Williams eliminuje problemy związane z walką w deszczowych warunkach

Rob Smedley przyznaje jednak, że jego ekipa wciąż ma pod tym względem wiele do zrobienia.
29.10.1510:02
Nataniel Piórkowski
1064wyświetlenia


Dyrektor do spraw osiągów Williamsa - Rob Smedley jest zadowolony z pracy grupy roboczej, poświęconej zrozumieniu problemów, z jakimi jego ekipa mierzy się w deszczowych warunkach.

W ciągu ostatnich miesięcy, na suchym torze stajnia z Grove dysponowała trzecim najmocniejszym bolidem w stawce - kiedy jednak nad torem pojawiał się deszcz, wyraźnie traciła swe konkurencyjne tempo i niejednokrotnie nie była w stanie utrzymywać poziomu ścisłej czołówki.

W celu zrozumienia i wyeliminowania problemów, Williams powołał specjalną grupę roboczą, która wykorzystała pierwszy trening przed GP Rosji i deszczowy weekend w Stanach do opracowania pewnych rozwiązań, jakie znalazły zastosowanie podczas wyścigu na Circuit of the Americas.

Chociaż ze względu na problemy techniczne Felipe Massa i Valtteri Bottas nie ukończyli rywalizacji w Teksasie, Smedley pochwalił działania grupy do spraw osiągów. Pomogła nam ona w analizie problemów, jakie trapiły nas na mokrej nawierzchni, zarekomendowała działania by je wyeliminować i zajęła się ich wcielaniem w życie na torze. Cały proces przebiegł dobrze, więc jestem zadowolony.

Kroczymy mniej więcej we właściwym kierunku. Pojechaliśmy lepszy wyścig na przejściowych oponach niż miało miejsce w trakcie innych rozgrywanych w deszczowych warunkach Grand Prix. Mamy jeszcze jednak wiele do zrobienia, bo wciąż nie jesteśmy nawet blisko poziomu, na którym koniec końców chcielibyśmy się znajdować. Oczywiście jestem zadowolony z osiągniętego do tej pory progresu, ale nie możemy na tym poprzestać. Musimy walczyć o kolejne postępy - zaznaczył.

KOMENTARZE

3
rno2
30.10.2015 10:36
@RY2N akurat aerodynamika podczas deszczowych warunków odgrywa jeszcze mniejszą rolę. Ważna jest przyczepność mechaniczna i w tym tkwi problem Williamsa.
RY2N
30.10.2015 09:13
tu nie trzeba powoływać zespołu dla zrozumienia problemów - wiadomo, że polegają one na bezndziejnej aerodynamice (gorszą ma tylko Manor i chyba Sauber). Zamiast tego trzeba po prostu powołać zespół aerodynamików.
piotr_del_grey
29.10.2015 01:36
jakie znalazły zastosowanie podczas wyścigu na Circuit of the Americas. Widzieliśmy próbkę tych 'rozwiązań'. Choć zmiana Bottasa na slicki ponoć wynikała z własnej woli Fina.