W 2014 roku Lotus zmniejszył swój deficyt o 56 milionów funtów

Do danych takich dotarli dziennikarze magazynu Autosport.
10.12.1515:53
Nataniel Piórkowski
1881wyświetlenia


Lotus F1 Team udało się w 2014 roku zmniejszyć swoje zadłużenie o ponad 56 milionów funtów.

Po przedłużających się negocjacjach dotyczących sprzedaży zespołu, Renault poinformowało w ubiegłym tygodniu o reaktywacji swego zespołu fabrycznego na bazie Lotusa oraz zapewniło w poniedziałek, że zajmie się spłatą jego zadłużenia na rzecz Królewskiego Urzędu Skarbowego.

Rok 2013 stajnia z Enstone zakończył z olbrzymią stratą blisko 65 milionów funtów, co doprowadziło do poważnych wątpliwości w kontekście kontynuowania przez nią startów w Formule 1. W reakcji na coraz większe problemy finansowe, pracę w Lotusie rozpoczął jego obecny dyrektor wykonawczy - Matthew Carter, który z sukcesem wcielił w życie plan drastycznych cięć kosztów.

Brytyjczyk przyznał w trakcie tego sezonu, że prawdopodobnie posunął się zbyt daleko w redukcji miejsc pracy, ale ostatecznie jego działania doprowadziły do znaczącej poprawy sytuacji finansowej zespołu, co potwierdzają dane do jakich dotarli dziennikarze wydawanego na Wyspach magazynu Autosport.

Z opublikowanego we wtorek zeznania wynika, że za rok 2014 Lotus odnotował stratę w wysokości 8,5 miliona funtów, czyniąc tym samym oszczędności na poziomie 56 milionów funtów w porównaniu do 2013 roku. Analizując obecne zadłużenie angielskiego teamu, jest on winny 3,6 miliona funtów Renault z tytułu przedwczesnego rozwiązania umowy dotyczącej dostaw jednostek napędowych.

Kolejnych 1,8 miliona funtów związane jest z wypłatą odpraw pracownikom, którzy stracili zatrudnienie wskutek realizacji planu Cartera. Oznacza to, że na płaszczyźnie operacyjnej zespół stracił tylko nieco ponad 3 miliony funtów, co pokazuje olbrzymi zwrot w porównaniu do sytuacji z końca 2013 roku.

Wczesne dane dotyczące bieżącego roku sugerują utrzymanie poziomu podobnego do sytuacji z sezonu 2014, w chwili gdy zespół został zmuszony do ograniczenia rozwoju bolidu i stracił sponsorów.

Przewiduje się jednak, że z uwagi na przejęcie zespołu przez Renault i zaległości w pracach audytorów oraz księgowych, publikacja danych finansowych zespołu ponownie zostanie opóźniona.

KOMENTARZE

4
badyl
10.12.2015 06:57
[quote="bartoszcze"]Nie pamiętam w którym roku księgowane są premie z FOM[/quote] A to też ciekawe, Sauber kilka dni temu chyba składał wniosek o szybszą wypłatę tych pieniędzy, ciekawe jak to księgują przy "normalnym" terminie.
bartoszcze
10.12.2015 06:44
@badyl Zmniejszyli stratę roczną, oczywiście. Nie pamiętam w którym roku księgowane są premie z FOM - jeśli w roku bieżącym, to z drugiej strony w 2013 zgarnęli kupę kasy za P4, a w 2014 - znacznie mniej za P8. W 2014 mieli już zacisk po nieudanym planie Quantum, więc przycięli co się dało, nie było już inwestycji które obciążały wynik wcześniejszych lat.
badyl
10.12.2015 04:56
Pewnie czegoś nie rozumiem, ale na tyle co czytam to logiki w tym nie ma żadnej. 1. Jak można zmniejszyć zadłużenie notując stratę w wysokości 8,5mln funtów? Zmniejszyli co najwyżej deficyt, bo zadłużenie wzrosło o kolejne 8,5mln. 2. W 2013 jeździł Kimi, który wyjeździł duże wynagrodzenie (nie pamiętam ile tego było, ale suma naprawdę znacząca). W 2014 jeździł Pastor, więc nie dość, że odpadło wynagrodzenie dla Kimiego to zamieniło się na gruby wkład Pastora. Ta różnica to pewnie właśnie te zaoszczędzone 56mln, a nie jakiś wielki plan oszczędnościowy. Ale jak w pierwszym zdaniu, ktoś może mi to wytłumaczy na chłopski rozum ;-)
enstone
10.12.2015 04:48
[quote]Matthew Carter, który z sukcesem wcielił w życie plan drastycznych cięć kosztów. Brytyjczyk przyznał w trakcie tego sezonu, że „prawdopodobnie posunął się zbyt daleko w redukcji miejsc pracy”, ale ostatecznie jego działania doprowadziły do znaczącej poprawy sytuacji finansowej zespołu[/quote] Zatrudnili gościa, który przyszedł i kazał zwolnić ludzi dzięki temu poprawiła się sytuacja finansowa zespołu ....... Faktycznie ten cały Carter to "fachowiec" nie ma co.