Bottas liczy na mocny start sezonu 2014 w wykonaniu Williamsa

Fin uważa, że ekipy z silnikami Mercedesa mogą mieć na początku przewagę nad resztą stawki
26.02.1417:51
Mateusz Szymkiewicz
1321wyświetlenia

Valtteri Bottas jest zdania, że Williams ma realne szanse na dobre wyniki na początku sezonu 2014.

Stajnia z Grove ma za sobą obiecujące testy, szczególnie na torze w Bahrajnie, gdzie przejechała najwięcej okrążeń w ciągu jednego dnia oraz podczas całej sesji. Kierowca brytyjskiej ekipy - Valtteri Bottas, przyznał, iż dobra sytuacja dostawcy silników, Mercedesa, a także udane testy, mogą pozwolić Williamsowi na mocny początek sezonu.

Jeżeli dalej będziemy mieli tego typu dni, a inne zespoły będą miały problemy, to na pewno uzyskamy przewagę i to z pewnością dzięki Mercedesowi - stwierdził Fin. Praca z nimi była do tej pory dobra, silnik pracuje całkiem nieźle. Przejechaliśmy ilość okrążeń o długości dwóch wyścigów i to bez żadnych problemów, co jest bardzo ważne.

24-latek uważa, iż zespoły korzystające z silników Mercedesa będą dysponowały jakąkolwiek przewagą, dopóki reszta producentów nie rozwiąże problemów ze swoimi jednostkami. W porównaniu do ubiegłego roku, obecnie nasza sytuacja wygląda znacznie lepiej i definitywnie naszym celem jest uczynienie kroku naprzód, ponieważ nie byliśmy w tym miejscu, w którym powinniśmy być. Mimo to nie jesteśmy jeszcze zbyt podekscytowani. Nie mamy pojęcia co inni robili. Patrząc na czasy okrążeń, bardzo ciężko jest cokolwiek się dowiedzieć, więc musimy trochę poczekać i zobaczyć.

Myślę, że Ferrari ze swoją jednostką wygląda również na silne. Ich niezawodność nie jest taka zła i musimy zobaczyć, na ile Renault będzie w stanie się poprawić. Uważam, iż nie należy lekceważyć nikogo, ale mamy nadzieję, że znajdziemy się w pierwszej dziesiątce. Przynajmniej na początku sezonu samochody z silnikami Mercedesa mogą być z przodu. Myślę, że stawka może być dosyć mocna, zwłaszcza pierwsza piętnastka.

KOMENTARZE

1
mbwrobel
26.02.2014 09:58
Pierwsza piętnastka? Spory dał sobie margines bezpieczeństwa. Gdyby jeździł w Marussi lub Caterhamie, to mówiłby o mocnej pierwszej dwudziestce. Uważam, że z jego wypowiedzi nic nie wynika - czysta woda, nawet bez gazu.