Jorda szykuje się do przetestowania bolidu Lotusa

Hiszpanka ujawniła, iż wsiądzie za kierownicę E23 Hybrid w najbliższych miesiącach
14.04.1512:19
Mateusz Szymkiewicz
1099wyświetlenia

Carmen Jorda ujawniła, że w chwili obecnej szykuje się do przetestowania aktualnego bolidu zespołu Lotus.

26-latka została w tym roku kierowcą rozwojowym stajni z Enstone i w ramach swoich obowiązków ma wykonywać przejazdy w symulatorze, a także wziąć udział podczas jednej z sesji testowych. Teraz jak potwierdziła Hiszpanka, obecnie prowadzi przygotowania do poprowadzenia bolidu E23 Hybrid w najbliższych miesiącach.

Moim celem jest poprowadzenie bolidu E23 w najbliższych miesiącach - powiedziała Carmen Jorda w rozmowie z niemiecką gazetą Welt. Będę szykowała się do tego jeżdżąc w symulatorze. Zgodnie z planem mam rozpocząć tę część przygotowań na dwadzieścia dni przed testem.

KOMENTARZE

11
Michal2_F1
15.04.2015 01:04
@LH44fan tam gdzie do inżyniera, jedno ma wynikać z drugiego ;P
LH44fan
14.04.2015 11:08
A gdzie do roli kochanka?
Michal2_F1
14.04.2015 10:43
Gdzie można się zgłaszać do roli inżyniera Carmen? :D
LH44fan
14.04.2015 07:27
Muszę to koniecznie zobaczyć, nie mogę się doczekać. :D
Michal2_F1
14.04.2015 12:55
@rno2 Zgoda, ale kto jest większym talenciem wśród kobiet? Susie Wolff? :D Ale Carmen był z chęcią zobaczył w F1 w jakimś treningu czy coś :P
rno2
14.04.2015 12:30
@al_bundy_tm Też nie miałbym nic przeciwko jakimś wyscigom kobiet jako dodatek do wyścigu F1. Nawet kilka lat temu była na Hungaroringu seria towarzysząca, w której kobiety ścigały się Lotusami Eclypse. Chodzi jednak o to, że Carmen Jorda jest wybitnym antytalentem jako kierowca wyścigowy. Wyniki z GP3 mówią same za siebie. O ile samo zatrudnienie jej jako kierowcy ,,rozwojowego", robiącego za maskotkę w garażu zespołu i dopuszczenie jej do symulatora można uznać za dobry chwyt marketingowy Lotusa, to jednak wsadzanie jej do prawdziwego bolidu jest szalenie ryzykowne. Ale na szczęście to nie my jesteśmy od podejmowania takich decyzji :-)
al_bundy_tm
14.04.2015 12:02
Mam nadzieje, ze tym razem geniusz Berniego tez sie zrealizuje. Wyscigi kobiet, przed GP F1 bylyby rewelacja, niewazne czy to w Sobote czy w Niedziele (choc tu jestem lepszego zdania, zawsze to jedna atrakcja wiecej w cenie jednego biletu). Chodzi o to, ze mnostwo dziewczyn ma talent, a nie ma szans go zrealizowac, bo nie ma celu, wlasnej ligi. Jak chlopaki zaczynaja krecic kolka na gokartach, to kazdy marzy o F1, a u dziewczyn ta szansa maleje diametralnie. Pamietam, jak w 2010 wybralismy sie na F2 na torze Silverstone kibicowac Natali Kowalskiej. Przeskoczylismy z kumplem (lat wtedy ponad 60) przez plot z ogumienia, wbieglismy do boksow, poznalismy ja i jej menadzera (konkretny facet z poczuciem humoru). A sama Natalia okazalo sie to bardzo, bardzo sympatyczna i byla ucieszona polskimi kibicami, takze tymi na torze :) Dziewczyna smigala az milo. Oprocz tego ze szybka, to madra i sympatyczna. To ze ladna to wiadomo :) I co teraz? Nie ma jej w zadnym kokpicie, a mysle ze nawet teraz w tych zawodach Berniego byloby na co popatrzec z jej strony.
rno2
14.04.2015 11:32
@Grzesiek1713 O E23 mówi sama zainteresowana, natomiast nie ma żadnych wypowiedzi zespołu na ten temat, więc nie można tego brać za pewnik. Na testy dla niedoświadczonych Lotus pewnie by wolał wziąć Palmera i może jeszcze jakiegoś zdolnego młodzika z walizką pieniędzy. Wsadzać Jordę na cały dzień testów do bolidu w najnowszej specyfikacji to wg mnie bardzo ryzykowne rozwiązanie. Jak będzie - przekonamy się w czerwcu.
Grzesiek1713
14.04.2015 11:27
@rno2 Wyraźnie jest napisane E23 i pewnie będzie to jeden z dni testowych po Austrii, bo zespół MUSI przeznaczyć 2 z 4 dni dla kierowców bez stażu
rno2
14.04.2015 11:17
A zespół już o tym wie? A tak serio, to pewnie skończy się na jakimś krótkim przejeździe po Paul Ricard bolidem poprzedniej generacji. Przy okazji nakręci się reklamę, w której ładna laska wysiada z bolidu. I Carmen sobie pojeździ i Lotus będzie zadowolony z marketingowej roboty.
cobra
14.04.2015 10:36
Lotus szykuje zapasowe części. :)