Patrick Head odchodzi z Formuły 1

Brytyjczyk będzie teraz pracował nad technologiami hybrydowymi
28.11.1114:04
Bartosz Pyciarz
3078wyświetlenia

Jedna z najbardziej znanych osobistości na padoku - Patrick Head, zdecydował się zakończyć swoją pracę w Williamsie i odejść z Formuły Jeden.

Head był związany z zespołem z Grove od jego powstania w 1977 roku. Tegoroczna zima będzie jego ostatnią w zespole F1, ponieważ zamierza zrezygnować z funkcji szefa działu inżynierii. Brytyjczyk będzie teraz odpowiedzialny za program hybrydowy.

Jego decyzja, podjęta w czasie gruntownej restrukturyzacji w zespole, oznacza, że nie pojawi się on już na wyścigu F1 w oficjalnej roli. W ciągu ostatnich 12 miesięcy było sporo plotek o możliwym odejściu 65-letniego Heada, jednak Brytyjczyk twierdzi, że wciąż jest związany z firmą, ale w roli, która nie będzie miała wpływu na wyniki uzyskiwane w F1.

Z pewnością nie jest to przejście na emeryturę, ale nie będę więcej związany bezpośrednio z zespołem Williamsa w F1. Od tej pory będę pracował dla Williams Hybrid Power, co może brzmieć nieco nudno i nieciekawie, ale w rzeczywistości to naprawdę zaawansowany technicznie i całkiem ciekawy projekt. Jednakże, to brzmi jeszcze bardziej nudno, gdyż aktywności motosportowe są interesujące, jednak chodzi tutaj o autobusy i kolejki podmiejskie, czyli komercyjną stronę wykorzystania tego projektu.

Head przyznał również z żalem, że jego decyzja o odejściu zbiegła się w czasie z najgorszym sezonem Williamsa od lat, w którym zgromadzili zaledwie 5 punktów, o 36 mniej niż najbliższy zespół przed nimi - Scuderia Toro Rosso. Nie chciałem zakończyć mojego zaangażowania w F1 po takim sezonie jakiego doświadczyliśmy. Jednak gdy spojrzałem na to, jak mogę pomóc Mike'owi Coughlanowi, Markowi Gillanowi i Jasonowi Somerville, doszedłem do wniosku, że nie mam już motywacji, by dalej robić to samo. To nie jest dla mnie interesujące i firma nie będzie miała z tego pożytku, dlatego zdecydowałem się skoncentrować na innym projekcie.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

