Alonso: Kary za ponadlimitowe komponenty silnika to kwestia czasu

Hiszpan przyznaje, że McLaren musi już teraz tworzyć solidną bazę na sezon 2016.
05.06.1519:42
Nataniel Piórkowski
1214wyświetlenia


Fernando Alonso otwarcie przyznaje, że już wkrótce McLaren będzie musiał radzić sobie z karami za wykorzystanie komponentów silnika, wykraczających poza określone przepisami limity.

Hiszpan wielokrotnie dawał do zrozumienia, że w świetle fatalnego rozpoczęcia sezonu, jego ekipa powinna w pierwszej kolejności skoncentrować się na poprawie niezawodności swych bolidów, a następnie pracować nad poprawą ich tempa. Po sześciu rozegranych do tej pory Grand Prix Alonso ma już jednak pełną świadomość tego, że kary za złamanie przepisów dotyczących części składowych jednostek napędowych są już nieuchronną perspektywą dla obu kierowców angielskiej ekipy.

Niestety wkrótce zaczniemy dostawać kary, ponieważ już teraz używamy trzecich lub czwartych komponentów z wielu tych, które są lub były dostępne. Najważniejsze jest teraz przygotowanie dobrej bazy z myślą o przyszłym roku i jestem pewny, że dopniemy swego. W pierwszych miesiącach tego sezonu, lub ogólnie tego roku, wiedzieliśmy, że są kwestie wymagające poprawy. Jeśli chodzi o aerodynamikę to nie jesteśmy na czele, ale idą pozytywne zmiany. Pod względem silnika wymagane są postępy ukierunkowane na moc oraz ogólne osiągi - wyjaśniał kierowca z Oviedo.

Pomimo problemów Alonso pozostaje przekonany, że doświadczenie jego i Jensona Buttona pozwoli McLarenowi dokonać wyraźnych postępów na przestrzeni nadchodzących weekendów Grand Prix. Mamy spore doświadczanie. Mam w pamięci ostatni rok z Ferrari, a Jenson przechodził przez podobne problemy nawet wtedy, gdy miał za swoimi plecami jednostkę Mercedesa, która przecież uważana jest za dobrą bazę. Razem możemy wnieść pewne pomysły wynikające z naszych doświadczeń, których odbicie zobaczymy na przestrzeni trzech, może czterech kolejnych wyścigów.