Patrick Head: Williams nie wykorzystuje potencjału tegorocznego bolidu
Były dyrektor technicznny zespołu z Grove skrytykował pracę Roba Smedley'a.
13.06.1416:29
2582wyświetlenia
Współzałożyciel zespołu Williams, Patrick Head skrytykował po Grand Prix Kanady swój były zespół i Roba Smedley'a, odpowiedzialnego za wydajność bolidu.
Każdy zespół po tym, jak startując z czwartej i piątej pozycji dojedzie do mety tylko z jednym bolidem na siódmym miejscu, będzie bardzo rozczarowany- powiedział Head, który opuścił Williamsa z końcem 2011 roku, po tym, jak przez wiele lat pełnił w nim rolę dyrektora technicznego.
Valtteri Bottas miał w Montrealu problem analogiczny do tego, jaki trapił Mercedesy - przegrzanie MGU-K. Felipe Massa poniósł stratę podczas pierwszego postoju w boksie, przedłużonego z powodu problemów przy wymianie lewego przedniego koła. Ostatecznie Brazylijczyk zakończył wyścig poważnym zderzeniem z Sergio Perezem, za które winę ponosił meksykański kierowca.
Widziałem jak Rob Smedley, nadzorujący działania operacyjne, krytykował Force India, co było moim zdaniem trochę chybione. Świadczy to jednak o tym, że po wyścigu był bardzo rozczarowany. Myślę, że powinien właśnie tak się czuć- powiedział Head.
Współzałożyciel Williamsa uważa, że osiągi zespołu nie odpowiadają temu, jaki jest rzeczywisty potencjał bolidu FW36:
Mam nadzieję, że pojawią się jeszcze szanse na odniesienia zwycięstwa, ale Kanada zdecydowanie była dobrą okazją. Williams naprawdę nie uzyskuje tego, do czego zdolny jest w tym roku jego samochód - i oni zdają sobie z tego sprawę.
Chodziło o kolejne zawody, które to potwierdziły. Problem jest w czymś, co z pewnością naprawią. Ale chce się wywozić dużo punktów, a tych na chwilę obecną brakuje- uważa Head, który wciąż jest właścicielem 9% udziałów w zespole, jednak profesjonalnie zajmuje się już tylko aktywnością w spółce Williams Hybrid Power.
KOMENTARZE