Newey: Ricciardo przewyższył nasze oczekiwania

Bardzo pochlebnie o Australijczyku wypowiedział się również szef Red Bulla, Christian Horner
16.06.1415:20
Mateusz Szymkiewicz
2187wyświetlenia

Adrian Newey przyznał, że swoją postawą na torze Daniel Ricciardo przewyższył oczekiwania zespołu.

Australijczyk po dwóch latach spędzonych w Toro Rosso, przeszedł na ten sezon do Red Bulla, w barwach którego wygrał ostatnie Grand Prix Kanady, natomiast w klasyfikacji kierowców zajmuje trzecie miejsce z przewagą dziewiętnastu punktów nad piątym Sebastianem Vettelem. Dyrektor techniczny stajni z Milton Keynes przyznał, że 24-latek przewyższył oczekiwania i zaimponował swoim spokojem na torze.

Daniel nam bardzo imponuje w tym roku - powiedział Adrian Newey. Na pewno przekroczył nasze oczekiwania. To co jest w nim tak znakomite, to to, jak zachowuje spokój w samochodzie. Kiedy z nim rozmawiasz przez radio, odnosisz wrażenie, jakby pił wówczas herbatę i prowadził jedną ręką. To dość niezwykłe. Jest bardzo spokojny, bierze wszystko na siebie i cieszy się swoją pracą.

Szef Red Bulla, Christian Horner, także wyraził zadowolenie z dotychczasowej postawy Ricciardo. Jego styl jazdy, sposób wyprzedzania, on po prostu jeździ bezbłędnie przez cały sezon. Wykorzystał swoją okazję i jestem z niego zadowolony, że po raz pierwszy wygrał Grand Prix. Było wiele pytań, dlaczego to akurat jego wybraliśmy jako kierowcę, który będzie jeździł u boku Sebastiana i myślę, że bez wątpienia teraz pokazał, iż zasłużył na tę posadę.

KOMENTARZE

9
derwisz
17.06.2014 09:16
Oczekiwano, ze RIC będzie pomagierem. Nikt tego w RBR nie ukrywał, ani VET ani szefowie. Mozna więc powiedzieć, ze Daniel zdecydowanie przekroczył oczekiwania pracodawców, zreszta kibiców również. Jeżeli RBR chce byc wierny swojej strategii o której głośno mówiono przed sezonem którą w skrócie można określić w trzech słowach "lider+pomagier" to wszystkie znaki na ziemi i na niebie wskazują, ze na status pomagiera w tej parze zasługuje Vettel. Moim zdaniem to dobrze, ze zaskoczone kierownictwo RBR postanowiło zmienic idee fixe zespołu i pozwala Vettelowi na ściganie się z faktycznym liderem zespołu. Na pewno tak by się nie stało gdyby Daniel spełnił poczatkowe oczekiwania pracodawców i okazał się być gorszym kierowcą od Vettela. Wtedy pozostałaby mu rola Webbera.
MairJ23
17.06.2014 06:01
@rno2 jesli porownujesz do Sebastiana to ja nie przestalem go lubic za to ze wygrywal tylko za jego teksty i zachowanie. Pierwsze oznaki chyba byly podczas pamietnego 2010 Turkey GP. Jak paluszkiem pokazywal ze Webber ma cos nie tak z glowa a wyraznei widac bylo ze to on w Marka wjechal. Potem bylo sporo jeszcze rzeczy ale najgorsze bylo zachowanei i wypowiedz po GP Malezji w zeszlym roku. Mark nie zasluguje na wygrana :) hehehe to mnei juz rozwalilo i Sebastian przestal si edla mnie liczyc .... powinien sam tylko przegrywac. Ale nigdy nie powiem ze kierowca jest slabym bo nie jest, tylko go nie szanuje - ot co :) @Ralph1537 nie zgodze sie z Toba. Mysle ze w RBR siedza ludzie ktorym nie zalezy kto wygrywa wazne ze wygrywa. A na koncowym rachunku to RBR jest mistrzem swiata i to sie dla nich liczy.
Ralph1537
17.06.2014 11:38
No tak, przewyższył oczekiwania bo zespół liczył na pomagiera vettela takiego jakim był webber, a tu ups, wpadka nie udało się
rno2
17.06.2014 05:58
Spokojnie, jeśli Daniel zacznie seryjnie wygrywać, to pewnie też zostanie znienawidzony w internecie :-)
Kamikadze2000
16.06.2014 05:03
Ja w Daniela wierzyłem i mnie nie zawiódł. :))
jpslotus72
16.06.2014 02:38
Jest gdzieś lista tych, których oczekiwania Ricciardo - swoją ogólną postawą i występami w Red Bullu - przewyższył? Bo chcialbym się dopisać...
MairJ23
16.06.2014 02:16
Nie tylko oczekiwania RBR przewyzszyl Ricciardo ale fanow chyba tez. Moje napewno. Spodziewalem sie ze nie wybrali raczej jakies gniota. Ale tego co pokazuje Daniel nie oczekiwalem w ogole. Bardzo milo jest patrzec jak ten mlokos z Australii tak idealnie i bardzo szybko wpasowal sie w ta ekipe badz co badz zawladnieta przez Vettela - a tu sie okazuje ze usmiechem i znakomitymi osiagnieciami mozna sobie przyskarbic nawet twierdze 4krotnego mistrza. Mam nadzieje ze RBR da rade jeszcze podsrubowac troche swoja maszyne na ten rok i Daniel czesciej bedzie odwiedzal podium i deptal po pietach srebrnym. Widac ze Sebastian tez juz zaczyna sie powoli dogadywac (lepiej niz na poczatku sezonu) ze swoim bolidem wiec i moze w RBR zacznie sie walka o pozycje - choc znajac RBR to oni na to nie pozwola i zgasza wszystko swoimi TO. Oby tak dalej Panie D. Ricciardo bo milo patrzec na twe osiagniecia. Pozdro
Basshuntersw
16.06.2014 02:00
@Linus Nie cieszyłeś się ze zwycięstwa Vettela w GP Włoch w 2008?
Linus
16.06.2014 01:43
Od kiedy dołączył do RedBulla, zmienił moje zdanie o tej ekipie. Gdy wygrywał Vettel, jak pewnie sporo osób, nie cieszyłem się, gdy ten zespół wygrywał. Teraz, gdy Ricciardo cyklicznie wygrywa z Paluchem, nie ukrywam, że budzi to u mnie radość. Poza tym wydaje się naprawdę miłym i pozytywnym facetem, w przeciwieństwie do wielu innych kierowców F1. Życzę mu jak najlepiej.