19
al_bundy_tm
30.11.2011 08:27
[quote="katinka"]Kiedy w 1976 McLaren zostal zdyskwalifikowany, bo bolid byl o 1,8cm za szeroki, to Hunt przed nastepnym wyscigiem przykrecil do tylnego spojlera tabliczke z napisem: "CAUTION! VIDE VEHICLE" (UWAGA! SZEROKI POJAZD) :D [/quote] Nie masz racje to nie jest jednak takie ciekawe. To jest rewalacyjne :) Mial gosc "cojones" :D Dziwne, ze czytalem kiedys o tej dyskwalifikacji i o tych centymetrach, ale o tabliczce nic nie wspomniano, wiec nie bylo mi wiadomo :( Koles byl niesamowity, wielka szkoda ze odszedl w tak waznym momencie dla swojej przyszlej rodziny, szkoda tez ze nie dane mi go bylo uslyszec na BBC, ale na duet Brundle - Couldhard nie moge narzekac :) choc Murray Walker byl niesamowity jesli chodzi o lapsusy jezykowe, ale tego tylko na YouTube doswiadczylem.
katinka
30.11.2011 12:17
@al_bundy_tm Jesli bardzo, to prosze :) Ale nie wiem, czy bedzie takie ciekawe na jakie czekales? ;) Kiedy w 1976 McLaren zostal zdyskwalifikowany, bo bolid byl o 1,8cm za szeroki, to Hunt przed nastepnym wyscigiem przykrecil do tylnego spojlera tabliczke z napisem: "CAUTION! VIDE VEHICLE" (UWAGA! SZEROKI POJAZD) :D A innym razem, po zwycieskim GP Wielkiej Brytanii na konferencji prasowej, ktora oczywiscie odbywala sie obok toru, gdzies w tlumie kibicow, zapytany o wyscig i co czuje powiedzial 7 slow - "9 punktow, 20 tysiecy dolarow i kupe szczescia", a potem poprosil jakiegos kibica o papierosa :) Byl zawsze soba i nie do podrobienia ;) W takiej F1 mozna sie zakochac, niesamowita atmosfera, piekne bolidy i prawdziwi kierowcy jak z bialo-czarnej fotografii... :P Pozdrawiam ;)
al_bundy_tm
29.11.2011 11:17
[quote="katinka"]Co bylo napisane na tabliczce, ktora James Hunt przykrecil do swojego McLarena przed jednym z wyscigow w 76? :P[/quote] Kimi czekam na Twoj wielki powrot :) - tak mysle, ze to to bylo napisane - w kazdym razie Kimi by napisal cos w tym stylu bo zafascynowany jest trybem i stylem zycia Mistrza Swiata '76 :) Ale czekam na rozwiazanie niecierpliwie, bardzo... [quote="Yurek"]"Fe gurodd y goreuon heb gefna ar ei gynefin"[/quote] Reklama Rajdu Walii? tez jestem ciekaw :P
AleQ
29.11.2011 08:23
Wielki człowiek odchodzi z F1. Dzięki Head na sukcesy w złotej erze Williamsa :)
katinka
29.11.2011 07:57
@IceMan11 No prosze, to ze ktos nie za dlugo oglada Formule i wyscigi, to nie znaczy, ze nie wie kim jest Patrick Head, jesli ktos jest ciekawy F1, to wie ;) A teraz taka mala zagadka :) Co bylo napisane na tabliczce, ktora James Hunt przykrecil do swojego McLarena przed jednym z wyscigow w 76? :P Ja wlasnie ostatnio sie dowiedzialam uczac sie tamtej cudownej F1 i coraz bardziej uwielbiam tamtych kierowcow i tamto wspaniale sciganie :) @Yurek Przepraszam Cie, ale troche namieszalam. Wczoraj chcialam edytowac, a skasowal mi sie moj komentarz do ktorego sie odniosles, wiec jest teraz tu, a nie tam gdzie byl. Na usprawiedliwienie moze mam to, ze byla 2 w nocy i laptop bez myszki ;) A co do F1, to mysle, ze kazda epoka scigania ma swoj niepowtarzalny urok. Ja na razie tak dlugo Formuly nie ogladam i tamtych lat nie znam, wiec tesknic chyba nie moge, chociaz przyznam, ze jak czytam o niej, to czasami mi sie to zdarza ;) A wlasnie jestem na etapie poznawania i zachwycania sie F1 z lat 70-tych, i powiem tylko, ze to bylo cos wiecej, duzo wiecej niz piekne :) A Twoja zagadka dla mnie niestety za trudna, naprawde nie mam na razie pojecia, ale moze ktos inny zgadnie i odpowie? A na moja napisze odpowiedz, jesli IceMan11 nie da rady :P
Yurek
29.11.2011 12:50
[quote="Makintosz_HD"]I został uznany winnym nieumyślnego spowodowania śmierci Senny ( jeśli mnie pamięć nie zawodzi )[/quote] Head i Newey zostali uniewinnieni. @IceMan11 - no, wszak ważniejsze jest, że Morelli zaprzecza, iż Boullier zaprzecza, iż..., niż odejście człowieka stojącego za sukcesami 3 najlepszej ekipy w historii F1. [quote="katinka"]jesli ktos jest ciekawy F1, to wie ;)[/quote] Właśnie, jeśli ktoś jest ciekawy F1, a nie Kubicy :) Szczerze nie wiem, co było napisane, ale zadam inną zagadkę, co znaczy i do kogo się odnosi cytat: "Fe gurodd y goreuon heb gefna ar ei gynefin"? :) Cóż, nie będzie przesadą, jeśli powiem, że każda dekada w F1 to "wspaniałe ściganie", ja np. jak cholera tęsknię za końcem lat 90., coś pięknego.
IceMan11
28.11.2011 09:06
@Yurek Problem jest jeden. Kim jest Patrick Head? Pyta się wielu polskich kibiców :)
Adam1970
28.11.2011 08:47
[quote]Redakcjo, nie uważacie, że taki news powinien być wyróżniony (pogrubiony)?[/quote] Tak. Ostatni z WIELKICH odchodzi...
Kamikadze2000
28.11.2011 07:11
@Makintosz HD - sam Senna niestety także się do tego przyczynił. Naciskał ekipę na zmianę drążka, a Ci z kolei nie stworzyli jej dostatecznie dobrej, w wyniku braku czasu. Nie ma co tego rozstrząsac... ;]
Makintosz_HD
28.11.2011 06:18
@Kamikadze2000 I został uznany winnym nieumyślnego spowodowania śmierci Senny ( jeśli mnie pamięć nie zawodzi ) Powodzenia w konstruowaniu najszybszych autobusów świata:)
Kamikadze2000
28.11.2011 06:05
Zasłużona postac w F1, która wie, że nie przyda się już ekipie i odchodzi. :) Nie każdy pamięta, że miał duży wkład w rozwój kariery Neweya czy Brawna! :))
Yurek
28.11.2011 05:04
Redakcjo, nie uważacie, że taki news powinien być wyróżniony (pogrubiony)?
Falarek
28.11.2011 03:36
Pierwszy krok wykonali zmieniają te beznadziejne Cosworthy na Renault
rocketman03
28.11.2011 03:23
9. Williams Cosworth - 5 pkt Niestety, czas na rewolucję w tym teamie, bo sięgnął absolutnego dna. Oczywiście nie winię Heada za słabe wyniki, ale czasem potrzebny jest jakiś mocny wstrząs, więc może to jest dobra droga dla Williamsa.
Karol26
28.11.2011 03:00
Masa historii idzie swoją drogą. Jak dla mnie wielka szkoda gdyż ten człowiek jest pionierem. Widać, że poważne zmiany ich dotknęły. Musimy jednak się pogodzić z jego decyzją...
cobra
28.11.2011 01:41
@Ralph1537 - ciekawe co powiesz Berniemu ;)
gpjano
28.11.2011 01:20
Szkoda, ta często pomarszczona twarz spoglądająca w monitor była niemal wizytówką Williamsa
Ralph1537
28.11.2011 01:19
65 lat to powinien być na emeryturze
sneer
28.11.2011 01:08
No, no Williams poważnie się restrukturyzuje... Powodzenia Patrick, dziękujemy za wszystko :)