

Blisko z nim pracowałem i dwa razy wygraliśmy razem mistrzostwo świata - powiedział Alonso. Później powróciłem do Renault i w 2009 roku był już dyrektorem technicznym. Nie mieliśmy zbyt dobrego bolidu, jednak widzieliśmy maszynę Lotusa w ostatnich dwóch latach i nie jest sekretem, że to jeden z najważniejszych ludzie w tym sporcie.

Nie wiadomo jaką dokładnie funkcję będzie pełnił Allison, jednak najprawdopodobniej obejmie posadę dyrektora inżynierii i będzie pracował u boku obecnego dyrektora technicznego Pata Fry'a. Ferrari jak na razie nie wydało oficjalnego komunikatu w tej sprawie. Allison zaliczył jedne z najlepszych lat swojej kariery w Ferrari, gdy pracował tam przez pięć sezonów od 2000 roku podczas ery dominacji Michaela Schumachera.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

3
Simi
25.07.2013 05:47
Pat Fry, James Allison, czyli mamy już dwóch Brytyjczyków w Ferrari. Wszystko zmierza w dobrym kierunku ;) Śmieję się oczywiście, ale pozyskanie kogoś takiego jak Allison na pewno jest korzystne dla Ferrari.
PatrykW
25.07.2013 05:33
Czyli koniec jakichkolwiek kłopotów Ferrari z oponami :)
Kamikadze2000
25.07.2013 05:32
Dobry ruch, który w połączeniu z przywróceniem testów w trakcie sezonu może ponownie wynieść Ferrari na piedestal. Zobaczymy.