Raikkonen: Weekend Grand Prix powinien trwać dwa dni
Zdaniem Fina na takim rozwiązaniu skorzystaliby zarówno kibice jak i zespoły F1.
29.10.1511:39
2001wyświetlenia
Zdaniem Kimiego Raikkonena, weekend Grand Prix powinien zostać skrócony z trzech do dwóch dni, na czym skorzystałyby nie tylko zespoły, ale także wszyscy fani Formuły 1.
Ulewne deszcze jakie nawiedziły Austin sprawiły, że drugi trening został całkowicie odwołany, a sesja kwalifikacyjna zamiast w sobotnie popołudnie, odbyła się niedzielnego poranka. Zdaniem mistrza świata z sezonu 2007, dwudniowy format przyczyniłby się do zagwarantowania kibicom większych emocji, a zespołom pomógłby w spełnieniu postulatów dotyczących redukcji kosztów.
Jak dla mnie dużo lepiej byłoby, gdyby weekendy Grand Prix trwały dwa dni. Jeśli dobrze by je zaplanowano, wszystkie sesje mogłyby odbyć się w ciągu dwóch dni. Można byłoby rozgrywać jeden dłuższy trening lub tylko dwa treningi. Sądzę, że byłoby to tańsze rozwiązanie dla wszystkich zespołów. W dodatku byłoby to przyjemne dla fanów - wiele działoby się w dzień wyścigu.
Wszyscy kibice oglądający nas na żywo, mogliby częściej podziwiać bolidy na torze. Naprawdę można byłoby to bardzo ładnie ułożyć w ciągu dwóch dni. Jak pokazał przykład Austin, nie bylibyśmy przez to zbyt zapracowani. Po prostu przyzwyczailiśmy się obecnie do obecnego modelu- powiedział.
Ze opinią Raikkonena w dużej mierze zgodził się szef Ferrari - Maurizio Arrivabene:
Być może krótki format, bardziej kompaktowy format, byłby dobrym rozwiązaniem dla Formuły 1. Wszystko zależy od tego, co robimy w trakcie każdego z tych dni. Niedziela w Austin była bardzo ekscytująca, ponieważ mieliśmy kwalifikacje i wyścig w ten sam dzień. Z punktu widzenia publiczności dało się odczuć emocje. Deszcz dodał trochę magii, dzięki czemu wyścig stał się jeszcze bardziej interesujący.
To nie może być tylko kwestia wyboru pomiędzy dwoma bądź trzema dniami. To musi być kwestia tego, czym i jak chcemy zapełnić te dwa lub trzy dni- zaznaczył Włoch cytowany przez Autosport.
KOMENTARZE