Kobayashi prowadzi rozmowy z Manorem na temat posady?

Menedżer Japończyka był widziany w padoku toru Albert Park
18.03.1514:37
Mateusz Szymkiewicz
1776wyświetlenia

Kamui Kobayashi jest łączony z objęciem posady w zespole Manor.

Stajnia z Sheffield zakontraktowała na cały sezon Willa Stevensa, natomiast drugi kokpit został obsadzony przez Roberto Merhiego. Mimo to w momencie podpisania umowy Hiszpan został przedstawiony jako zawodnik na kilka pierwszych wyścigów sezonu i jak na razie kwestia jego startu w Malezji nie została wyjaśniona.

Jak się okazuje, w padoku toru Albert Park podczas Grand Prix Australii był widziany Chikara Funada, który pełni funkcję menedżera Kamui Kobayashiego. 28-latek, który w ubiegłym roku reprezentował barwy Caterhama, a w poprzednich latach ścigał się dla Toyoty i Saubera, jest łączony przez Autosprint z objęciem posady w Manorze jeszcze w tym roku, pomimo faktu, że posiada umowę na starty w Super Formula.

KOMENTARZE

6
al_bundy_tm
22.03.2015 07:06
Podium Japonczyka w GP Japonii to bylo wielkie osiagniecie, 3malem wtedy kciuki pamietam. Radosc jego i zespolu byla ogromna. Japonia zasluguje na kierowce w stawce, jakiegokolwiek, a miejsce dla sympatycznego i zdolnego Kamuiego winno znalesc sie juz dawno. Wojownik - wojownik! Takuma Sato - sentyment jakis taki wielki mam do niego, a baczek w GP Canady obok Sciany Mistrzow - bezcenny! :)
Yurek
18.03.2015 07:43
[quote="dan193t"]który miał tylko jeden słaby sezon[/quote] Przepraszam, ale chyba nie wiesz, co piszesz.
dan193t
18.03.2015 07:36
Naprawdę dziwię się, że Japonia nie jest w stanie zapewnić mu posady choćby w Sauberze, w którym jeździł póki Ci radzili sobie bez pay-driverów.Tyle lat promowali beztalencia, a teraz marnują drugą gwiazdę. (za pierwszą uważam Takumę Sato, który miał tylko jeden słaby sezon (2005))
Kamikadze2000
18.03.2015 06:29
Zawsze lubiłem tego gościa. Choćby na jedno GP, ale niech wystartuje. :) Choć swoją drogą kasę, którą zebrał, mógłby bardziej konstruktywnie wykorzystać.
bartoszcze
18.03.2015 03:15
Super Formula koliduje mu tylko z wyścigami w Bahrajnie, Monaco i Belgii.
Sar trek
18.03.2015 02:53
Kibicowałem temu zawodnikowi i cieszyłbym się z jego powrotu, ale to zdecydowanie kierowca zasługujący na środek stawki. Jeśli ma meczyć się, by zmieścić się w 107 %, to nie wiem, czy nie lepiej jednak zostać przy SuperFormule.